21.10.2013
Wysokie zwycięstwo rezerw z Poznań FCW niedzielę 20 października zespół rezerw Polonii Środa Wlkp. podejmował na własnym boisku drużynę Poznań FC. Nasi młodzi zawodnicy pewnie i wysoko pokonali rywala 7:0, prowadząc do przerwy 5:0. Łupem bramowym podzielili się: Adrian Olczyk – 2 oraz Grzegorz Filipiak, Tomasz Kostecki, Arkadiusz Pawlak, Krystian Pawlak i Przemysław Warot po 1.
Spotkanie rozegrano na głównym boisku w Środzie Wlkp. Od początku meczu było widać przewagę Polonii, która przez cały mecz zdecydowanie atakowała przeciwnika. Gracze z Poznania w pierwszej odsłonie jeszcze próbowali przeciwstawić się naszym zawodnikom. Jednak w ciągu całego meczu nie oddali celnego strzału na bramkę, a ich akcji w polu karnym było bardzo mało. W 5 minucie wykonywali rzut różny, po którym pewnie piłkę wybili nasi obrońcy. Poloniści natomiast stwarzali wiele sytuacji pod bramką rywala. Nasz zespół wykonywał wiele rzutów wolnych z bocznych stref po którym w 10 minucie Krystian Pawlak, zbyt słabo uderzał aby pokonać bramkarza. W 14 minucie w polu karnym faulowany jest Adrian Olczyk, a rzut karny pewnie wykonał Arkadiusz Pawlak dając prowadzenie Polonii II 1:0. Nasz zespół stwarzał duże zagrożenie po rzutach rożnych. W 19 minucie po uderzeniu głową Grzelaka broni bramkarz a dobitka Adriana Błaszaka z dystansu jest niecelna. Chwilę później po kolejnym rzucie rożnym wykonywanym przez Krystiana Olczyka, następuje zamieszanie w polu bramkowym, a piłkę przyjmuje Adrian Olczyk, który dogrywa do Grzegorza Filipiaka, na 3 metr, a nasz zawodnik pewnie trafia do bramki. Po chwili ponownie z dystansu uderza Adrian Błaszak, lecz znowu dobrze interweniuje bramkarz. W 30 minucie zagranie piłki ze środka boiska przez Filipiaka, do Krystiana Olczyka, który wbiegając w pole karne wystawia ją do Krystiana Pawlaka i mamy trzecią bramkę. W 38 minucie po kolejnym rzucie wolnym, tym razem z bliska uderza Przemysław Warot, lecz bramkarz wybija piłkę na rzut różny. Ten stały fragment gry wykonuje Krystian Olczyk, a w polu karnym pewnie uderza do bramki Adrian Olczyk podwyższając wynik na 4:0. W 43 minucie Krystian Olczyk powalczył o piłkę w narożniku boiska, wygrał pojedynek z obrońca i zagrał piłkę w pole karne, gdzie Adrian Olczyk ubiegł obrońcę i zdobył swoja drugą bramkę w meczu, a piątą dla Polonii.
Po przerwie to już zdecydowana przewaga Polonii, która praktycznie cały czas przebywa na połowie rywala. Jednak nasi gracze mimo stworzonych wielu sytuacji nie potrafili pokonać bramkarza gości. Najpierw Krystian Olczyk po prostopadłym podaniu od Macieja Polodego trafia w bramkarza. Kilka chwil później po dośrodkowaniu Polodego Mateusz Stanisławski z 16 metra uderza mocno lecz nad bramką. W 60 minucie Maciej Polody ma znakomitą sytuację 1 na 1 z bramkarzem ,lecz uderza zbyt słabo. W 65 minucie jedna groźna akcja zawodników z Poznania, kończy się bardzo niecelnym uderzeniem z pola karnego. W odpowiedzi po drugiej stronie boiska Adrian Olczyk uderza po podaniu Polodego, lecz ponownie dobrze interweniuje bramkarz z Poznania. W 72 minucie najlepszą sytuację swoją marnuje w tym meczu Maciej Polody, który biegnie z piłką prawie przez pół boiska i w sytuacji sam na sam z bramkarzem trafia prosto w niego. W 83 minucie w końcu Polonii udaje się zdobyć kolejną bramkę. Tym razem po dośrodkowaniu z prawej strony Krystiana Olczyka, obrońcy wybijają piłkę , którą przejmuje Tomasz Kostrecki i z 16 metra płasko uderza obok słupka. Dwie minuty później Arkadiusz Pawlak zagrywa ze środka piłkę na prawą stronę do Marcina Malusiaka, który wykłada ją do Przemysława Warota i Polonia zdobywa siódmą bramkę w tym spotkaniu. Do końca meczu wynik już się nie zmienił i Poloniści pewnie i zasłużenie pokonali rywala z Poznania 7:0.
