25.09.2010
Wysokie zwycięstwo nad ConcordiąW rozegranym dziś meczu ósmej kolejki Polonia Środa pokonała Concordię Murowana Goslina 5;0(0:0).
Bramki dla Polonii zdobyli Marcin Duchała-trzy(48.73.90+2), Adrian Markiewicz(72.) Krzysztof Błędkowski.(71.)
Składy zespołów:
POLONIA ŚRODA WLKP:
Adrian Szkudlarek - Paweł Przybyłek Łukasz Ratajczak Piotr Maleszka Marcin Siwek(62.Adrian markiewicz)- Piotr Loba(68. Mikołaj Michalak)Dawid Lisek Łukasz Przybyełk- Kamil Krajewski(46.Marcin Duchała) Marcin Michałowski(52.Tomasz Rybarczyk) Krzysztof Błędkowski
CONCORDIA MUROWANA GOŚLINA:
Marcin Kaliszan Łukasz Lech Bartosz Kornatowski Maciej Łazar Paweł Kranc(73.Jarosław Baczkowski) Andrzej Wujewski Łukasz Bandosz Tomasz Kubiak(76.Maciej Piatek) Robert Ludowicz Adam Jankowski Marcin Witkowski(46,Kamil Karasiewicz)
Polonia Środa pokonała zespół Concordii 5:0 i był to najnizszy wymiar zwycięstwa na jaki zasłuzyli Średzianie. Od samego poczatku stroną całkowicie dominujacą byli gospodarze , którzy ruszyli na rywali z wielkim animuszem i w pierwszych dziesięciu minutach wykonywali np. sześć rzutów roznych . Żaden z tych kornerów bramki nie przyniósł choć okazji strzeleckich nie brakowało przy tych stałych fragmentach gry. W drugich dzisięciu minutach spotkania gospodarze nadal praktycznie nie schodzili z połowy Concordii . Efektem tej przewagi były wysmienite sytuacje polonistów, którzy nadal je seryjnie marnowali jak np. w 19 minucie gdy po błędzie obrońcy gości Kamil Krajewski znalazł się w sytuacji sam na sam z Kaliszanem i niestety strzelił minimalnie niecelnie. Kilkukrotnie na bramkę gosci strzełał w pierwszej połowie Dawid Lisek lecz nasz młodzieżowiec za każdyym razem uderzał nieznacznie nad poprzeczką
Ładnym , choc minimalnie niecelnym strzałem popisał się także Marcin Siwek . Mimo ogromnej przewagi ( goście w pierwszej połowie ani razu nie dotarli do pola karnego Polonii ) Polonia nie zdobyła w pierwszej połowie bramki na przerwę wynik brzmiał 0:0.
W przerwie trener Mariusz Bekas dokonał jednej zmiany , za Kamila Krajewskiego wszedł Marcin Duchała i był to strzał w przysłowiową dziesiatkę . Juz po trzech minutach na murawie popularny Duszek dał Polonii prowadzenie.
Na ogromne brawa przy tej bramce zasłuzył Krzysztof Błędkowski , który na prawym skrzydle minął trzech zawodników gości , nastepnie z klepki zagrał z Duchałą i prostopadłym podaniem wypuścił go na czystą pozycje . Marcin Duchała zachował się bardzo spokojnie i płaskim strzałem w lewy róg bramki pokonał bramkarza gości.
W 52 minucie marcina Michałowskiego zastapił Tomasz Rybarczyk a w 62 Siwka Adrian Markiewicz.
W miedzyczasie goście mieli w 59 minucie okazje do wyrównania ale napastnik Concordii oddał za lekki strzał z okolic jedenastego metra i Adrian Szkudlarek nie miał problemu z obrona tego strzału.
W 68 minucie spotkania Piotra Lobę zastapił Mikołaj Michalak.
Miedzy 71 a 73 minuta spotkania Polonia strzeliła trzy gole i przy wszystkich tych bramkach spory udział miał Adrian Markiewicz .
Druga bramka w tym spotkaniu dla Polonii padła po dokładnym dośrodkowaniu z prawego skrzydła Adriana Markiewicza, które pięknym strzałem głową na bramke zamienił Krzysztof Błędkowski.
Minute później prostopadłym podaniem popisał sie Błędkowski a szybszy od bramkarza gosci był Adrian Markiewicz, który strzelił trzeciego gola w tym meczu dla Polonii.
Po kolejnej minucie Polonia zdobyła czwarta bramkę . Wydawało sie, że do straconej juz piłki wystartował Adrian Markiewicz, odebrał ją obrońcom Concordii i wyłozył do tyłu Marcinowi Duchale . Znajdujacy sie w polu karnym napastnik Polonii uderzył z pierwszej piłki i bramkarzowi gosci pozostało tylko wyciagnąć juz po raz czwarty piłkę z siatki.
Po tym golu Średzianie nadal nieustannie atakowali by zdobyć kolejne gole. Niestety nasi zawodnicy nawet w dogodnych sytuacjach trafiali obok bramki lub w słupek jak Łukasz Przybyłek w 87. minucie meczu.
Kibice goraco domagali sie jeszcze jednej bramki i w drugiej minucie doliczonego czasu gry po podaniu Adriana Markiewicza klasyczny hattrick skompletował Marcin Duchała , który tym samym zdobył piatego w tym meczu gola dla naszego zespołu.
