16.10.2011
Wysoka wygrana młodzików z KleszczewemW sobotę 15 października młodzicy Polonii Środa rozegrali mecz rewanżowy z zespołem Clescevii Kleszczewo w Gowarzewie. Spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem naszych graczy w stosunku 7:0.
Mecz przez większość czasu był jednostronny widowiskiem, w którym wyraźną przewagę mieli gracze ze Środy. Poloniści próbowali grać szybką i dokładną piłkę, wymieniając wiele podań i szukając kombinacyjnej gry, w którym niestety przeszkadzało bardzo nierówne, „kępiaste” boisko. Jednak duże zaangażowanie, chęć zwycięstwa całego zespołu wzięły wyższość nad nierównościami i młodzicy pokazali iż na każdym terenie mogą rozegrać dobre zawody. Od samego początku meczu nastąpił szturm na bramkę gospodarzy i już w 3 minucie Polonia obejmuje prowadzenie. Po rzucie rożnym i dograniu piłki przez Bartka Bartkowiaka, Mateusz Wujek uderzeniem z 5 metrów zdobywa pierwsza bramkę w tym meczu. Na 2:0 w 8 minucie podwyższa Maciej Chudy mocnym precyzyjnym uderzeniem z pola karnego po ponownym zagraniu Bartka Bartkowiaka. To prowadzenie dało wiele spokoju oraz czas na pokazanie wielu umiejętności naszym graczom. Do sytuacji strzeleckich pod bramką Kleszczewa dochodziło bardzo często, lecz rozluźnionym naszym graczom brakowało trochę szczęścia. W 17 minucie Mateusz Wujek zdobywa bramkę, lecz sędzia odgwizduje spalonego. Gospodarze mają wiele problemów z przedostaniem się przed nasze pole karne, czego efektem był brak pracy naszego bramkarza Kacpra Gołębiewskiego. Tuż przed przerwą swoją dobrą grę pokazuje ponownie Mateusz Wujek, który po znakomitym prostopadłym podaniu od Bartka Bartkowiaka mija bramkarza i lewą nogą pewnie umieszcza piłkę w bramce Kleszczewa.
Po przerwie trener młodzików dokonuje kilku zmian dając szansę pokazania się pozostałym zawodników z zespołu. Zmiany te nie mają wpływy na przebieg gry, w której ciągle drużyną dominującą jest Polonia. W 30 minucie ładna akcja Jakuba Malińskiego kończy się zagraniem piłki w pole karne, w którym formalności dokonuje Maciej Chudy zdobywając czwartą bramkę. W rewanżu pierwsza groźna akcja Kleszczewa, lecz uderzenia gracza gospodarzy pewnie broni Kacper Gołębiewski. W 34 minucie Wojciech Łuczak z 6 metrów uderza piłkę nad poprzeczką pustej bramki Clescevii, a chwilę później Maciej Chudy nie wykorzystuje sytuacji sam na sam z bramkarzem. Jednak już w 40 minucie nasz napastnik rehabilituje się za niewykorzystane sytuacje i w zamieszaniu podbramkowym wykazuje najwięcej sprytu pakując piłkę do bramki rywali. Po trzech kolejnych minutach ponownie daje znać o sobie Maciej Chudy, który wykorzystuje podanie z głębi pola od Bartka Bartkowiaka i podwyższa wynik meczu na 6:0, zdobywając tym samym swoją czwartą bramkę w tym meczu. W 45 minucie powinno być już 7:0, lecz tylko w sobie znany sposób Adam Kaczor i Filip Radek nie pokonali bramkarza uderzeniami z 2 metrów. Ta sytuacja mogła się zemścić i po jednej kontrze i błędzie w defensywie Polonii zespół z Kleszczewa znalazł się w bardzo dogodnej sytuacji strzeleckiej. W naszej bramce bardzo dobrze pokazał się rezerwowy bramkarz Filip Górski, które pewnie obronił strzał gospodarzy. Kropkę nad i postawił w ostatniej minucie po indywidualnej akcji Bartek Bartkowiak, który po minięciu kilku przeciwników precyzyjnym strzałem zdobył kolejną bramkę ustalając w ten sposób wynik meczu na 7:0 dla Polonii Środa.
