24.05.2010
Wysoka wygrana juniorów z OstrowemW niedzielne przedpołudnie 23 maja zespół juniorów starszych na własnym boisku podejmował Ostrovię Ostrów Wlkp w ramach rozgrywek Wielkopolskiej Ligi. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem naszych zawodników 4:1.
Od samego poczatku spotkania Poloniści zdecydowanie zaatakowali rywali, zdobywając znaczną przewagę. Akcje naszych zawodników były szybkie składne i dokładne. Na bramkę Ostrowa co chwilę sunęły groźne ataki. Już w 3 minucie znakomita sytuacje miał Adrian Markiewicz, lecz jego strzał minął minimalnie obok słupka. Chwilę pźźniej groźne uderzenie Krystiana Pawlaka doskonale broni bramkarz przeciwników. Rywale natomiast wyczekiwali na szybką kontrę. Niestety przy dobrze dysponowanej naszej druzynie nie mieli takiej szansy. Ich jedyne akcję pod bramką to stałe fragmenty gry, rzuty rożne i 2 rzuty wolne. Natomiast Poloniści dążyli ciągle do zdobycie bramki. Kolejne akcje nie przynosiły jednak tego efektu, gdyz doskonale interweniował bramkarz Ostrowa. Świetnie sie spisał po znakomitej akcji Piotra Leporowskiego po prawej stronie, który dorzucił piłke w pole karne do Krystiana Pawlaka. Nasz napastik uderzył z woleja, ale na przeszkodzie stanął własnie bramkarz gości. Po chwili swoją szanse ma także Jakub Wisniewski, Piotr Leporowski, ADrian Błaszak, ale ciągle brakuje postawienia kropki nad i. W 25 minucie uderzenie głową Adriana Markiewicza trafia w poprzeczkę. I w końcu w 30 minucie po ładnej akcji Marcina Falgiera , Adrian Markiewicz głową zdobywa upragnioną bramkę. Poliniści nadal przeprowadzaja szybkie ataki. W 35 minucie ponownie Adrian Markiewicz przegrywa z bramkarzem gości, a chwilę później Jakub Wisniewski będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderza nad poprzeczką. Do przerwy Polonia prowadzi zasłużenie tylko 1:0.
Po przerwie Polonia nadal atakują gosci. Jednak w 50 minucie przydaża sie fatalny błąd naszego obrońcy, który nie trafia w piłke. Wykorzystują to zawodnicy Ostrovii doprowadzając do remisu. Poloniści stracili bramkę z niczego, i ich kolejne minuty gry były troche nerwowe. W 55 minucie sedzia dyktuje rzut karny dla Polonistów po faulu na Krystianie Pawlaku. Niestety wykonawca rzutu karnego Marcin Falgier uderza prosto w bramkarza i wynik się nie zmienia. Napór Polonii ciagle wzrasta z minuty na minutę. Goście ograniczaja sie praktycznie do defensywy, grając co raz bardziej ostro. W 58 minucie Piotr Leporowski z 5 metrów w trudnej sytuacji uderza nad poprzeczka. Chwilę później próby Wisniewskiego i Markiewicza sa także nie wykorzystane. W 70 minucie oko w oko z bramkarzem znajduje się Piotr Leporowski, który w momencie oddania strzału jest kopniety przez rywala i sedzia zawodów ponownie dyktuje wapno. Tym razem skutecznym wykonawca okazuje się Marek Matysiak i Polonia prowadzi 2:1. Ta bramka uskrzydliła naszych graczy oraz uspokoiła grę. W 80 minucie doskonałe prostopadłe podanie otrzymuje Jakub Wisniewski, który wbiega w pole karne i uderza do bramki, piłke blokuje obrońca, ktora trafia w nogi naszego napastnika i ostatecznie piłka wpada do siatki. 4 minuty później ładnie dograna piłka w polu karnym do Szymona Pawłowskiego, który z bliskiej odległości zdobywa 4 bramkę dla Polonii. W ostatniej minucie wynik mógł podwyższyć jeszcze Marcin Falgier, lecz jego uderzenie końcami palców broni bramkarz z Ostrowa.
