15.04.2013
Wysokie zwycięstwo juniorów na inaugurację rozgrywekPo trzech przełożonych kolejkach ligowych ze względu na złą pogodę i zły stan boisk juniorzy młodsi rozegrali w końcu swój pierwszy mecz w grupie mistrzowskiej. W niedzielę 14 kwietnia Polonia na własnym boisku podejmowała zespół Kopernika Poznań. Inauguracja rozgrywek podopiecznych Roberta Halaburdy wypadła znakomicie, bowiem nasi zawodnicy pokonali rywala w stosunku 7:1, prowadząc do przerwy 4:1.
Spotkanie została rozegrane na dolnym boisku treningowym Polonii przy słonecznej i ciepłej pogodzie. Boisko jednak były jeszcze cały czas podmokłe co trochę utrudniało poczynania zawodników. Z takimi warunkami lepiej radzili sobie zawodnicy Polonii, którzy bardzo skoncentrowani i głodni sukcesu wyszli na boisko. Już w 2 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Marcina Malusiaka Grzegorz Filipiak głową trafia po raz pierwszy do bramki. Tak szybko zdobyta bramka dała naszym graczom jeszcze więcej wiary w końcowy sukces, bowiem co chwilę zagrażali bramce przeciwnika. Akcje naszych zawodników mogły się podobać zgromadzonym na trybunach kibicom, gdyż były przemyślane, szybkie i prowadziły do możliwości zdobycia kolejnych bramek. Niestety w 12 minucie po jednej z nielicznych akcji w polu karnym Polonii przewraca się zawodnik Kopernika a sędzia dyktuje rzut karny. Goście doprowadzają do remisu po pewnym wykonaniu „jedenastki”. Trochę podrażnieni Poloniści dalej atakowali i już w 18 minucie po faulu w polu karnym na Krystianie Olczyku arbiter tym razem dyktuje rzut karny dla Polonii. Pewnym wykonawcą okazał się Karol Witucki, który dał prowadzenie juniorom 2:1. W 33 bardzo szybka i ładna akcja prawą stroną Krystiana Olczyka kończy się dorzuceniem piłki w pole karna , a tam Karol Kaźmierczak zgrywa ją do Adriana Olczyka, które pewnie uderza do bramki rywala. 6 minut później Poloniści przeprowadzają kolejną koronkową akcją. Tym razem prostopadłe podania Grzegorza Filipiaka trafia do Maciej Polodego, który zagrywa piłkę w pole karne do niepilnowanego Adriana Olczyka, któremu tylko wystarczyło dołożyć nogę i trafić po raz kolejny do bramki. Goście próbowali także swoich szans jednak głównie zagrażali bramce Bartosza Kurasiaka po stałych fragmentach gry. Do przerwy juniorzy prowadzą zdecydowanie 4:1.
W drugiej połowie ponownie szybko zaatakowali Poloniści, którzy już w 1 minucie pokonali kolejny raz bramkarza Kopernika. Skutecznym egzekutorem okazał się ponownie Adrian Olczyk, który zdobył bramkę po podaniu od swojego brata Krystiana. W 55 minucie dobre podania z głębi pola od Grzegorza Filipiaka trafia do Adriana Olczyka, który już po raz czwarty w tym meczu pokonuje bramkarza z Poznania. W 58 minucie Krystian Olczyk podwyższa wynik meczu na 7:1 po asyście od Adriana Olczyka. Ostatnie 20 minut gry przebiegało pod dyktando Polonii. Jednak nasi gracze nie zdołali już trafić celnie do bramki rywala, który nie miał pomysłu w tej części gry na naszych zawodników. Dlatego też gra bardzo się zaostrzyła, a głównie faulowali gracze przyjezdni. Polonia mimo wielu zmian, których dokonał trener ciągle prezentowała się z dobrej strony. Było widać dobre zgranie zawodników, pomysł na grę. Zwycięstwo tak okazałe 7:1 na inaugurację pozwoli naszym graczom uwierzyć, iż mogą powalczyć w tej rundzie o najwyższe cele, którym jest zdobycie I miejsca, a co za tym idzie awans do Wielkopolskiej Ligi Juniorów Młodszych.
