25.08.2010
Wyjazdowe zwycięstwo juniorów starszychW środę 25 sierpnia zespół juniorów Polonii Środa udał sie na mecz 3 kolejki Wielkopolskiej Ligi do Koła. Młodzi Średzianie spisali sie doskonale w tym meczu, gdyz na trudnym terenie Olimpii Koło, pokonali zasłużenie rywala 2:1. Bramki dla Polonistów zdobyli Adrian Błaszak oraz Piotr Leporowski.
Pierwsze minuty meczu były bardzo wyrównane i nerwowe. Obie drużyny badały siebie na wzajem a gra toczyła się głównie w środku pola. Jako pierwsi zaatakowali gospodarze, którzy po rzucie róznym oddali niecelny strzał na bramkę. nastepnie z minuty na minutę co raz lepiej poczynali sobie Poloniści, którzy przejęli inicjatywę i stwarzali sytuacje podbramkowe. W 14 minucie meczu znakomite prostopadłe podanie ze środka pola, niestety nie wykorzystał Adrian Błaszak, którego strzał obronił bramkarz. Chwilę później na bramkę uderza Piotr Leporowski, a dobitka Dominika Bazióra jest niecelna. W 21 minucie Poloniści obejmuja prowadzenie po doskonałym uderzenie z dystansu Adriana Błaszaka, który nie dał szans na obronę bramkarzowi. Nasi gracze dobrze spiywali się na boisku, nie dopuszczając rywala praktycznie pod nasza bramkę. Szansę na podwyższenie wyniku miał kilkakrotnie jeszcze Dominik Baziór, który dzielnie walczył z rosłymi obrońcami gospodarzy. W 30 minucie uderzenie z rzutu wolnego Tomasza Kosteckiego przechodzi nad bramką, a chwilę później ten sam zawodnik zbyt lekko uderza głową aby pokonać bramkarza z Koła. Na liste strzelców mogą sie wpisać jeszcze Piotr Leporowski i Konstanty Mikołajczak, ale ich uderzenia dobrze broni bramkarz. W 43 miknucie po błędzie w środku pola Olimpia wychodzi z szybką kontra po której doprowadza do wyrównania. W ostatniej minucie uderzenie Piotra Leporowskiego dpbrze broni bramkarz. Tak więc do przerwy jest wynik remisowy 1:1.
W drugiej połowie meczu od początku smielej zaatakowali gospodarze, ale uderzenie napastnika przechodzi obok słupka bramki Przemysława Pietrzaka. Z minuty na minute ponownie jak to było do przerwy co raz smielej poczynają sobie gracze ze Środy. A efektem tego jest kilka akcji po których wykonujemy rzuty rożne. W 60 mucie trener Polonii wpuszcza na boisku Jakuba Wisniewskiego, który powradza do zespołu po kontuzji oraz Bartosza Cechmanna. Zawodnicy ci wprowadzili jeszcze więcej ożywienia w naszym zespole, który przejął inicjatywę na boisku. W 61 minucie udezrenia Bartosza Cechmanna przechodzi nad poprzeczką. A chwilę później świetne podanie Jakuba Wiśniewskiego, nie wykorzystuje Adrian Błaszak. W 70 minucie w zamieszaniu pod bramką gości zbyt słabo uderza z 5 metrów Tomasz Kostecki i bramkarz instynktownie broni. W odpowiedzi gospodarze próbują wyprowadzać kontry , ale na posterunku są nasi obrońcy. największe zagrożenie gospodarzy w naszym polu karnym to rzuty rożne. Po jednym taki fragmencie dobrze broni nasz bramkarz Przemysław Pietrzak uderzenie głową gracza z Koła. Od 75 minuty spotkania Poloniści muszą grać niestety w 10 , gdyż po błedzie ewidentnym sędziego nasz zawodnik dostaje czerwoną kartkę. Zdarzenie to podziałało jeszcze bardziej motywująco na naszych graczy, którzy 4 minuty później zdobywają bramkę. Piłkę z rzutu wolnego dorzuca w pole karne Jakub Wiśniewski, a Arkadiusz Pawlak zgrywa ją do PIotra Leporowskiego, który wyprowadza nasz zespół na prowadzenie. Zasoczeni takim tokiem sprawy goście spuścili głowy. W 85 minucie świetne akcja indywidualne Bartosza Cechmanna kończy się jeszcze lepszym uderzeniem na bramkę, które trafia w poprzeczkę. Do końca meczu Poloniści grając w 10 kontrolują sytuację i mimo iż sędzie przedłuża mecz o 5 minut to i tak wychodzimy z tej potyczki zwycięstko.
