30.04.2018
Wysoka porażka w meczu na szczycie (2004)W niedzielę 29 kwietnia w Poznaniu trampkarze młodsi naszego klubu rozegrali mecz rewanżowy z liderem grupy – Wartą Poznań.
Faworytem tego spotkania była Warta, która jako jedyna jest zespołem bez porażki w lidze. Poloniści natomiast z minimalnie gorszym bilansem ( jedna przegrana z Wartą jesienią ) liczyli na choćby jakieś potknięcie rywala. Niestety trener nie mógł skorzystać w tak ważnym meczu ze swoich dwóch podstawowych zawodników co miało duży wpływ na grę. Pierwsze minuty upłynęły pod znakiem zapytania. Jak zakładano Warta od początku narzuciła swój własny styl a poloniści ograniczali się do wyprowadzania kontr. Przez pierwsze 15 minut bardzo dobrze nasz zespół był zorganizowany w obronie. W 16 min „Zieloni” wyszli na prowadzenie po błędzie w obronie. Szkoda tak straconej bramki, brakowało koncentracji w defensywie. Poloniści swoich szans szukali długimi podaniami, często kończyło się to na wygranej piłce w powietrzu przez miejscowych. Z kolei próbując grać od tyłu zawodnicy Warty od razu wysoko podchodzili pod linię obrony zmuszając do błędu. W 26 min po dobrym podaniu Marcina Kaczmarka błąd popełnił obrońca Warty a w sytuacji sam na sam znalazł się Filip Kaczmarek, ale niestety piłka po jego uderzeniu minęła o centymetry słupek. W 28 min Warta zdobywa bramkę na 2-0 i w tym momencie polonistom podcięło to mocno skrzydła. W ostatnich pięciu minutach Warta pokazała prawdziwą klasę, idąc za ciosem zdobyła kolejne trzy bramki w 30, 34 i 35 min ustalając wynik do przerwy na 5-0.
Ciężko było zawodników zmotywować do walki przy tak niekorzystnym wyniku, ale poloniści na drugą połowę wyszli bardziej ożywieni i nastawieni na bramkę kontaktową. Przez to nasz zespół się odkrył, ale cały czas próbował na różne sposoby przebić się przez defensywę Warty. Gospodarze też zwolnili tempo gry a przez to nawiązało się dużo walki w środkowej części boiska. Pomimo ambicji ze strony naszych zawodników rywale w 50 min zdobywają bramkę na 6-0 i tym samym zamykają mecz. Kolejne minuty to już jednostronna gra „Zielonych”, którzy upokarzali nasz zespół w każdym elemencie. Poloniści mieli jeszcze tylko rzut wolny z 18 metrów, ale nawet ten stały fragment gry nie wyszedł naszym zawodnikom. Gospodarze kolejno w 57, 60 oraz 67 min zdobywają następne bramki gromiąc nasz zespół wynikiem 9-0. Mimo że było to spotkanie na szczycie ligowej tabeli Warta zdeklasowała nasz zespół pokazując jak wiele brakuje jeszcze naszej drużynie. Pewne jest to że zespół z Poznania zmierza pewnie po mistrzostwo ligi i na pewno będzie mocnym punktem w dalszych rozgrywkach na wyższym poziomie. Polonistom natomiast przyjdzie teraz szybko wyciągnąć wnioski, ponieważ aktualnie zajmują drugą lokatę, ale rozgrywki wkraczają w decydującą fazę i teraz najbliższe spotkania będą miały ogromny wpływ na wyniki w tabeli.
W Poznaniu zagrali: S. Ciesielski, W. Stępień, K. Sołtysiak, R. Rubach, D. Baranowski, J. Lammel, P. Wyparło, F. Kaczmarek, M. Kaczmarek, W. Pinczak, K. Kaźmierczak, J. Szymczak, N. Dymski, A. Krotofil, M. Janiszewski
Najnowsze aktualności
-
30.04.2024
Porażka w Kórniku (2013)
W niedzielę orlicy starsi Polonii (rocznik 2013) udali się do Kórnika, gdzie rozegrali mecz I ligi okręgowej młodzików D2 z Kotwicą. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis w starciu z zespołem, który wygrał wszystkie dotychczasowe mecze. Między 51. a 53. goście zdobyli jednak trzy gole, a w 60. minucie ustalili wynik spotkania.
