04.04.2010
Wyjazdowe zwycięstwo Polonii
W XX kolejce IV ligi grupy północnej Polonia Środa pokonała na wyjeżdzie Wartę Międzychód 2:1(1:1) , po jednej bramce samobójczej oraz po golu Dmytro Koshakova.
W tym spotkaniu nasz zespół wystąpił w składzie:
Adrian Szkudlarek - Marcin Siwek(70.Paweł Przybyłek) Piotr Maleszka Łukasz Ratajczak Bartłomiej Górka- Krzysztof Błękowski(63.Maciej Grześkowiak) Tomasz Nawrot Robert Hirsch(46.Tomasz Rybarczyk) Ariel Mrowiński - Marcin Duchała(78.Mikołaj Lasek) Dmytro Koshakov.
Spotkanie w Międzychodzie było pierwszym meczem pod wodzą nowego trenera Polonii, Mariusza Bekasa i zakonczyło się w pełni zasłużonym zwycięstwem polonistów. Polonia zagrała w nieco zmienionym składzie, z Maleszką i Ratajczakiem w obronie , oraz z Hirschem i Nawrotem w środku pola. I właśnie Tomasz Nawrot już w 3 minucie przyczynił się do pierwszej bramki dla naszego zespołu, gdy zdecydował się na dośrodkowanie z lewej strony boiska a jeden z obrońców Warty skierował piłkę głową do własnej bramki. Minute póżniej mógł paść drugi gol dla Polonii . Prostopadłą piłkę na prawe skrzydło rzucił Tomek Nawrot , ładnie do niej doszedł Błędkowski lecz zamiast szybko zgrywać do środka minął obrońce zwodem i strzelił lewą nogą zbyt lekko by zaskoczyć bramkarza.
W 8 minucie piłkę rozegrał Mrowiński , na lewym skrzydle znalazł się Błędkowski , który świetnie wrzucił piłkę na długi słupek . Tam właśnie na piłke nabiegał Koshakov , który oddał techniczny strzał czym nie mógł zaskoczyć bramkarza. Między 10 a 20 minutą nadal dużą przewagę miała Polonia , ale strzał Mrowińskiego bramkarz wybił na rzut rozny a pozostałe akcje były niezbyt grożne.
Dopiero w 20 minucie piłkarze Warty pierwszy raz zapędzili się pod nasze pole karne gdy dośrodkowanie jednego z międzychodzian łatwo złapał Szkudlarek . W 23 minucie po faulu Hirscha Warta miała rzut wolny z 25 metrów , który wylądował na murze Polonii.
W 25 minucie na strzał z 20 metrów zdeycdował się Hirsch, tor lotu lekko jeszcze zmienił Koshakov ale dobrze broniący bramkarz Warty nie dał się zaskoczyć.
W 35 minucie nieoczekiwanie nastąpiło wyrównanie . Nasi obrońcy pozwolili na wrzutkę z prawego skrzydła , na dodatek próbowali założyć pułapkę ofsajdową a efekt był taki że jeden z piłkarzy Warty zdobył gola dla swojego zepołu.
W 41 minucie była doskonała okazja do zdobycia drugiej bramki dla średzian. Prostopadlą piłką Duchała wyprowadził Koshakova do sytuacji sam na sam . Nasz napastnik zdecydował się na strzał z około 15 metrów a piłka złośliwie dla nas wylądowała na poprzecze i wyszła w pole gry . Nie było jednak nikogo kto mógłby dobić tą piłkę do siatki i pierwsza polowa zakończyła sie wynikiem remisowym 1:1.
W przerwie trener Mariusz Bekas dokonał jednej zmiany , za Roberta Hirscha wszedł Tomek Rybarczyk. Już pierwsza akcja Polonii w drugiej połowie przyniosła bramkę . Po wrzuceniu piłki w pole karne na strzał głową zdecydował się Ariel Mrowiński , bramkarz Warty próbował tą piłkę wypiąstkować ale po uderzeniu Mrowińskiego trafił go pięścią w głowę i sędzia powinien podyktować rzut karny ale zastosował przywilej korzyśći i w zamieszaniu podbramkowym Dmytro Koshakov skierował piłke do siatki Warty.
W drugiej połowie Koshakov jeszcze pięciokrotnie znajdował się w bardzo dobrych sytuacjach strzeleckich i gdyby choć część z nich wykorzystał nasze zwycięstwo nad międzychodzianami byłoby wyrażne tak jak przewaga na boisku . Niestety kolejna bramka dla Polonii nie padła w związku z czym warciarze do końca spotkania grali bardzo ambitnie gdyz mogli liczyć choiażby na jeden punkt. Dobrą okazje do tego gospodarze mieli w 62 minucie , w naszym polu karnym się zakotłowało ale wrócił Marcin Duchała i zdołal piłke wyprowadzić w bezpieczne miejsce .
W 63 minucie Maciej Grzeskowiak zmienił Krzysztofa Błędkowskiego a w 70 Paweł Przybyłek Marcina Siwka. W 78 minucie na boisku pojawił sie Mikołaj Lasek, który zmienił Marcina Duchałę . Poloniści nadal atakowali , niestety skuteczność nie była tego dnia silną bronią naszych piłkarzy .
