02.11.2013
Wysoka wygrana orlików starszychW sobotnie przedpołudnie na boisku orlik przy ul. Witosa odbyło się ostatnie spotkanie przed własną publicznością zawodników Polonii Środa grających w tym sezonie jako orlik starszy. Rywalem w tym meczu była drużyna Avii Kamionki, którą to w pierwszym meczu tych rozgrywek, poloniści pokonali aż 18:3. Po kilku tygodniach przyszedł czas na rewanż, jednak zawodnicy z Kamionek nie mogą mówić że był to rewanż, ponieważ podobnie jak w pierwszym meczu ponieśli dość wysoką porażkę.
Do tego wszystkiego błąd sędziowski doprowadził do sytuacji, która wprowadziła burzliwą atmosferę, ale o tym troszkę później.
Polonia do tego meczu wyszła w składzie jak zazwyczaj jednak formacje obrony i ataku zamieniły się rolami i mecz rozpoczynał Marek Dolata wraz z Filipem Półrolniczakiem. Polonia od pierwszego gwizdka kontrolowała grę i gdyby były prowadzone statystyki posiadania piłki pewnie wyglądałyby one następująco – Polonia: 95%, Avia: 5%. Pierwsza bramka dla drużyny ze Środy wpadła w 5 minucie kiedy to precyzyjnym uderzeniem z linii pola karnego popisał się Stasiu Kornaszewski. Na drugą bramkę kibice nie czekali długo, ponieważ kilkadziesiąt sekund później do bramki Avii trafił Marcel Scholz, który wykorzystał długie podanie od Olka Kluczyńskiego. Bramkę dającą 3:0 także zdobył Marcel Scholz, a była to 10 minuta. Chwilę później wynik podwyższył Olek Kluczyński i i było już 4:0 dla Polonii. W 15 minucie nastąpiła sytuacja, która lekko odmieniła cały przebieg spotkania, ponieważ zdobywca czwartek bramki – Olek Kluczyński grając w tym momencie jako obrońca, przyblokował piłkę, aby nasz bramkarz Wiktor mógł piłkę chwycić, ale podczas przepychanek Olka i zawodnika z Kamionek, Olek upadł na ziemię, po czym piłkarz, a właściwie kopacz drużyny Avii ostro potraktował leżącego już Olka, kopiąc go z żebra. Nie było to przypadkowe trafienie, a wręcz można powiedzieć, że z premedytacją. Żeby było mało, sędzia tego spotkanie nie zauważył owej sytuacji przez co trener Mariusz Kułak dość agresywnie zareagował na to, iż zawodnik z Kamionek kopnął już leżącego Aleksandra. Trener Avii początkowo wcale na to nie zareagował, przyczyniając się jak gdyby do tego, że takie zachowanie piłkarzy z Kamionek jest na porządku dziennym. Natomiast trener Polonii powiedział o kilka słów za dużo przez co arbiter tego spotkania wyrzucił go za boisko i w dalszej części spotkania, kierował drużyną zza płotu. Sytuacja ta być może odbiła się na tym iż w 19 minucie Kacper Cyka chcąc podać piłkę do bramkarza skierował ją tak, że Wiktor nie zdążył jej opanować i Avia mogła cieszyć się z bramki, którą wbiła sobie Polonia. W 20 minucie było już 5:1, ponieważ zrehabilitował się Kacper Cyka i po minięciu kilku rywali bez problemu poradził sobie z ulokowaniem piłki w bramce. 21 minuta i kolejna bramka, tym razem do bramki Kamionek trafił Olek Kluczyński, który strzałem z połowy boiska przelobował bramkarza. Chwilę później i było już 7:1 za sprawą Marcela Scholza, który dobrze zachował się w sytuacji mając naprzeciw siebie bramkarza, lekko podcinając piłkę. Jeszcze przed przerwą swoją bramkę dołożył Adam Rozwora który przy tym strzale użył siły i jednocześnie precyzji pokonując golkipera z narożnika boiska.
Po przerwie nic się nie zmieniło. Trener wciąż za płotem a jego podopieczni jak piranie czujące krew zdobywali kolejne bramki.