Młodzicy pewnie pokonali rywala będąc przez całe spotkanie zespołem zdecydowanie lepszym. Cieszy także fakt poprawy stylu gry naszych graczy oraz lepsza skuteczność. A ta na pewno się przyda w następnym meczu, który Polonia rozegra z Wartą Poznań w niedzielę 23 października w Poznaniu o godz. 10.00.
Poloniści wystąpili w składzie:
Kacper Gołębiewski – Kacper Furmanek, Marcel Graczyk, Patryk Ratajczak, Jakub Włodarz – Kacper Grabowski, Bartosz Bartkowiak, Grzegorz Małolepszy, Mateusz Wujek, Filip Lesiński – Maciej Chudy.
Na zmiany wchodzili także: Filip Górski, Wojciech Łuczak, Jakub Maliński, Adam Kaczor, Arkadiusz Cywiński, Bartosz Widera i Filip Radek.
Najnowsze aktualności
-
W miniony weekend zespoły akademii potwierdziły świetną formę. Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, a Polonia 2011 i Polonia 2012 wygrały kolejne swoje mecze. Bardzo ciekawe były też mecze Polonii 2008, która przegrała po golu w doliczonym czasie gry, a także Polonii 2010, której nie udało się obronić trzybramkowego prowadzenia.
-
W ostatnim meczu ligowym sezonu 2023/24 piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku Czwórkę Radom. Oba zespoły bezpieczne swojej ligowej pozycji i ligowego bytu na kolejny sezon mogły do tego meczu przystąpić na tak zwanym luzie. To dało też szkoleniowcom obu ekip większe możliwości w doborze wyjściowej jedenastki i dania szansy tym zawodniczkom które do tej pory grały w meczach ligowych mniej.
-
Małymi krokami sezon 2023/2024, rozgrywki zbliżają się ku końcowym rozstrzygnięciom, co gwarantuje ogromne emocje! W sobotę i niedzielę nasze zespoły rozegrają dziesięć meczów, po pięć każdego dnia.
W sobotę szczególnie ciekawie zapowiada się mecz Polonii 2009, która na wyjeździe zmierzy się z zespołem GES Poznań. W pierwszym meczu Poloniści sprawili niespodziankę, wygrywając 4:3 z liderem rozgrywek, dla którego była to jedyna strata punktów w trwającej rundzie. Polonia 2012 o kolejne zwycięstwo zawalczy na Stadionie Średzkim ze Zjednoczonymi Rychwał, a Polonia 2013 zagra na wyjeździe z Wartą Poznań.
W niedzielę również wiele ciekawych spotkań. Kolejne mecze w ligach profesjonalnych zagrają Polonia 2005, 2008 oraz 2010, a Polonia 2011 w Książu Wielkopolskim będzie chciała zapewnić sobie triumf w rozgrywkach 1. ligi okręgowej.
-
W ostatnim ligowym spotkaniu sezonu 2023/24 piłkarze Polonii Środa mierzyli się z mistrzem ligi i świeżo upieczonym beniaminkiem II ligi Świtem Szczecin. Poloniści do Szczecina pojechali bez kilku podstawowych graczy a w ich miejsce szansę na pokazanie się sztabowi szkoleniowemu otrzymali ci gracze którzy do tej pory mieli mniej okazji do gry.
-
Zespół Polonii 2010 II w środę udał się do Zalasewa na mecz 11. kolejki I ligi okręgowej C2 z Liderem Swarzędz. Rywale lepiej weszli w spotkanie i po pierwszej połowie prowadzili 2:0. Druga część zaczęła się świetnie dla Polonii, która w sześć minut wyszła na prowadzenie, którego jednak nie udało się utrzymać. W kolejnych minutach gospodarze byli skuteczniejsi, odwracając wynik meczu. Ostatecznie Polonia przegrała 3:5.