13.05.2014
Wysokie zwycięstwo orlików w ŚremieW trzeciej kolejce rozgrywek wiosennych zespół orlika młodszego Polonii wyjechał na kolejny mecz ligowy. Tym razem gospodarzem meczu był UKS Śrem.
Początek spotkania to jak zwykle bywa sprawdzanie się przez obie drużyny. Jednak Polonia pierwsza zagroziła bramce gospodarzy, kiedy to Robert Rubach trafił w poprzeczkę. Chwilę później nasz zespół wykonywał rzut rożny, a konkretnie Adam Krotofil podał do Jędrka Lammela, który w polu karnym był niepilnowany i nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Tak, więc poloniści od 5 min prowadzili 0-1. Po tej bramce nasz zespół nie zwalniał tempa chcąc za wszelką cenę zdobyć kolejne bramki. Swoje szanse mieli ponownie Robert Rubach oraz Jędrek Lammel, ale bramkarz UKS stał na wysokości zadania. W 12min kolejny rzut różny przynosi bramkę dla Polonii. Ponownie w roli asystującego wystąpił Adam Krotofil, który wyłożył piłkę Dawidowi Będzińskiemu. Dawid uderzył mocno po ziemi i piłka przy krótkim słupku wpadła do siatki. Było 0-2 dla Polonii. Ten wynik nieco uspokoił naszych zawodników a UKS ruszył do ataku chcąc odrobić stratę dwóch bramek. Końcówka pierwszej połowy była troszkę nerwowa w wykonaniu polonistów, którzy zamiast utrzymać się przy piłce szybko wznawiali akcję, które kończyły się stratą piłki na połowie przeciwnika. W 20 min gospodarze przeprowadzili pierwsze groźne akcję na bramkę naszego zespołu na szczęście obrońcy zachowali zimną krew przerywając ataki. Jeszcze w 24min poloniści wyprowadzili szybką kontrę a konkretnie Jakub Szymczak na skrzydle wychodził na czystą pozycję i został nieprzepisowo zatrzymany przed polem karnym. Swoją dobrą sytuację na strzelenie bramki miał Nikodem Dymski, który próbował pokonać bramkarza Śremu ale ta sztuka się nie udała. Górą z tej akcji wyszedł zawodnik UKS. Wynikiem 0-2 dla Polonii zakończyła się pierwsza część spotkania.
Na drugą połowę poloniści wyszli mocno skoncentrowani. Ważny był początek drugiej połowy, na który uczulał trener, ponieważ UKS nie mając nic do stracenia mocno zaatakował nasz zespół. Ale poloniści przetrwali te groźne akcje i szybkimi kontrami pozbawili wszelkich złudzeń zawodników ze Śremu. Zanim nasz zespół rozpoczął strzelanie bramek przełomową akcję mieli gospodarze, kiedy to Dawid Boniecki uratował naszą drużynę wybijając piłkę z linii bramkowej. Tak akcja mogła mieć przełom w tym meczu. W 30min na 0-3 bramkę zdobył wprowadzony po przerwie Filip Kaczmarek. W 34min było już 04 a na listę strzelców wpisał się Robert Rubach. Zaledwie upłynęła minuta i było już po meczu, kiedy to Filip Kaczmarek zdobył bramkę nr 5 dla Polonii a na twarzach niektórych zawodników ze Śremu było widać już wątpliwości w końcowy sukces. A nasz zespół szedł za ciosem i w 37min pada kolejny gol kapitana Polonii- Roberta Rubacha na 0-6. Bardzo dobrze w tym dniu funkcjonowały skrzydła w naszej drużynie, czego efektem była kolejna bramka dla Polonii a strzelił ją dobrze zamykający akcję Mateusz Janiszewski. Było to pierwsze trafienie tego zawodnika dla Polonii Środa. W 39min gospodarze mieli chyba najlepszą sytuację na strzelenie bramki, gdy po strzale jednego z zawodników UKS-u piłka odbiła się od poprzeczki a następnie od linii bramkowej jeszcze próbowali zawodnicy ze Śremu dobić piłkę, ale nasz bramkarz wybronił ten strzał z bliskiej odległości. W drodze rewanżu poloniści też przeprowadzili taką sytuację w 49 min. Filip Kaczmarek dograł piłkę do Adama Krotofila, który strzałem z powietrza skierował piłkę do siatki ustalając wynik końcowy meczu na 0-8 dla Polonii. Udało się zachować w końcu naszej drużynie czyste konto, jeśli chodzi o bramki stracone co bardzo cieszy. Brawa dla naszych bramkarzy, obrońców i reszty zawodników za ambicję i wolę walki do końcowego gwizdka. Poloniści nie odpuszczali gospodarzom nawet na moment, czego efektem jest tak dobry wynik. Nareszcie padły bramki po stałych fragmentach gry co bardzo cieszy bo tego brakowało tym młodym zawodnikom. Widać tutaj wyciągnięte wnioski z innych spotkań ligowych.
