29.10.2018
Wysoka porażka w Książu (2009)W niedzielę 28 października Polonia udała się do Książa na spotkanie z miejscowa „Pogonią”
Mecz rozpoczął się o godzinie 14:00 na orliku w Książu Wielkopolskim. Pierwsza cześć spotkania to mecz walki i bardzo dużo sytuacji pod obiema bramkami. Pierwsza bramkę meczu zdobyli zawodnicy gospodarzy po bardzo mocnym strzale z dystansu. Nasi zawodnicy nie przestraszyli się jednak tego i ruszyli do atak i już 5 minut po stracie bramki Polonia doprowadziła do wyrównania po pięknej akcji i uderzeniu z dystansu bramkę zdobył Olivier Cieślarczyk. Kiedy już wszyscy czekali na gwizdek na przerwę tracimy bramkę na 2:1 i sędzia kończy pierwszą połowę meczu. W drugiej połowie nasi zawodnicy ruszyli do odrabiania strat. Mimo dużej ilości strzałów i sytuacji pod bramką przeciwnika nie byliśmy wstanie pokonać bramkarza gospodarzy. Polonia nadziewała się na kontry zawodników z Książa, które kończyły się groźnymi strzałami lub stałymi fragmentami gry. I właśnie rzuty różne, które zawodnicy z Pogoni wykonywali bardzo dobrze skończyły się kolejnymi bramkami dla tego zespołu. Polonia walczyła do końca jednak to zawodnych z Książa zachowali więcej sił i w końcówce meczu jeszcze zdołali zdobyć dwie bramki. Wynik meczu to 1:6 dla gospodarzy.
Polonia wystąpiła w składzie: M. Kajdan, A. Guzenda, K. Jaguś, A. Krzysztofiak, A. Staszak, B. Szymkowiak, O. Cieślarczyk, M. Drożdż, G. Antczak, A. Rolirad, W. Kasprzak, S. Korzeniewski
Najnowsze aktualności
-
25.08.2009
Juniorzy z wiarą w pierwsze zwycięstwo
Najbliższa środa zapowiada się bardzo ciekawie. Swoje mecze u siebie rozegrają bowiem drużyny juniorskie.
-
24.08.2009
Kibice do Margonina !!!
Naszych piłkarzy w sobotę czeka bardzo ważny mecz z liderem rozgrywek- Leśnikiem Margonin. Bardzo liczymy na wsparcie średzkich kibiców !!!
-
23.08.2009
Wysoka przegrana z Wartą
W sobotnie przedpołudnie 22 sierpnia zespół juniorów starszych rozegrał mecz ligowy w ramach 2 kolejki Wielkopolskiej Ligi. Nasi zawodnicy udali się na pojedynek do Warty Poznań. Jeden z głównych faworytów nie dał szans naszym graczom, którzy przegrali zdecydowanie 8:0.