Następny mecz podopieczni trenera Roberta Halaburdy zagrają w niedzielę 27 października o godz. 10.00 na boisku ze sztuczną trawą w Poznaniu z Poznańską 13.
W spotkaniu zagrali:
Bartosz Kurasiak – Przemysław Warot, Tomasz Kostecki, Szymon Grzelak (60` - Przemysław Frąckowiak), Arkadiusz Pawlak – Adrian Błaszak (46` - Marcin Malusiak), Mateusz Stanisławski (75` - Mateusz Lipiecki), Grzegorz Filipiak, Adrian Olczyk, Krystian Olczyk, Krystian Pawlak (46`- Maciej Polody).
Rezerwa: Krzysztof Kot, Jakub Kurasiński, Jakub Wiśniewski.
Najnowsze aktualności
-
Zespół trampkarzy starszych Polonii w sobotę odniósł pierwsze zwycięstwo w lidze profesjonalnej C1! Nasz zespół wygrał 3:0 (2:0) na wyjeździe z Mieszkiem Gniezno. Szybko wynik otworzył Aleks Karpiński, a niedługo później prowadzenie podwyższył Jakub Chwastyniak. W drugiej połowie przy dwubramkowym prowadzeniu strzelec drugiej bramki został ukarany czerwoną kartką za faul taktyczny, ale mimo to w 72. minucie Kacper Kalita przypieczętował zwycięstwo Polonii.
-
To był bardzo udany weekend akademii. Swoje mecze wygrali wszyscy nasi reprezentanci w ligach profesjonalnych, czyli zespoły roczników 2005, 2009 oraz 2010, a warto dodać, że w środę swój mecz wygrała też Polonia 2008! Ponadto trzy punkty zainkasowali młodzicy młodzi Polonii (rocznik 2012) w I lidze wojewódzkiej, a także młodzicy starsi (rocznik 2011) w I lidze okręgowej.
-
Przed nami kolejny weekend z piłkarskimi emocjami w grupach młodzieżowych. W sobotę i niedzielę nasze drużyny rozegrają siedem meczów, z czego jeden zostanie rozegrany w Środzie Wielkopolskiej.
W sobotę o godzinie 16:00 na boisku CTP 1 zespół Polonii 2012 podejmie Jarotę Jarocin w ramach I ligi wojewódzkiej młodzików D2. O podtrzymanie serii zwycięstw zagra Polonia 2010, na wyjeździe mierząc się z Górnikiem Konin. W sobotę zagrają jeszcze Polonia 2009 na wyjeździe z Mieszkiem Gniezno oraz Polonia 2011 z Lubońskim KS.
W niedzielę czekają nas trzy mecze wyjazdowe. Juniorzy 2005 w Opalenicy zagrają z AP Reissa, Polonia 2010 II w Gnieźnie zmierzy się z drugą drużyną Mieszka, zaś Polonia 2011 zagra w Skokach z tamtejszym oddziałem LPFA Poznań.
-
W 4. kolejce ligi profesjonalnej B1 swoje pierwsze zwycięstwo odnieśli juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008)! Podopieczni Przemysława Otuszewskiego i Marcina Duchały w środowym meczu pokonali na wyjeździe SKP Słupca 2:0 (2:0), a do siatki rywali w pierwszej połowie trafiali Mikołaj Szymański oraz Piotr Kamiński.