16.08.2021
Wysoka wygrana polonistów (2003/04)Na inaugurację nowego sezonu młodzi poloniści podejmowali na własnym boisku Stal Pleczew. Do pierwszego meczu nowego sezonu zespół Polonii Środa przystępował w roli faworyta, więc już od pierwszych minut postanowił zaatakować gości z Pleszewa.
Nasze ataki budowaliśmy bardzo cierpliwie, wymieniając wiele podań i szukając wolnych przestrzeni w szeregach przeciwnika. Przez pierwsze pół godziny Stal doskonale przesuwała się jednak przed swoim polem karnym, przez co nie stworzyliśmy sobie klarownych okazji do zdobycia bramki. Mało tego, w 24’ meczu zawodnik przyjezdnych przeciął jedno z naszych podań w środkowej strefie boiska i bezpośrednio uderzył na bramkę Mateusza Perlińskiego, który w tym momencie znajdował się na wysokości ok. 35 metra. Piłka bez problemu znalazła drogę do siatki i goście wyszli w tym momencie na prowadzenie. Wydaje się, że ta bramka nieco rozluźniła koncentrację Stali, ponieważ w 30’ i 33’Wojtek Pinczak dostał dwa podania w okolice szesnastki gości i oba wykorzystał, dzięki czemu do szatni schodziliśmy z wynikiem 2:1.
Po zmianie stron nasza gra wyglądała lepiej. Graliśmy szybciej, a skrzydłowi poruszali się bardzo blisko linii bocznych boiska, co pozwoliło „Piniowi” na jeszcze większą swobodę w działaniu. Od 60’ zaczęliśmy wprowadzać nowych zawodników na boisko, a każda zmiana wnosiła sporo świeżości do naszej gry. Od 63’ strzeliliśmy jeszcze 6 bramek, co złożyło się na wynik 8:1 dla Polonii na starcie sezonu.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Mateusz Perliński - Sebastian Wajszczuk, Wojciech Stępień, Szymon Rożek, Jakub Szymczak, Hubert Kaźmierczak, Maciej Pietrzak, Marcel Stelmaszyk, Oliwer Matoszko, Sławomir Budnik, Wojciech Pinczak
Rezerwowi: Paskal Paczyński, Dawid Boniecki, Igor Motyl, Albert Czajka, Tomasz Kozłowski, Robert Tomaszewski, Dominik Pietrzak (75')
Bramki: Wojciech Pinczak 30`, Wojciech Pinczak 33', Oliwer Matoszko 63', Wojciech Pinczak 72', Maciej Pietrzak 78', Igor Motyl 83', Wojciech Pinczak 84', Igor Motyl 87'.
Najnowsze aktualności
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.