08.09.2010
Wysokie zwycięstwo trampkarzy
Dnia 8 września na wyjeździe w Zaniemyślu, trampkarze zainaugurowali sezon 2010/2011. W derbowym pojedynku młodzi piłkarze Polonii wysoko zwyciężyli drużynę Kłosa 6-0 (1-0).
Pierwsze minuty były bardzo chaotyczne, a gra nie układała się żadnej z drużyn. Dość mocno wiało, a trampkarze ze Środy grając pod wiatr nie potrafili przeprowadzić składnej akcji. Dopiero w 15 minucie Polonia zagroziła bramce miejscowych. Mateusz Juskowiak wrzucił na główkę Artura Kaczmarka, a lekki strzał obronił bramkarz. Trzy minuty później Kuba Kurasiński uderzył z prawego skrzydła, ale piłka wylądowała w rękawicach golkipera z Zaniemyśla. W 26 minucie ponownie Kuba strzela z prawej strony, a odbitą piłkę od bramkarza umieszcza w bramce Wojtek Dolata, ustalając wynik na 1-0 do przerwy.
Po zmianie stron grając już z wiatrem, Polonia zdominowała boisko. Każda akcja była bardzo groźna, a piłkarze Kłosa próbowali przeprowadzić kontry. Jedna z nich już na początku mogła zamienić się na bramkę, lecz znakomicie interweniował Bartek Kurasiak. Była to jedyna groźna akcja miejscowych. Polonia już w 7 minucie mogła powiększyć prowadzenie, ale obrona gospodarzy wybija na rzut rożny. Trzy minuty później Artur Kaczmarek podaje do Szymona Grzelaka, a jego groźny strzał w ostatniej chwili blokuje obrońca. W 15 minucie Paweł Burchacki prostopadłym podaniem uruchomił ponownie Szymona Grzelaka, a ten precyzyjnym strzałem w długi róg powiększył prowadzenie Polonii na 2-0. W 22 minucie padła najładniejsza bramka meczu: Mateusz Juskowiak przejął piłkę na 30 metrze i podprowadzając ją bliżej pola karnego strzelił mocno i precyzyjnie pod poprzeczkę (3-0). Po dwóch minutach Jarek Guszczak znakomicie grający w defensywie w pierwszej połowie, strzela z prawej strony, lecz bramkarz Kłosa broni. Po kilkudziesięciu sekundach ponownie Jarek otrzymując podanie od Kuby Kurasińskiego, mocno strzela w przeciwległy róg bramki uzyskując gola na 4-0. Po chwili Szymon Grzelak główkuje na bramkę, ale lekki strzał broni bramkarz. W 31 minucie Szymon Radek podaje do Szymona Grzelaka, a ten podwyższa wynik na 5-0. Na dwie minuty przed końcem piłkę na lewym skrzydle wywalczył Bartek Nowak i podał do Wojtka Dolaty, który ustalił wynik meczu na 6-0 dla Polonii. Jeszcze minutę później bramkę zdobył Bartek Nowak, lecz sędzia dopatrzył się spalonego.
W kolejnym meczu w sobotę o godz. 11.00 trampkarze gościć będą zespół Kotwicy Kórnik.
Polonia wystąpiła w składzie: Dawid Pleskacz, Jarek Guszczak, Paweł Burchacki, Szymon Radek, Mateusz Juskowiak, Mateusz Lipiecki, Szymon Grzelak, Kuba Kurasiński, Bartek Nowak, Wojtek Dolata, Artur Kaczmarek. Po zmianach wchodzili: Bartek Kurasiak, Klaudiusz Filipiak, Szymon Juskowiak, Marcin Tomaszewski, Kacper Wartecki, Mateusz Nyczak, Marcin Stawiak.
Najnowsze aktualności
-
29.09.2009
Zmiany przy wejściu na mecz z Lechią Kostrzyn
Klub Sportowy Polonia Środa uprzejmie informuje, że na mecz ligowy z Lechią Kostrzyn, który odbędzie się w sobotę 3 października br. zmienia zasady wstępu kibiców na stadion.
-
29.09.2009
Pucharowe mecze Polonii
W najbliższą środę o godzinie 16.30 nasz II zespół podejmie u siebie IV- ligowca z Lubonia, tamtejszy FC. Z kolei mecz pierwszej drużyny został przełożony na następny wtorek 6 października na godz. 16.15.
-
28.09.2009
2675 dni czekaliśmy... i się doczekaliśmy
Niesamowita walka i ambicja polonistów w niedzielnym meczu z Gromem, a także korzystne wyniki pozostałych spotkań spowodowały, że Polonia po 87 miesiącach wraca na fotel lidera IV ligi.
-
28.09.2009
Polonia II na fotelu lidera
Zespół Polonii II prowadzony przez trenera Jacka Nowaczyka miniony weekend może również zaliczyć do bardzo udanych. W sobotnie popołudnie zawodnicy jechali do Łopuchowa na spotkanie z liderem rozgrywek A- klasy. Dobra i skuteczna gra polonistów zostałą okraszona nie tylko okazałym zwycięstwem, ale również pozycją lidera tabeli po 6 kolejkach.
-
28.09.2009
Ostro i bez gry Fair Play w Jarocinie
Zespół juniorów starszych w ramach 8 kolejki spotkań w Wielkopolskiej Lidze w dniu 26 września rozegrał mecz z Jarotą w Jarocinie. Po bardzo brzydkim, nerwowym spotkaniu gospodarze wygrali 3:0, pokazując jednak że obce są im zasady „FAIR PLAY” panujące w piłce.