29.04.2015
Wysoka wygrana polonistówKolejne spotkanie ligowe piłkarze Polonii Środa rozgrywali na swoim boisku a ich rywalem była Chełminianka Chełmno. Rywal teoretycznie słabszy ale jak pokazały wcześniejsze mecze w tej lidze żadnego rywala nie można lekceważyć.
Od samego początku nasz zespół starał się narzucić rywalowi swój styl gry. Już w 4 minucie po podaniu Jakuba Solarka doskonałą sytuację strzelecką miał Krzysztof Bartoszak ale jego uderzenie bez problemów złapał bramkarz przyjezdnych. W 10 minucie z boku boiska dośrodkowywał Damian Buczma a jeden z zawodników Chełminianki zagrał ręką we własnym polu karnym i sędzia podyktował rzut karny dla polonistów. Do piłki podszedł Krzysztof Bartoszak i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce. W 21 minucie Krzysztof Bartoszak wykorzystuje nieporozumienie obrońcy i bramkarza Chełminianki, przejmuje piłkę i pewnym strzałem strzela drugą bramkę dla swojego zespołu. Siedem minut później pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście ale uderzenie Damiana Mikołajczyka który z około 6 metrów próbował lobować średzkiego bramkarza Adriana Lisa było niecelne. Jeszcze przed przerwą w 41 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Chełminianki znalazł się Krzysztof Bartoszak ale jego uderzenie trafiło tylko w słupek bramki rywali i Polonia nadal prowadziło 2:0. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron mimo dwóch zmian w zespole gości obraz gry nie uległ zmianie. Ponownie przewaga leżała po stronie średzkiego zespołu który dążył do strzelenia kolejnych bramek. W 48 minucie perfekcyjnie rozegrany rzut rożny przez zespół Polonii kończy się strzałem sprzed pola karnego Dawida Liska który ląduje w bramce Chełminianki. Po trzeciej strzelonej bramce trener Mariusz Bekas w krótkim odstępie czasu przeprowadził trzy zmiany w naszym zespole. Plac gry opuścili Jakub Solarek, Radosław Barabasz i Krystian Pawlak a w ich miejsce na placu gry pojawili się Michał Stańczyk, Igor Jurga i Szymon Grzelak. W 66 minucie Igor Jurga przerzucił piłkę nad linią Oborny rywali. W polu karnym dopadł do niej Michał Stańczyk ale jego strzał poszybował nad poprzeczką. Dwie minuty później z narożnika pola karnego z rzutu wolnego uderzał Łukasz Przybyłek jednak bramkarz zdołał ten strzał przerzucić nad poprzeczkę i poloniści egzekwowali rzut rożny. Z narożnika boiska dośrodkowywał Łukasz Przybyłek. W polu karnym najwyżej do piłki wyskoczył Michał Stańczyk ale jego strzał głową trafił w poprzeczkę a dobitkę także głową bramkarz sparował na rzut rożny. W końcówce spotkania goście dwukrotnie zagrozili bramce Polonii. za każdym razem strzela Damian Mikołajczyk i za każdym razem swoje wysokie umiejętności bramkarskie pokazywał Adrian Lis pewnie interweniując. W doliczonym czasie gry bokiem boiska przedarł się Michał Stańczyk a jego dośrodkowanie z boku boiska na bramkę zamienił Szymon Grzelak. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Ostatecznie Polonia pokonała Chełminiankę 4:0 i awansowała na czwarte miejsce w ligowej tabeli.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis - K. Olczyk, Barabasz (60` Jurga), Pluciński, Buczma, Lisek, Przybyłek Ł. (76` Błaszak), Solarek (55` Stańczyk), Olczyk A., Pawlak (67` Grzelak), Bartoszak.
Chełminianka wystąpiła w składzie: Wyrąbkiewicz – Stasiak, Szpankiewicz, Czyżniewski, Żbikowski, Murawski (46` Grzelecki), Baranowski, Gross, Szprenglewski (46` Nalaskowski), Ernest (62` Orlicki), Mikołajczyk.
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.