Polonia zagrała w składzie:
S. Ciesielski, D. Budziński, D. Boniecki, R. Rubach, J. Lammel, S. Balcerzak, A. Krotofil, F. Łuczak, J. Bzowy, J. Szymczak, N. Dymski, M. Janiszewski, K. Kaźmierczak, F. Kaczmarek
Najnowsze aktualności
-
Powoli, małymi kroczkami, zespoły akademii zbliżają się ku końcowi rundy jesiennej w rozgrywkach ligowych. Nadchodzący weekend będzie intensywny dla naszych zawodników. W sobotę nasze drużyny rozegrają osiem meczów, a w niedzielę cztery, ponadto jedna drużyna zagra nawet w poniedziałek. Szczegółowy harmonogram poniżej.
-
W sobotę grupa czerwona rocznika 2015 udała się na turniej w ramach 4. kolejki rozgrywek Wielkopolskiego ZPN do Kostrzyna, gdzie miała okazję rywalizować z: Maratończykiem Brzeźno I, Maratończykiem Brzeźno II, UKS AP Reissa Poznań, Wiarą Lecha Poznań/Paczkowo oraz 1922 Lechią Kostrzyn. Grupa biała natomiast w niedzielę udała się na turniej do Kamionek, a jej rywalami były Avia Kamionki I, Avia Kamionki II oraz Orlik Mosina.
-
W niedzielę zespół orlików młodszych rozegrał dwa turnieje ligowe Wielkopolskiego ZPN. Pierwszy z nich odbył się w Środzie Wielkopolskiej, gdzie naszym młodym zawodnikom przyszło zmierzyć się z Avią Kamionki i Wartą Śrem. Chłopcy pokazali co potrafią, tworzyli miłe dla oka sytuacje zwieńczone zdobytymi golami. Druga część drużyny pojechała do Kórnika. Tam mieli okazje zagrać z Kotwicą Kórnik, Wartą Śrem, Spartą Sklejka Orzechowo oraz Kłosem Zaniemyśl. Niestety kontuzja palca naszego bramkarza w pierwszym meczu wykluczyła go z gry między słupkami, a godnie zastąpił go nasz obrońca. Chłopcy stosowali wysoki pressing, świetnie przechwytywali piłkę i zdobyli efektowne bramki.
-
W meczu I ligi okręgowej młodzików świetnie spisują się orlicy starsi Polonii Środa Wielkopolska. Podopieczni Radosława Falgiera i Kamila Drzewieckiego odnotowali kolejne zwycięstwo ze starszymi kolegami, tym razem pokonując 6:3 Avię Kamionki. Hat tricka ustrzelił Karol Maleszka, dwie bramki dołożył Jakub Przybyłek, a raz do siatki rywali trafił Paweł Szumski. Polonia zajmuje 2. miejsce w ligowej tabeli.