28.10.2024
Wysoka wygrana w JarosławcuW niedzielę 27 października w ramach 11 kolejki ligowej doszło do pojedynku derbowego pomiędzy trzecim zespołem Polonii a Pompą II Team Jarosławiec. Mecz rozegrano na boisku w Jarosławcu.
Pierwsza połowa była bardzo zacięta, gra toczyła się głównie w środkowym sektorze boiska. W 18 min po skutecznym uderzeniu z rzutu karnego przez Marcina Duchałę poloniści wyszli na prowadzenie. Jednak w dalszej części meczu nie ustrzegli się błędu, który kosztował ich remis. Grając konsekwentnie w ataku poloniści cały czas stwarzali sobie sytuację pod bramka gospodarzy i przyniosło to ponowne prowadzenie w meczu za sprawą Bartosza Bartczaka. Do przerwy Polonia prowadziła 2-1.
W drugiej połowie Polonia dominowała na boisku zdobywając kolejne bramki. Przewaga naszego zespołu była wyraźna a zawodnicy pokazali klasę i swoje umiejętności. Bramki w drugiej części meczu zdobyli: M. Rosiak x2, R. Czech oraz ponownie Bartczak. Cieszy na pewno skuteczność pod bramką przeciwnika. Mimo porażki drużyna z Jarosławca z pewnością będzie chciała zrehabilitować się w kolejnych meczach a poloniści wyjadą na mecz do Głuchowa, aby podtrzymać dobrą passę, gdyż nasz zespół od czterech spotkań ligowych jest niepokonany. Do zakończenia rundy jesiennej zostały dwie kolejki.
Polonia zagrała w składzie: Sienkiewicz – Sekulski, Kaczałka, Parus, Bliskowski, Kowalski, Ratajczak, Pankratov, Rosiak, Bartczak, Duchała – Bartkowiak, Czech, Cielewicz, Stratyński, Popis, Trehub.
Najnowsze aktualności
-
Nie mają zbyt dużo czasu piłkarze Polonii Środa na rozpamiętywanie porażki z Notecią Czarnków. Już w najbliższą niedzielę nasz zespół spotka się na własnym boisku z kolejnym beniaminkiem ligowych rozgrywek – Wikędem Luzino. Niedzielny rywal średzkiej ekipy nieoczekiwanie na inaugurację pokonał na własnym boisku Vinetę Wolin i potwierdził swoje aspiracje do walki o utrzymanie w gronie trzecioligowców.
-
W niedzielę Poloniści z rocznika 2008 po raz drugi rywalizowali z drużyną seniorów. Tym razem naprzeciw stanęli zawodnicy B-klasowego Phytopharmu Klęka. Do przerwy mecz był wyrównany, lecz skuteczniejsi byli rywale, którzy na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej części rywalizacji nasz zespół zyskał sporą przewagę i aż siedmiokrotnie trafiał do siatki.