W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Warta wykonywała jeszcze rzut wolny z okolic 20 metra . Strzał warciarza trafił w światło naszej bramki ale doskonale w tym momencie spisał się Adrian Szkudlarek , który obronił ten strzał.
Nasz zespół był zdecydowanie lepszy od gospodarzy , stwarzał przy tym bardzo dużo sytuacji stuprocentowych sytuacji lecz ich nie wykorzystywał . Zdobylismy jednak bardzo ważne trzy punkty i debiut trenerski Mariusza Bekasa nalezy uznać za udany. Warto podkreslić, że mimo świątecznej soboty na daleki wyjazd zdecydowała się kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców Polonii, która nieustannie , przez cały mecz zagrzewała polonistów do gry.
Wielkie dzięki !!!!
Nordenia Dopiewo nadal nie traci punktów , wygrała na wyjezdzie z Czarnymi Wróblewo 2:1 i jej przewaga nad Polonią wynosi nadal 4 punkty. Za tydzień poloniści zmierzą się u siebie ze Zjednoczonymi Trzemeszno a pojedzie do Lwówka na mecz z Pogonią.
Najnowsze aktualności
-
Miniony weekend obfitował w bardzo ciekawe mecze z udziałem drużyn akademii. W sobotę ostatni domowy mecz CLJ U-15 rozegrali trampkarze Polonii i choć do przerwy był bezbramkowy remis to w drugiej połowie stracili dwa gole po rzutach karnych. W doliczonym czasie gry naszemu zespołowi udało się zdobyć gola, Wysokiej porażki w meczu na szczycie doznali trampkarze młodsi (2010) z Wartą Poznań. Nasz zespół zagrał odważnie, ale gospodarze byli tego dnia zabójczo skuteczni. Trzy punkty wywalczyli młodzicy starsi w starciu z Lubońskim KS (6:1).
W niedzielę dobrą formę potwierdzili juniorzy, którzy 3:2 pokonali wicelidera rozgrywek - Patrię Buk - po hat tricku Michała Bańkowskiego. W niesamowitych okolicznościach przegrała Polonia 2013 w starciu z Kotwicą Kórnik 2012. Nasz zespół przegrywał już 0:2, ale w doliczonym czasie gry nasza drużyna doprowadziła do remisu. Mimo to z Kórnika nie udało się przywieźć punktów, bo gospodarze trafili jeszcze w trzeciej minucie czasu dodatkowego. W meczu II ligi okręgowej D1 punkt wywalczyła Polonia II po remisie z Orlikiem Miłosław.
-
Przed akademią przedostatni już weekend z rozgrywkami ligowymi na boiskach trawiastych, ale wiele zespołów już teraz zakończy już rundę jesienną. W tygodniu ostatnie mecze rozegrali już juniorzy młodsi 2008, a także młodzicy młodsi 2012, które wygrały swoje spotkania.
W sobotę ostatni przed własną publicznością mecz Centralnej Ligi Juniorów U-15 rozegra Polonia 2009, która na Nowym Stadionie Średzkim podejmie AP Reissa Poznań. Bardzo istotny dla losów mistrzostwa ligi wojewódzkiej pojedynek stoczą trampkarze młodsi 2010. Zagrają oni na wyjeździe z liderem rozgrywek - Wartą Poznań.
W niedzielę starciem z wiceliderem rozgrywek rundę jesienną zakończą juniorzy 2005. Swoje mecze rozegrają też zespoły trampkarzy i młodzików.
-
W zaległym meczu I ligi wojewódzkiej D2, a jednocześnie ostatnim dla naszej drużyny w rundzie jesiennej, Polonia Środa Wielkopolska wygrała 6:1 (1:1) z UKS AP Reissa Jarocin. Poloniści dłużej utrzymywali się przy piłce i kontrolowali przebieg meczu co zaowocowało wysokim zwycięstwem. Bramki strzelali Jeremi Sójka - dwie, Piotr Nowaczyk, Bartłomiej Krajewski, Antoni Skowroński oraz Marcin Buczak. Polonia 2012 zapewniła sobie utrzymanie w lidze wojewódzkiej i wiadomo już, że skończy rozgrywki na 5. miejscu.
-
8 listopada równo o godzinie 12:30 rozpoczęła się walka o awans do 1/16 finału Orlen Pucharu Polski Kobiet. Do Środy Wielkopolski przyjechał zespół na co dzień występujący w rozgrywkach Ekstraligi - Rekord Bielsko-Biała. Od pierwszych minut było wiadomo, że nie będzie to łatwe spotkanie i żadna z drużyn nie odda tego zwycięstwa łatwo.
-
Polonia Środa 2008 wygrała 4:0 (2:0) w ostatniej kolejce I ligi wojewódzkiej juniorów B1 z Polonią 1912 Leszno (2007) i zapewniła sobie mistrzostwo grupy południowej! Bramki strzelali Mikołaj Kowalski, Mikołaj Szymański oraz Jakub Kledecki. Co istotne, Poloniści rywalizowali w rozgrywkach z zawodnikami rok starszymi od siebie. Gratulacje!