-
30.04.2024
Dziewięć goli z Kotwicą (2012)
W meczu 3. kolejki II ligi okręgowej zespół młodzików urządził prawdziwy festiwal strzelecki. Polonia wygrała aż 9:3 z Kotwicą II Kórnik, a skutecznością błysnął Adam Płóciennik, który aż czterokrotnie trafiał tego dnia do siatki.
-
30.04.2024
Lider z Leszna pokonany! (2012)
W starciu lidera i wicelidera I ligi wojewódzkiej młodzików zespół Polonii 2012 na Stadionie Średzkim po emocjonującym meczu pokonał lidera rozgrywek - Polonię 1912 Leszno 5:4 (1:2). Gospodarze szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę prowadząc 2:1. Nasz zespół po przerwie wyrównał, by po chwili goście znów prowadzili. Końcówka należała jednak do Średzian, którzy w ciągu czterech minut zdobyli trzy gole, na co rywale odpowiedzieli tylko jednym trafieniem!
-
30.04.2024
Porażka ze Zjednoczonymi (2011)
W piątek zespół Polonii 2011 II zagrał wyjazdowy mecz II ligi okręgowej D1. Nasz zespół przegrał 0:3 (0:1) w Psarach Polskich ze Zjednoczonymi Września.
-
30.04.2024
Wysokie zwycięstwo z Talentem (2010)
Zespół Polonii 2010 II w sobotę rozegrał kolejny mecz I ligi okręgowej trampkarzy C2. Podopieczni Patryka Słomczyńskiego na boisku w Zielnikach wygrali z Talentem Poznań 8:2 (3:1), a hat tricka zdobył Sviatoslav Melnykov. Dorobek strzelecki Polonii uzupełnili Jakub Mikołajczak - 2, Adam Poloszyk - 2 oraz Kamil Zenker. Po sześciu rozegranych kolejkach nasz zespół zajmuje 3. miejsce w tabeli.
-
30.04.2024
Roztrwonione prowadzenie (2010)
W meczu na szczycie ligi profesjonalnej C2 zespół Polonii 2010 mierzył się na Stadionie Średzkim z wiceliderem rozgrywek - UKS AP Reissa Jarocin. Początek meczu był świetny w wykonaniu Polonistów, którzy po 19 minutach gry prowadzili już 2:0. Po chwili goście złapali jednak kontakt, ale na przerwę nasza drużyna schodziła z przewagą jednego gola. Druga połowa należała niestety do gości, który najpierw w 68. minucie doprowadzili do remisu, a minutę przed końcem podstawowego czasu gry zadali decydujący cios na wagę trzech punktów.
-
30.04.2024
Remis z Wartą Poznań (2009)
W sobotę Polonia 2009 na płycie głównej Stadionu Średzkiego zmierzyła się z Wartą II Poznań w meczu ligi profesjonalnej C1. Do przerwy prowadzili goście, ale w drugiej części do remisu doprowadził Filip Staszak. Mecz zakończył się podziałem punktów, a Polonia w tabeli wskoczyła na trzecie miejsce, wyprzedzając Lecha Poznań 2010.
-
30.04.2024
Zwycięstwo juniorów młodszych (2008)
Po dwóch porażkach zespół Polonii 2008 odniósł pewne zwycięstwo w rozgrywkach ligi profesjonalnej B1. Na Stadionie Średzkim nasza drużyna wygrała 4:1 (1:1) z Notecią Czarnków. Goście szybko objęli prowadzenie, ale w 24. minucie wyrównał Jan Gałka. Druga część należała do Polonistów, którzy trzy razy wpakowali piłkę do bramki i mogli cieszyć się z trzech punktów.