Polonia wystąpiła w składzie:
Bartosz Kurasiak – Karol Witucki (41` Bartosz Nowak), Szymon Grzelak, Tomasz Kaźmierski (60` - Mateusz Lipiecki), Karol Kaźmierczka (41` - Mateusz Stanisławski) – Jakub Kurasiński (53` - Mateusz Nyczak), Grzegorz Filipiak (65` - Mateusz Juskowiak), Marcin Malusiak – Adrian Olczyk, Krystian Olczyk, Maciej Polody (58` - Klaudiusz Filipiak).
Następny, zaległy mecz z dnia 24 marca juniorzy młodsi rozegrają w najbliższą środę 17 kwietnia o godz. 17.00 w Środzie Wlkp. Przeciwnikiem naszych zawodników będzie zespół Sparty Oborniki.
Najnowsze aktualności
-
25.04.2024
Wysoka wygrana w Kępnie (2009)
Dobrą passę kontynuują trampkarze starsi, którzy wczoraj odnieśli czwarte zwycięstwo z rzędu. Polonia 2009 w wyjazdowym meczu ligi profesjonalnej wygrała 5:1 z UKS AP Reissa Kępno i po pierwszej serii gier plasuje się na czwartym miejscu w ligowej tabeli. W sobotę rozpoczną się rewanże.
-
25.04.2024
Powrót do ligowej rzeczywistości
Po środowych zmaganiach pucharowych piłkarze Polonii Środa wracają do ligowej rzeczywistości i już w sobotę zmierzą się na wyjeździe z KP Starogard Gdański. Od spotkania z ekipą Klubu Piłkarskiego Starogard oficjalnie swoją przygodę z Polonią Środa rozpoczynał Paweł Kutynia.
-
24.04.2024
Polonia w półfinale pucharu
W środę 24 kwietnia na Stadionie Średzkim piłkarze Polonii Środa podejmowali w ramach spotkania Wielkopolskiego Pucharu Polski innego trzecioligowca Noteć Czarnków. Stawką tego pojedynku był awans do półfinału tych rozgrywek.
-
24.04.2024
Kokoszanek na zgrupowaniu kadr
Trener bramkarzy Polonii Środa Wielkopolska Michał Kokoszanek uczestniczy w zgrupowaniu Makroregionalnych Kadr Wojewódzkich. Zgrupowanie odbywa się w dniach 21-26 kwietnia 2024 roku w Ostródzie
-
23.04.2024
Turnieje ligowe żaków (2015)
W sobotę obie drużyny żaków starszych Polonii wzięły udział w turniejach ligowych rozgrywek bezwynikowych Wielkopolskiego ZPN. Grupa biała rywalizowała w Poznaniu przy ulicy Bułgarskiej, natomiast grupa czerwona rywalizowała w Kamionkach.
-
23.04.2024
Orlicy zagrali w Śremie (2013)
W sobotę w Śremie kolejny turniej w ramach rozgrywek ligowych Wielkopolskiego ZPN rozegrali orlicy Polonii (rocznik 2013 II).
-
23.04.2024
Transmisja spotkania pucharowego
Ze spotkania 1/4 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski w którym piłkarze Polonii Środa zmierzą się z Notecią Czarnków przeprowadzimy bezpośrednią transmisję na naszym kanale na You Tubie.
Początek transmisji o godzinie 17:45.
-
22.04.2024
Porażka z Przemysławem (Juniorki)
Juniorki Polonii nie mogą zaliczyć minionego weekendu do udanych, ponieważ przegrały 1:7 (0:3) z Przemysławem Poznań w meczu III ligi okręgowej trampkarzy młodszych. To nie był dzień Polonistek, które dzielnie walczyły, ale wystarczyło to do strzelenia tylko jednej bramki autorstwa Alicji Bolewicz.