Tym samym mecz zakończył sie zwycięstwem 5;0 a powinien zakończyc sie o wiele wyższym. Przeżywajacy spore kłopoty organizacyjne zespół gosci wystapił dziś bez kilku piłkarzy z podstawowego składu i nie stanowił równorzednego rywala dla wicelidera tabeli czwartej ligi. Nasi piłkarze całkowicie zdominowali gre w srodku pola i tylko niefrasobliwosci naszych napastników goscie zawdzięczają porażke wynikiem jedno a nie dwucyfrowym . Z kolejki na kolejke krystalizuje się czołówka tabeli czwartej ligi i nasi piłkarze juz na dobre się w niej zadomowili.
W środę jedziemy do Murowanej Gosliny aby zmierzyć się z dzisiejszym przeciwnikiem w czwartej rundzie Pucharu Polski i tym samym oczekujemy od naszych piłkarzy potwierdzenia swojej wyższości nad rywalem i awansu do koeljnej rundy
Sedzia główny: Waldemar Kaczmarek
Sedziowie boczni: Tomasz Gruchalski, Tomasz Swojak
Widzów: około 400.
Żółte katki:Paweł Kranc, Łukasz Krajnik
Najnowsze aktualności
-
09.05.2022
Powalczą o półfinał pucharu
W środę 11 maja piłkarze Polonii Środa Wielkopolska zagrają spotkanie ćwierćfinału Wielkopolskiego Pucharu Polski w którym rywalem naszego zespołu będzie czwartoligowy SKP Słupca. Spotkanie odbędzie się na boisku w Słupcy a jego początek zaplanowano na godzinę 18:00. Warto podkreślić że Polonia Środa jest obrońcą tego trofeum.
-
09.05.2022
Dwie dwubramkowe porażki młodzików (2009)
W czwartkowym meczu 6. kolejki I ligi okręgowej młodzików starszych zespół Polonii przegrał na wyjeździe 1:3 (0:2) z Kotwicą Kórnik. Jedynego gola dla podopiecznych trenera Tomasza Gendery strzelił w 57. minucie Mikołaj Rauhut. Natomiast w sobotę drugi zespół uległ również 1:3 (0:1) z faworyzowanym Przemysławem Poznań. Gola dla Średzian strzelił Jakub Sawuć.
-
09.05.2022
Wygrana w Łodzi
W ubiegłym tygodniu piłkarki Polonii Środa zagrały słabszy mecz i przegrały na własnym boisku ze Stomilankami Olsztyn. Nasze piłkarki bardzo chciały ten kiepski występ „zamazać” i ponownie wrócić na właściwe tory. Dać radość sobie, klubowi a także kibicom, którzy bez względu na wszystko zawsze są i nas wspierają. Okazją było wyjazdowe spotkanie z drugim zespołem UKS SMS Łódź.
-
09.05.2022
Dwa cenne zwycięstwa (2008)
Oba zespoły trampkarzy odniosły zwycięstwa w swoich meczach ligowych. Pierwszy zespół pokonał w I lidze wojewódzkiej lidera rozgrywek - KKS 1925 Kalisz - aż 4:1 (3:0). Dzięki tej wygranej Polonia traci do kaliskiego zespołu dwa punkty, ale ma jeszcze do rozegrania zaległy mecz z Rawią Rawicz. Cenne bramki zdobyli Paweł Sarna - dwie i Mikołaj Kowalski, a raz do własnej siatki trafił obrońca KKS-u. Drugi zespół po emocjonującym spotkaniu wygrał 4:2 z Orlikiem Poznań, choć po ośmiu minutach przegrywał 0:2. Bramki strzelili Nikodem Brylewski - dwie, a także Krzysztof Ratajczak i Aleksander Krause.
-
09.05.2022
Trzy punkty w meczu z Antonio (2007)
W meczu 7. kolejki I ligi wojewódzkiej trampkarze starsi Polonii pokonali 3:1 (0:1) zespół Antonio Jarocin. Goście prowadzili do przerwy, ale kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy wyrównał Oskar Pawlak. Następnie Adrian Wdowiak wyprowadził zespół na prowadzenie, a wynik spotkania ustalił Oskar Pawlak. Dzięki tej wygranej na półmetku rozgrywek Polonia jest druga - punkt za Polonią 1912 Leszno.
-
09.05.2022
Nieudany wyjazd do Popowa (2006)
W meczu siódmej kolejki ligi wojewódzkiej juniorzy młodsi Polonii przegrali w Popowie z Błękitnymi Wronki 0:3, choć do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Po tej porażce Poloniści spadli na ósme miejsce w ligowej tabeli.
-
09.05.2022
Porażka w ważnym meczu (2005)
W bardzo ważnym meczu 9. kolejki juniorzy młodsi Polonii Środa Wielkopolska przegrali na wyjeździe 1:2 (0:2) z Jarotą Jarocin. Ta porażka skomplikowała sytuację Polonistów w tabeli, którzy do pozycji dającej utrzymanie w lidze wojewódzkiej tracą już pięć punktów.
-
09.05.2022
Porażka w końcówce (2003/2004)
Zespół juniorów starszych pechowo przegrał w Swarzędzu z miejscową Unią 1:2 (1:1). Podopieczni trenerów Marka Bugajskiego i Luisa Henriqueza objęli prowadzenie w 30. minucie, ale już minutę później gospodarze wyrównali. Decydujący gol padł trzy minuty przed końcowym gwizdkiem. Po tej porażce Polonia spadła z pierwszego na czwarte miejsce w ligowej tabeli.