03.03.2020
Wysoka wygrana w Kaliszu (2006)W sobotę 29 lutego trampkarze młodsi naszego klubu na wyjeździe rozegrali swój kolejny mecz kontrolny. Przeciwnikiem polonistów był zespół KKS Kalisz, który podobnie jak nasi zawodnicy na co dzień gra w I lidze okręgowej (kaliskiej) i również jest liderem.
Mecz rozegrano w czasie 2x 40 minut. Wynik końcowy to 5-1 dla Polonii (1-1). Już od początku spotkania poloniści zdobyli przewagę na boisku utrzymując się dłużej przy piłce i stwarzając sobie klarowne sytuację. Zabrakło niestety dobrego wykończenia a najbardziej uderzeń z dystansu. Gospodarze natomiast w przeciągu pierwszej połowy wyprowadzili dwie kontry a po jednej z nich wywalczyli rzut karny, który zamienili na bramkę. Było to tylko chwilowe prowadzenie bo jeszcze przed przerwą bramkę na 1-1 zdobył Jakub Płonka.
Po zmianie stron poloniści zagrali jeszcze lepiej w ofensywie – szybka wymiana podań, zdobywanie przestrzeni i szybkość w podejmowaniu decyzji przyczyniły się do tego, że poloniści w drugiej połowie dołożyli jeszcze cztery trafienia nie tracąc przy tym żadnej bramki i cały mecz wygrali zasłużenie 5-1. Najważniejsza w tym dniu była gra naszego zespołu. Poloniści dostosowali się do założeń przed meczowych, dobra organizacja w obronie oraz dużo jakości w grze i bardzo dobrze funkcjonujące zmiany w naszym zespole. Widać postępy i wyciągnięte wnioski z poprzednich spotkań.
Bramki: Jakub Płonka x2, Kacper Manicki x2, Oskar Oboda
Polonia zagrała w składzie: D. Kaczmarek, P. Hładyszewski, J. Płonka, O. Górski, K. Mielcarek, O. Oboda, K. Kruk, O. Banaszak, J. Kusza, K. Manicki, J. Wawroski, J. Łoda, K. Bartkowiak, S. Dębowski, M. Wiatr, R. Kozica, Sz. Rauhut
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2011 kontynuuje serię zwycięstw w I lidze okręgowej młodzików starszych. Tym razem nasz zespół nie bez trudu wygrał 4:1 (1:0) z Pogonią Książ Wielkopolski. Do przerwy Polonia prowadziła 1:0, a po przerwie wyszła na dwubramkowe prowadzenie, jednak goście zdobyli jeszcze gola kontaktowego. Zwycięstwo zostało przypieczętowane dwoma golami w doliczonym czasie gry. Druga drużyna w meczu II ligi okręgowej przegrała 3:5 (2:3) z Talentem Poznań.
-
Serię zwycięstw kontynuują trampkarze młodzi Polonii urodzeni w 2010 roku. Tym razem zawodnicy trenerów Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wygrali 2:1 (1:1) w Jarocinie z AP Reissa Poznań. To gospodarze jako pierwsi strzelili gola, ale szybko wyrównał Łukasz Miszkiewicz, a tuż po przerwie decydującego gola zdobył Antoni Łukaszewski. W sobotę o godz. 14:30 Polonia zmierzy się z wiceliderem rozgrywek - UKS AP Reissa Jarocin.
-
Kolejny świetny mecz rozegrali trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009), którzy na płycie głównej Stadionu Średzkiego wygrali 4:3 (1:2) z niepokonanym dotąd zespołem GES Poznań! Poloniści szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę z przewagą jednej bramki. Druga połowa to koncert Średzian, którzy wyszli nawet na prowadzenie 4:2, a goście szybko odpowiedzieli jednym trafieniem. Do końca wynik już się jednak nie zmienił i to nasz zespół mógł cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.
-
Ogromnych emocji w sobotę dostarczyli juniorzy młodsi Polonii, rywalizujący w lidze profesjonalnej B1. Choć już w 2. minucie Unia Swarzędz objęła prowadzenie to nasz zespół szybko obrobił straty i wyszedł nawet na prowadzenie 3:1. Niestety końcówka spotkania należała do rywali, którzy w ostatnim kwadrancie zdobyli trzy bramki i pokonali Polonistów 4:3. Drugi zespół złożony z zawodników z roczników 2008 i 2009 przegrał w meczu I ligi okręgowej z zespołem SP Gol Środa Wielkopolska 1:5.
-
W miniony weekend drużyny akademii rozegrały dwanaście meczów i wzięły udział w pięciu turniejach rozgrywek bezwynikowych. Bardzo dobrze radziły sobie nasze drużyny w ligach profesjonalnych Wielkopolskiego ZPN. Swoje mecze wygrały Polonia 2005, Polonia 2009 oraz Polonia 2010. Kolejne zwycięstwa odniosły też Polonia 2011 oraz Polonia 2012, które wiosną prezentują wysoką formę. Mniej szczęścia miała Polonia 2008, która kwadrans przed końcem meczu z Unią Swarzędz prowadziła 3:1, by ostatecznie przegrać 3:4.