31.01.2019
Wysoka wygrana z UniąW środę 30 stycznia na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Swarzędzu drugi mecz towarzyski tej zimy rozegrali piłkarze Polonii Środa. Rywalem podopiecznych Krzysztofa Kapuścińskiego była Unia Swarzędz. Pierwotnie ten mecz miał się odbyć w sobotę 26 stycznia jednak ze względu na silne opady śniegu został odwołany.
Od samego początku inicjatywa w tym meczu należała do Polonii. Już w 5 minucie po podaniu Damiana Słabikowskiego piłkę do bramki rywali skierował Krystian Pawlak. W 17 minucie podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego zdobyli drugą bramkę. Spod linii końcowej w pole karne dośrodkował Krystian Pawlak, a piłkę do bramki rywali skierował Michał Górzyński. Polonia nie zadowalała się dwubramkowym prowadzeniem i cały czas atakowała bramkę rywali. Unia swoje okazje miała głównie po prostych stratach naszego zespołu. Jednak za każdym razem w porę poloniści naprawiali swoje błędy. Dopiero w 44 minucie po szybkiej akcji Unia zdobywa kontaktową bramkę, a na listę strzelców wpisuje się Mikołaj Remlein. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron na boisku w obu zespołach pojawiły się zupełnie inne jedenastki. Jednak obraz gry nie uległ zmianie. W 49 minucie Adrian Chopcia przejął piłkę przed polem karnym rywali po czym wpadł z nią w pole karne i ładnym strzałem pokonał bramkarza Unii. W 56 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Jakuba Wilka piłkę głową do bramki rywali kieruje Igor Jurga. W 65 minucie po dośrodkowaniu Adriana Chopci ponownie na bramkę rywali uderzał Igor Jurga ale tym razem piłka zatrzymała się na słupku. Na osiem minut przed końcem spotkania Polonia jeszcze podwyższyła prowadzenie. Po dośrodkowaniu Jędrzeja Kujawy piłkę głową do bramki rywali skierował Piotr Skrobosiński. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Ostatecznie Polonia pokonała Unię 5:1 (2:1).
W I połowie Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Henriquez, Błaszak, Borucki, Gwit (8` Gołębiewski), Zgarda, Cyrak (30` Lesiński), Słabikowski, Górzyński, Gajda, Pawlak.
W II połowie Polonia Środa wystąpiła w składzie: Radliński – Kozłowski, Skrobosiński, Wujec, Buczma, Jurga, Kujawa, Stolecki, Chopcia, Wilk, Bartoszak.
Najnowsze aktualności
-
Ku końcowi zbliżają się rozgrywki trzeciej ligi sezonu 2023/24. Do rozegrania zostały dwie kolejki. W tej przedostatniej poloniści po raz ostatni w tym sezonie zagrają na własnym boisku a ich rywalem będzie Sokół Kleczew. Obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą dwa razy i dwukrotnie górą byli poloniści. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 26 razy.
-
Zespół juniorek rozegrał w weekend dwa spotkania, ale nie udało się w nich wywalczyć żadnego punktu. W lidze wojewódzkiej juniorek Polonistki przegrały 0:2 z prowadzącym w tabeli Sparks Poznań, natomiast w III lidze okręgowej C2 nasze piłkarki wsparte zawodnikami z Polonii 2010 II przegrały 1:4 z Przemysławem Poznań.
-
W sobotę kolejne wysokie zwycięstwo odniósł zespół młodzików młodszych Polonii (rocznik 2012). Tym razem Poloniści na boisku w Jarocinie wygrali aż 12:0 (2:0) z Jarotą Jarocin. Do przerwy gospodarze stawiali opór, ale druga połowa to prawdziwy festiwal strzelecki naszej drużyny. Na listę strzelców wpisało się aż sześciu zawodników Polonii.
-
Pierwsze w tej rundzie punkty straciła Polonia 2011, która po ciekawym meczu zremisowała 4:4 (3:3) z Lubońskim Klubem Sportowym. Mimo to nasz zespół zwiększył swoją przewagę nad wiceliderem, bo Warta Śrem przegrała z Pogonią Książ Wielkopolski. Dla Polonii po dwa gole zdobyli Jan Marciniak oraz Oskar Różewicz.
-
Polonia 2010 w niedzielę na Stadionie Średzkim przegrała 3:4 (1:1) z Górnikiem Konin w meczu ligi profesjonalnej C2. Nasz zespół dwukrotnie gonił wynik i przegrywał już nawet 1:3, ale w 73. minucie doprowadził do remisu. W 77. minucie goście zdobyli jednak decydującego gola i utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka. Poloniści tego dnia stwarzali dużą liczbę sytuacji bramkowych, ale byli bardzo nieskuteczni.