04.04.2022
Wyrwany punkt juniorów (2006)Cenny punkt zdobyli juniorzy młodsi z rocznika 2006 w pojedynku z Akademią Piłkarską Reissa. Od 4. minuty gospodarze prowadzili 1:0, ale walczący do końca Średzianie w doliczonym czasie gry wyrwali punkt dzięki bramce Jana Wójkiewicza.
W niedzielę w ramach drugiej kolejki ligowej juniorzy młodsi zmierzyli się na wyjeździe z Akademią Reissa Poznań. Spotkanie rozegrane zostało na boisku w Sielinku. Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy już od 4. minuty po dobrze rozegranym rzucie rożnym wyszli na prowadzenie. Całą pierwszą połowę gospodarze przeważali i szukali kolejnych bramek, lecz natrafili na szczelną obronę. Poloniści niestety mieli problemy z wprowadzeniem piłki na połowę przeciwnika, brakowało dobrego podania oraz utrzymania się przy piłce. Gra naszego zespołu była dość nerwowa co utrudniało stworzenie sobie sytuacji bramkowej. Do przerwy zatem utrzymało się skromne prowadzenie Akademii Reissa 1-0.
Po zmianie stron rywale przyspieszyli i już w pierwszych minutach po wznowieniu gry mogli podwyższyć prowadzenie, ale byli nieskuteczni. Widoczny był brak kilku zawodników w naszej drużynie. W to miejsce na boisku swoje minuty dostali inni zawodnicy, którzy w trudnych warunkach musieli walczyć i pomagać swoim partnerom z zespołu. Poloniści z każdą minutą odkrywali się, szukając bramki wyrównującej. W ostatnich minutach gospodarze ponownie nie wykorzystali sytuacji na zamknięcie meczu, a to zemściło w doliczonym czasie gry. Po dobrym podaniu Jakuba Wawroskiego bramkarza pokonał Janek Wójkiewicz i w ten sposób Poloniści zostali wynagrodzeni za zaangażowanie i wolę walki do końcowego gwizdka. Ten wyrwany punkt ucieszył cały zespół i smakował jak wygrana w meczu o wysoką stawkę.
Polonia - Junior B2 (2006)
I liga wojewódzka B2 Proton - grupa I (RW)
3 kwietnia 2022, godz. 15:30 - Sielinko
AP Reissa Poznań 1:1 (1:0) Polonia Środa Wielkopolska
Marcel Węcławek 4' - Jan Wójkiewicz 90'+2
Polonia: 48. Maciej Nabiałek - 5. Kacper Bartkowiak, 7. Kacper Kruk (70', 13. Stanisław Dębowski), 8. Jakub Wawroski, 12. Kacper Manicki, 14. Jan Wójkiewicz, 17. Kamil Mielcarek, 19. Aleksander Wyderkiewicz, 21. Paweł Hładyszewski (62', 10. Krzysztof Bartkowiak), 23. Jeremi Zaganiaczyk (54', 20. Rafał Kozica), 96. Krzysztof Biadała. W kadrze także: 99. Dawid Kaczmarek - 3. Jakub Łoda.
trenerzy: Łukasz Kaczałka.
żółte kartki: Kacper Kamiński, Piotr Zachwyc - Kamil Mielcarek, Kacper Manicki.
sędziował: Paweł Smolibowski.
Najnowsze aktualności
-
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.
-
Cztery zespoły akademii w weekend rozegrają swoje mecze w roli gospodarza. W sobotę 10:00 Polonia 2010, a o 12:30 Polonia 2008 rozegrają mecze z Polonią 1912 Leszno, natomiast na boisku w Zielnikach o 11:30 prowadząca w tabeli I ligi okręgowej D1 Polonia 2011 zmierzy się z wiceliderem Wartą Śrem. W niedzielę po meczu rezerw na Stadionie Średzkim zagrają młodzicy D2, którzy o godz. 15:00 zmierzą się z Obrą 1912 Kościan.
-
Nabiera tempa końcowa faza rozgrywek trzecioligowych. Po środowych spotkaniach 30 kolejki zespoły nie maja zbyt wiele czasu na odpoczynek bo już w weekend rozegrają kolejne mecze. Piłkarze Polonii Środa tym razem udadzą się na Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Zawiszą. Cel dla średzkiego zespołu jest jeden. Po ostatnich niepowodzeniach zacząć zdobywać punkty bo niebezpiecznie podopieczni Pawła Kutyni zbliżyli się do strefy spadkowej.