18.09.2017
Wysoka wygrana z Huraganem (2004)W sobotę 16 września w ramach trzeciej kolejki ligowej trampkarze młodsi naszego klubu podejmowali na własnym boisku zespół Huraganu Pobiedziska.
Drużyna gości od tego sezonu pierwszy raz występuje w rozgrywkach pierwszej ligi po wywalczonym wcześniej awansie. Dało się zauważyć już różnicę między zespołami od pierwszego gwizdka sędziego. Poloniści w mecz weszli idealnie zdobywając bramkę już w 1 min po dobrym dośrodkowaniu R. Rubacha z rzutu rożnego a bramkę głową zdobył Filip Kaczmarek. Nikt chyba z obecnych na tym spotkaniu nie spodziewał się, że będzie to początek festiwalu strzeleckiego w wykonaniu polonistów. Kolejne minuty pokazały, że będzie to mecz, w którym warunki na boisku będą dyktowali nasi młodzi zawodnicy. W 7 min po dobrym dośrodkowaniu przez Dawida Baranowskiego błąd popełnił bramkarz gości co sprytnie wykorzystał Nikodem Dymski podwyższając wynik spotkania na 2-0. Huragan nie miał sposobu na wyprowadzenie piłki z własnej połowy, dlatego gra głównie toczyła się na połowie przeciwnika, który nie potrafił zagrozić bramce naszego zespołu. Natomiast poloniści stwarzali sobie dobre sytuację z każdą minutą. W 15 oraz w 20 min kolejne bramki dla Polonii zdobył Filip Łasocha, który dwa razy bardzo dobrze wykończył podania od swoich partnerów. W 22 min było już 5-0 po indywidualnej akcji i dobrym wejściu z piłką w pole karne rywala przez Kamila Kaźmierczaka. W 28 min pierwszą swoją bramkę dla zespołu zdobył Filip Kaczmarek, który na co dzień gra na pozycji bramkarza, lecz w tym dniu grał jako zawodnik z pola. Do przerwy w pełni zasłużone prowadzenie Polonii 6-0 choć powinno być znacznie większe.
Po zmianie stron w zespole Polonii doszło do licznych zmian. Trener dał szansę zmiennikom, aby mogli wykazać się w większym wymiarze czasowym. Tempo spotkania nie było szybkie a sam mecz nie był jakoś widowiskowy. W 42 min bramkę na 7-0 zdobył Filip Kaczmarek, który popisał się silnym uderzeniem z linii pola karnego. W 44 min było już 8-0 a na listę strzelców wpisał się Paweł Wyparło kolejny zawodnik, który w barwach Polonii gra swój pierwszy sezon i zdobył pierwszą swoją bramkę. Goście w defensywie popełniali mnóstwo błędów przez co poloniści powiększali swoje prowadzenie. W 52 min zimną krew w zamieszaniu pod bramką Huraganu zachował Adam Krotofil, który podwyższył wynik na 9-0. Na minutę przed końcem ostatnią bramkę w tym spotkaniu zdobył Jędrzej Lammel, który swoim trafieniem ustalił wynik spotkania na 10-0 dla Polonii!
Wynik powinien być jeszcze większy, ale w kilku sytuacjach poloniści marnowali swoje szansy. Cieszy na pewno kolejny mecz bez straconej bramki. Zespół z Pobiedzisk w żaden sposób nie potrafił stworzyć sobie sytuacji na zdobycie bramki. Taka postawa zespołu spowodowała, że Poloniści grali czasami zbyt luźno. Dlatego należy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i koncentrować się już na najbliższym spotkaniu z Akademią Reissa w Baranowie. Będzie to poważny test dla naszego zespołu.