Mecz kończy się zasłużonym zwycięstwem Polonistów 4:1. Jest to najniższy wymiar kary, który spotkał w tym dniu naszych przeciwników. Polonia wykazała sie w meczu bardzo dobra grą , szczególnie w I połowie, Nasi zawodnicy przewyższali rywala praktycznie pod każdym wzgledem. Nas jednak cieszy wysoka forma naszych juniorów, którzy ciągle walczą o utrzymanie w Wielkopolskiej Lidze.
A juz w najbliższą niedzielę 30 maja o godz. 16.00 na stadion w Srodzie przyjedzie renomowany Poznaniak Poznań.
Polonia wystapiła w składzie:
Przemysław Pietrzak - Marek Matysiak - Tomasz Kostecki (83` - Jan Szcześniak), Paweł Andrzejewski (70` - Michał Okninski), Dominik Mucha - Marcin Falgier, Piotr Leporowski (75` - Szymon Pawłowski), Krystian Pawlak, Adrian Błaszak (70` - Konstanty Mikołajczak), Jakub Wisniewski (80` - Bartosz Cechmann) - Adrian Markiewicz (83` - Dominik Baziór).
Najnowsze aktualności
-
Ostatni weekend września przyniósł wiele meczów i emocji, a także wiele zwycięstw! W piątek nasze juniorki zremisowały ze Spartą Miejska Górka w walce o awans do CLJ, a w sobotę i niedzielę doskonałą serię kontynuowały Polonia 2008, 2009, 2010 oraz 2012. Wszystkie te zespoły plasują się na czele tabeli w swoich rozgrywkach, nie przegrywając dotąd żadnego meczu!
W weekend grali także najmłodsi, rywalizujący w rozgrywkach bezwynikowych Wielkopolskiego ZPN. W sobotę na płycie głównej w Środzie Wielkopolskiej gospodarzem turniejów była Polonia 2016.
-
W spotkaniu kończącym ósmą kolejką V ligi drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku lidera ligowej tabeli Wełnę Skoki. W tym meczu młodzi poloniści mogli liczyć na spore posiłki z pierwszego zespołu. Trener Maciej Rozmarynowski desygnował bowiem na ten mecz zawieszonych w trzeciej lidze za kartki Mikołaja Stangela i Piotra Skrobosińskiego oraz tych graczy którzy nie weszli na boisko w spotkaniu trzeciej ligi z Flotą Świnoujście: Mateusz Pieńczak, Jakub Pawlaczyk, Klaudiusz Milachowski, Ksawery Majsner, Jakub Wawroski i grający tylko dziesięć minut w Świnoujściu Jędrzej Drame.
-
Wiele piłkarskich emocji dostarczy nam ostatni weekend września. Nasze zespoły rozegrają 13 meczów ligowych oraz wezmą udział w dziewięciu turniejach rozgrywek bezwynikowych dla młodszych zawodników. Granie rozpocznie się już w piątek, kiedy to na bisko wybiegną juniorki Polonii. W meczu ligi wojewódzkiej kobiet ich rywalem będzie Sparta Miejska Górka. Pozostałe drużyny do gry przystąpią w sobotę i niedzielę. O podtrzymanie świetnej formy powalczą m.in. nasze zespoły roczników 2008 (vs Stella Luboń), 2009 (vs Błękitni Wronki), 2010 (vs AP Reissa Poznań) oraz 2012 (vs Warta Śrem), które są liderami swoich lig wojewódzkich.
-
Zmagania ligowe rozpoczął zespół młodziczek, który występuje w rozgrywkach bezwynikowych orlików. Inauguracja rozgrywek odbyła się w Pyzdrach. Jak na debiutanckie granie dziewczyny pokazały się z dobrej strony, strzelając sporo bramek. Po turnieju zespół gospodarzy ugościł wszystkich zawodników grillem i słodkimi smakołykami.