Mecz w Kole pokazał iż zespoł Polonii ma duzy potencjał i potrafi rozgrywać dobre mecze. W tym spotkanie nasi juniorzy byli przez całe spotkanie zespołem dominującym i zasłużenie, choć w minimalnym zakresie , wygrali ten mecz. Po 3 kolejkach Polonia ma już 6 punktów. Tylko teraz naszych graczy czekają 3 bardzo trudne potyczki: z Lechem Poznań (niedziela 29 sierpnia o 11.00 w Srodzie) oraz z Poznaniakiem P-ń i Wartą P-znań. Mimo wszystko gratulujemu wszystkim zawodnikom dobrej postawy w środowym meczu i wyjazdowego zwycięstwa.
Polonia wystapiła w składzie:
Przemysław Pietrzak - Marek Matysiak, Tomasz Kostecki, Michał Okninski, Dominik Mucha (88` - Kamil Kudła) - Piotr Leporowski (85` - Jan Szcześniak), Konstanty Mikołajczak (60` - Jakub Wiśniewski) - Adrian Błaszak, Szymon Pawłowski (75` - Arkadiusz Pawlak), Dominik Baziór (60` - Bartosz Cechmann).
Najnowsze aktualności
-
Już dziś zespół Polonii Środa Wielkopolska 2009 rozpocznie zmagania w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski do lat 15 w futsalu chłopców w Bielsku-Białej. Podopieczni Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego trafili do grupy B, w której rywalizować będą z obrońcą tytułu - Rekordem Bielsko-Biała, a także Stalą Mielec oraz AP Kowale.
-
W środę piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrali kolejne spotkanie towarzyskie tej zimy. Tym razem poprzeczka dla podopiecznych Pawła Kutyni była zawieszona bardzo wysoko bo rywalem średzkiego zespołu był pierwszoligowy GKS Katowice. Spotkanie odbywało się na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Opalenicy.
-
W niedzielę zostały rozegrane dwa turnieje Polonia Cup 2024 dla żaków z rocznika 2015. W sesji porannej najlepsi okazali się zawodnicy Canarinhos Skórzewo, a o ich triumfie w finale turnieju zadecydowała seria rzutów karnych. Drugie miejsce zajęła AP Reissa Poznań-Antoninek, a brązowe medale zdobyli zawodnicy Polonii.
W sesji popołudniowej po niezwykle zaciętym i pełnym zwrotów akcji meczu finałowym złote medale zdobyli Poloniści, wygrywając 3:2 z Meblorzem Swarzędz. Trzecie miejsce ex aequo dla UKS Śrem oraz AP Reissa Poznań-Antoninek.
-
W sobotę w średzkiej hali Kobra Arena rozegrany został drugi turniej z cyklu Polonia Cup 2024 dla rocznika 2013, tym razem gospodarzem była druga grupa prowadzona przez Macieja Sikorskiego i Macieja Bartkowiaka. Po pełnych emocji zawodach i wyrównanych pojedynkach złote medale trafiły na szyje zawodników AP Błękitni Owińska, którzy w finale pokonali LPFA Gniezno. Brąz wywalczyli chłopacy z LPFA Swarzędz, po zwycięstwie w decydującym meczu z Polonią.