19.05.2015
Wysoka wygrana w Puszczykowie (2004)W sobotę zespół orlika starszego wyjechał do Puszczykowa na kolejne swoje spotkanie ligowe. Był to pierwszy mecz rundy rewanżowej w tej grupie. Pod koniec marca poloniści wygrali wysoko na własnym terenie 13-1.
W rewanżu nie zapowiadały się wielkie zmiany gdyż gospodarze ledwie zdołali uzbierać wyjściowy skład, poloniści mieli swój plan na ten mecz, który zakładał nie lekceważyć przeciwnika oraz grę z tyłu na przysłowiowe zero. Już początek spotkania pokazał kto będzie rozdawał karty w tym meczu. W pierwszej minucie Filip Łasocha mógł zdobyć bramkę dla Polonii, lecz piłka odbiła się od słupka. Las ustawił się we własnym polu karnym i nastawił się tylko na obronę ustawiając z przodu napastnika, który sam nie był w stanie nic zdziałać. W 3 minucie Adam Krotofil wyprowadził swój zespół na prowadzenie w tym meczu. Gospodarze nie mogli wyprowadzić piłki z własnej połowy. Obrońcy Polonii grali już na połowie rywala. W 6 minucie ponownie Adam Krotofil strzela do bramki Puszczykowa i było 2-0. W 7 minucie ładną akcję przeprowadzili Adam z Filipem lecz piłka nie znalazła drogi do bramki. Jednak w 8 minucie podobna akcja kończy się powodzeniem a podanie Adama wykorzystał Filip Łasocha, który strzelił bramkę na 3-0. Polonia cały czas utrzymywała się przy piłce wymieniając mnóstwo podań. W 12 minucie piękne podanie od Roberta Rubacha na bramkę mógł zamienić Filip Łasocha, ale już drugi raz w tym meczu Filip Łasocha trafił w słupek i piłka opuściła pole gry. W 15 minucie indywidualną akcją popisał się Filip Kaczmarek, który zdobył bramkę na 4-0 dla Polonii. W 18 minucie wprowadzony chwilę wcześniej Jakub Szymczak nieprzepisowo powstrzymany był tuż przed polem karnym gospodarzy. Do piłki podszedł Nikodem Dymski, który często wykonuje rzuty wolne z tego miejsca. Nikodem wykorzystał swoją szansę i zdobył piątą bramkę dla swojego zespołu. W 22 minucie swoją pierwszą bramkę w tym sezonie zdobył Jakub Szymczak i wynikiem 6-0 zakończyła się pierwsza połowa. Patrząc na obraz gry można by się zastanawiać ile bramek wpadnie w drugiej części. Zawodnicy Lasu bez ławki rezerwowych nie mieli szans na podjęcie walki w tym spotkaniu. Jednak w drugiej połowie poloniści oszczędzić chcieli gospodarzy gdyż akcję naszego zespołu nie były już prowadzone w szybkim tempie. Drugą połowę rozpoczęli zmiennicy, którzy nie grali tak samo jak ich poprzednicy. Jedyna groźna akcja Polonii to strzał w 27 minucie Jędrka Lammela i piłka odbiła się od słupka bramki Lasu. Na kolejną bramkę kibice czekali do 35 minuty, kiedy to ponownie w roli głównej wystąpił Jędrek. Tym razem piłka po jego strzale z lewej nogi znalazła drogę do bramki. W 43 minucie nasz zespół wykonywał rzut wolny z tej samej okolicy pola karnego co w pierwszej połowie. Ponownie do piłki podszedł Nikodem Dymski, lecz w tej sytuacji bramkarz popisał się dobrą sytuacją. W wielu akcjach naszego zespołu bramkarz Lasu ratował swój zespół od utraty bramki. Gospodarze mieli jedyną akcję w całym meczu w 44 minucie kiedy to zawodnik Lasu wyszedł sam na sam z naszym bramkarzem lecz przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką. Była to sytuacja na bramkę honorową dla gospodarzy. W 46 minucie Filip Łasocha kolejny raz przeprowadził dobrą akcję na lewym skrzydle gdzie wyłożył piłkę do dobrze ustawionego Adama Krotofila. Adamowi wystarczyło dołożyć tylko nogę. Tak więc po tym trafieniu było już 8-0 dla Polonii. Zaledwie upłynęła minuta a poloniści strzelili znowu bramkę. Asystował Nikodem Dymski a bramkę zdobył Filip Łasocha ustalając wynik spotkania na 9-0. Druga połowa nie była już tak porywająca jak pierwsza. Na pewno nie był to ciekawy mecz, w którym grał tylko jeden zespół. Brawa należą się bramkarzowi gospodarzy, który dwoił się i troił. To dzięki niemu zawodnicy Lasu zawdzięczają to że nie przegrali wyżej. W tym meczu Poloniści mogli pograć dużo więcej piłką co czynili na boisku grając ze słabszym przeciwnikiem. Najważniejszy cel został osiągnięty- gra bez straconej bramki. Zwycięstwo cieszy choć trzeba przyznać że był to mecz z tytułu który musiał się odbyć. Jednak te strzelone bramki mogą mieć znaczenie na koniec rozgrywek. W najbliższą niedzielę Polonia rozegra u siebie ostatnie już spotkanie ligowe na własnym terenie, później zostaną tylko wyjazdy. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 14:00 na orliku przy ulicy Witosa.
Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, N. Dymski, D. Budziński, R. Rubach, F. Kaczmarek, F. Łasocha, A. Krotofil, F. Łuczak, J. Lammel, M. Janiszewski, J. Szymczak, W. Stępień, D. Boniecki, M. Woźniak
Najnowsze aktualności
-
10.02.2025
Futsal: Brązowy medal Polonii w MMP U-17!
Polonia Środa Wielkopolska wywalczyła brązowy medal Młodzieżowych Mistrzostw Polski do lat 17 w futsalu! Podopieczni Jakuba Budycha, któremu w Ustce pomagał Paweł Hoeft, w ćwierćfinale wygrali 2:0 derby z Polonią 1912 Leszno, w półfinale doznali jedynej w turnieju porażki z późniejszym Mistrzem Polski - MOKS Białystok, zaś w decydującym spotkaniu wygrali aż 5:0 z Constractem Lubawa!
Poza brązowym medalem łupem Polonisty padła statuetka dla króla strzelców turnieju - zdobył ją Mikołaj Kowalski, który strzelił osiem bramek, a ponadto trzykrotnie był wybierany MVP meczu.
-
10.02.2025
Jedną bramką pokonali kandydata do awansu
W drugim sobotnim meczu towarzyskim poloniści mierzyli się w Szreniawie z Lipnem Stęszew. Zespół Lipna to lider czwartej ligi grupy Wielkopolskiej i niemalże murowany kandydat do awansu do ligi trzeciej.
-
09.02.2025
Finały Futsalowych Mistrzostw Polski U-17
Młodzi poloniści awansowali do ćwierćfinału i jako jedyny zespół wygrali wszystkie swoje spotkania inkasując komplet punktów.
Już dziś o 12:00 podopieczni trenerów Jakuba Budycha i Pawła Hoefta zmierzą się z Polonią Leszno. Stawką meczu będzie awans do półfinału.
Całość turnieju finałowego możecie na żywo oglądać na You Tubie
-
09.02.2025
Pewna wygrana w Mogilnie
W sobotę 8 lutego piłkarze Polonii Środa rozegrali dwa mecze towarzyskie. W pierwszym z nich zmierzyli się w Mogilnie z miejscową Pogonią, a w drugim udali się do Szreniawy na mecz z Lipnem Stęszew. Trener Maciej Rozmarynowski podzielił kadrę zespołu na dwie ekipy tak aby każdy zagrał w ten weekend pełne 90 minut.
-
03.02.2025
Remisowo z Miedzią
Zimowe przygotowania piłkarzy Polonii Środa do rundy wiosennej nabierają tempa. W kolejnym meczu towarzyskim tym razem w Lesznie podopieczni Macieja Rozmarynowskiego zmierzyli się z drugim zespołem Miedzi Legnica.
-
30.01.2025
Filip Laskowski odchodzi z Polonii Środa
Kolejny zawodnik opuszcza Polonię Środa Wielkopolska przed startem rundy wiosennej sezonu 2024/25. Tym razem jest to Filip Laskowski którego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
-
27.01.2025
Wygrana w trzecim sparingu
W trzecim zimowym meczu towarzyskim piłkarze Polonii Środa zmierzyli się w Wągrowcu na boisku ze sztuczną nawierzchnią z tamtejszym zespołem Nielby. Dla średzkiej ekipy był to drugi mecz towarzysku w tym tygodniu i jednocześnie zwieńczenie bardzo intensywnego tygodnia przygotowań.
-
29.01.2025
Bojana Petkova zawodniczką Polonii Środa
Do zespołu kobiet Polonii Środa Wielkopolska występującym na co dzień w Orlen I lidze kobiet dołączyła reprezentantka Macedonii Bojana Petkova.