w 27 minucie do bramki rywali trafił Jasiu Kasprzyk robiąc tym samym wynik 9:1. Nastała 10 minutowa przerwa strzelecka, był to moment na złapanie oddechu aby móc dołożyć jeszcze kilka bramek do końca spotkania. W 38 minucie pięknym strzałem popisał się Adam Rozwora, który w podobny sposób jak przed przerwą zdobył bramkę dającą wynik 10:1. Po strzale Adama piłka trafiła w poprzeczkę i w telewizyjny sposób wpadła ona do bramki. 41 minuta i wynik zmienił się na 11:1. Tym razem Kacper Cyka przelobował bramkarza. Trzy minuty później kolejną bramkę dołożył Olek Kluczyński, który mocnym strzałem posłał piłkę pod poprzeczkę. Kolejna minuta i kolejna bramka, bramka oznaczona nr 13, a zdobywca jej został Kacper Cyka który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. W tej samej minucie uśpiona czujność naszej obrony doprowadziła do szybkiej kontry gości którzy wykorzystali ten prezent i zdobyli bramkę zmniejszając straty. Pozostały 3 minuty do końca spotkania, a Polonia wciąż atakowała, w tej też minucie swoją pierwszą bramkę w tym meczu zdobył Marek Dolata, który nie miał problemu z włożeniem piłki do siatki. W 48 i 50 minucie wynik podwyższył i jednocześnie ustalił Olek Kluczyński. Ostatecznie Polonia pokonała drużynę Avii Kamionek 16:2 i z kompletem punktów młodzi poloniści zapewnili sobie awans do grupy mistrzowskiej w której to rywalizować będą na wiosnę m.in. z Lechem Poznań, UKS Szóstką I Śrem, Wartą Poznań.
W tej rundzie rozgrywki ligowe jeszcze się nie skończyły ponieważ ostatni mecz Polonia rozegra z drużyną Kłosa Zaniemyśl. Mecz ten odbędzie się w najbliższy piątek w Zaniemyślu o godz 17.
Polonia wystąpiła w składzie W. Król, K. Cyka, A. Kluczyński, A. Rozwora, S. Kornaszewski, M. Scholz, M. Dolata, F. Półrolniczak
S. Łopatka, M. Ochowiak, M. Dziadek, M. Hulewicz, J. Kasprzyk
Zdjęcia z tego spotkania obejrzeć można tutaj.
Najnowsze aktualności
-
W weekend grupa biała żaków starszych (rocznik 2015) udała się do Łodzi, aby wziąć udział w turnieju Hary Cup. Na naszych zawodników czekało wiele atrakcji! W piątek młodzi piłkarze obejrzeli mecz PKO Ekstraklasy ŁKS Łódź - Górnik Zabrze (0:5), a po sobotnich zmaganiach udali się do łódzkiego aquaparku Fala. Podczas turnieju nasi młodzi zawodnicy pokazali się z dobrej strony, zajmując ostatecznie czwarte miejsce.
-
Zespół orlików E1 Polonii Środa (rocznik 2013) rozegrał na boiskach trawiastych w Miłosławiu mecze w ramach turnieju ligowego Wielkopolskiego ZPN. Zawodnicy Polonii rywalizowali z zespołami Warty Śrem, UKS Śrem, Avii Kamionki oraz Orlika Miłosław. Piłkarze Polonii pokazali się z dobrej strony strzelając kilka ładnych bramek.
-
Nie udał się sobotni wyjazd młodzików młodszych Polonii. Rocznik 2012 musiał uznać tego dnia wyższość zespołu Polonii 1912 Leszno. Gospodarze bardzo mocno weszli mecz i szybko prowadzili 3:0, a do końca spotkania powiększali swój dorobek bramkowy. Mecz zakończył się wynikiem 8:1, a jedyną bramkę dla Polonii strzelił Franciszek Ratajczak.
-
Kolejne świetne mecze trampkarzy młodszych! Pierwszy zespół wygrał na wyjeździe z Lechem Poznań 2011 4:2, a do przerwy prowadził już 4:0. Prawdziwym jokerem okazał się Jakub Przybylski, który po wejściu na boisko w ciągiu siedmiu minut ustrzelił hat trick! Poloniści zajmują drugie miejsce, mając tyle samo punktów co prowadząca Warta Poznań, a z przewagą aż 14 punktów nad trzecim Lechem!
Drugi zespół w II lidze okręgowej zapewnił sobie zwycięstwo w rozgrywkach po tym jak wywalczył trzy punkty w starciu z Clescevią Kleszczewo. Na boisku w Zielnikach Poloniści wygrali 5:0, a szansę gry na dużym boisku dostało kilku chłopców z rocznika 2011.
-
W spotkaniu 11. kolejki Centralnej Ligi Juniorów do lat 15 zespół Polonii Środa Wielkopolska 2009 przegrał z Pogonią Szczecin 1:7, choć do przerwy goście strzelili tylko jedną bramkę. Nasz zespół stwarzał w tym meczu sporo sytuacji bramkowych, ale brakowało zimnej krwi w fazie finalizacji. Honorowego gola dla Polonistów zdobył Antoni Łukaszewski.
-
W sobotę 4 listopada piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Będzie to mecz 15. kolejki obecnego sezonu a rywalem naszego zespołu będzie świetnie sobie w tym sezonie poczynająca Vineta Wolin. Spotkanie odbędzie się w Wolinie i będzie to trzeci w historii wyjazd naszego zespołu do tego miasta. Podczas dwóch poprzednich poloniści za każdym razem przywozili do domu komplet punktów.