Bramki: F. Łasocha-2, F. Kaczmarek-2, N. Dymski, K. Kaźmierczak, P. Wyparło, A. Krotofil, J. Lammel, F. Łuczak
Polonia wystąpiła w składzie: W. Stępień, F. Kaczmarek, K. Sołtysiak, D. Boniecki, D. Baranowski, J. Lammel, R. Rubach, F. Łasocha, J. Szymczak, W. Pinczak, N. Dymski, M. Kaczmarek, A. Krotofil, P. Wyparło, K. Kaźmierczak, F. Łuczak
Najnowsze aktualności
-
26.03.2025
Wysokie zwycięstwo w Kaliszu (2013)
Intensywny weekend ma za sobą Polonia 2013, która najpierw od piątku rywalizowała w turnieju SBG Jarocin Cup, by w niedzielę udać się do Kalisza na swój pierwszy mecz ligowy w 2. lidze wojewódzkiej. Turniej w Jarocinie nie poszedł po myśli Polonistów, którym nie udało się awansować do finałów A i ostatecznie po rywalizacji w finale B zajęli 10. miejsce. Zdecydowanie więcej powodów do radości przyniósł mecz z KKS-em 1925 Kalisz wygrany przez Polonię aż 8:2!
-
26.03.2025
Trzy punkty z Kołem (2012)
Polonia 2012 w sobotę rozegrała swój drugi mecz w ramach 1. ligi wojewódzkiej D1. Poloniści odnieśli kolejne zwycięstwo - 4:2 (2:0) z Olimpią Koło. Nasz zespół prowadził już nawet przewagą czterech bramek, ale w końcówce goście zdołali zmniejszyć straty. Trzy gole dla Polonii strzelił Jeremi Sójka, a jedno trafienie dołożył Kacper Leciej.
-
26.03.2025
Nieudany weekend trampkarzy (2011)
Rocznik 2011 rozegrał dwa mecze w miniony weekend. W sobotę druga drużyna przegrała 1:7 z Mieszkiem II Gniezno w ramach 1. ligi okręgowej. W niedzielę rozegrany został mecz 1. ligi wojewódzkiej, a naprzeciw Polonistom stanęli zawodnicy Wielkopolski Komorniki. Pierwsza połowa była udana dla naszej drużyny, która prowadziła po golu samobójczym po uderzeniu Ignacego Ucinka. Nasz zespół miał okazje do podwyższenia prowadzenia, ale ta sztuka się nie udała. Druga część należała do gości, którzy tuż po przerwie wyrównali, a ostatecznie wygrali 4:1.
-
26.03.2025
Pierwsze zwycięstwo, koncert Zenkera (2010)
Polonia 2010 II odniosła w weekend pierwsze zwycięstwo po awansie do 1. ligi okręgowej. Podopieczni Kornela Ladrowskiego wygrali 4:1 (2:1) z Koziołkiem II Poznań, a bohaterem spotkania był Kamil Zenker, który zdobył wszystkie cztery bramki dla gospodarzy.
-
25.03.2025
Remis rezerw w Koninie
W sobotę 22 marca zespół rezerw w kolejnym meczu piątej ligi zmierzył się w Koninie z liderem rozgrywek miejscowym Górnikiem.
-
25.03.2025
Drugi domowy mecz z rzędu
Już w piątek 28 marca piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne domowe spotkanie. Tym razem ich rywalem będzie mistrz rundy jesiennej obecnego sezonu Błękitni Stargard.
-
25.03.2025
Zwycięstwo mimo złego początku (2010)
Nieudanie rozpoczęła mecz z Wartą Poznań drużyna Polonii 2010, która już w 24. minucie przegrywała 0:2. Nasz zespół jednak odwrócił losy meczu - do przerwy do remisu doprowadził Nikodem Odwrot, dwukrotnie pokonując bramkarza Warty, zaś po przerwie trafiali Kamil Jankowiak i ponownie Nikodem Odwrot.
Drugi zespół rywalizujący w 2. lidze okręgowej pokonał Tarnovię Tarnowo Podgórne 3:0. Polonia długo prowadziła różnicą jednej bramki, a w końcówce spotkania dołożyła jeszcze dwa gole.
-
25.03.2025
Nieudany wyjazd do Kalisza (2009)
Nie udał się wyjazd do Kalisza Polonistom z rocznika 2009. Zespół prowadzony przez Jakuba Budycha i Bartosza Kadrzyńskiego mimo wielu okazji nie potrafił pokonać bramkarza gospodarzy, a ponadto przytrafiły się proste błędy w defensywie, które poskutkowały utratą trzech goli.