OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

17.11.2015

Wygrana z Wartą i awans do grupy mistrzowskiej (2004)

W niedzielne popołudnie zawodnicy z rocznika 2004 rozegrali swój ostatni w tym roku mecz ligowy w ramach rozgrywek WZPN. Było to dla tych chłopców bardzo ważne spotkanie gdyż chcąc wygrać swoją grupę i myśleć o awansie na wiosnę  do grupy mistrzowskiej poloniści ten mecz musieli wygrać.

Pogoda nie rozpieszczała zawodników obydwu drużyn. Od samego rana praktycznie padał ciągle deszcz do tego było zimno więc wiadomo było że pogoda będzie głównie rządzić na boisku. Tak też było. Już na samej rozgrzewce widać było że piłka  po podaniu czy strzale zatrzymywała się w błocie czy kałużach po deszczu. Mimo złej aury nie zawiedli kibice, którzy chcieli być z zawodnikami Polonii w ten ważny dzień i swym dopingiem co jakiś czas przypominali o swojej obecności. Poloniści przystąpili do tego spotkania po trzytygodniowej przerwie i na pewno nie mieli zamiaru pojechać do Środy z powodu odwołania meczu. Na szczęście wszyscy doczekali się pierwszego gwizdka sędziego. Oba zespoły nie mogły zaprezentować swoich piłkarskich umiejętności ponieważ zawodnicy mocno się ślizgali często przewracali w błocie co powodowało ograniczenie ruchów w takim zimnie. Gra głównie toczyła się w środkowej części boiska, nikt nawet nie myślał o grze skrzydłami. Poloniści zdobyli przewagę, ale oddali zaledwie jeden strzał w światło bramki za sprawą Filipa Łasochy. Nie dało się ukryć że to nasz zespół grał pod presją gdyż musiał wygrać a w tych warunkach nie wyglądało to dobrze, dlatego były duże obawy o wynik w tym meczu. W 17 min zawodnik zielonych chciał mocno wybić piłkę spod nóg Filipa Łasochy, ale zrobił to na tyle źle że strzelił do własnej bramki. Tak więc poloniści wyszli na prowadzenie w tym meczu. Zaraz po wznowieniu gry nasz zespół złapał wiatr w żagle i Filip Kaczmarek zdobył drugą bramkę dla Polonii. Po tej bramce zrobiło się spokojniej w szeregach naszego zespołu. Dwie szybko strzelone bramki pozytywnie wpłynęły na morale drużyny. Jednak Warta nie należy do zespołów, które szybko się poddają i odważnie dążyła do zdobycia bramki kontaktowej. W 20 min faul naszego zawodnika w polu karnym dobrze wypatrzył arbiter, który był blisko tej akcji i bez wahania podyktował rzut karny. Na szczęście gospodarze nie wykorzystali swojej szansy gdy ich zawodnik przestrzelił karnego. Niestety kilka minut później nasi obrońcy znowu pechowo interweniowali i po zagraniu ręką przez Dawida Bonieckiego sędzia ponownie wskazał na wapno. To było bardzo nerwowe 5 minut. Przy drugim podejściu górą był nasz bramkarz Filip Łuczak, który wyłapał bezpośrednio strzał zawodnika Warty. Do przerwy Polonia prowadziła w Poznaniu dwoma bramkami, ale zieloni mogli doprowadzić do wyrównania. W przerwie trener Kaczałka motywował jeszcze do walki aż po końcowy gwizdek. Młodym polonistom zostało 30 min do awansu do grupy mistrzowskiej, ale mobilizacji nie mogło zabraknąć w każdej minucie. Tuż po przerwie Warta zaatakowała naszą bramkę zmuszając linię obrony do większej pracy. Na boisku pojawiali się kolejni zawodnicy aby dać siły i żeby przekazać wskazówki dla tych, którzy jeszcze brali udział w grze. Niestety  to Warta zdobyła bramkę kontaktową, i przy wyniku 1-2 zrobiło się znowu nerwowo. Do końca spotkania gra wyglądała tak samo czyli walka o piłkę na wodzie każde prowadzenie piłki przez zawodników kończyło się stratą. Należało szukać prostego sposobu czyli oddalać grę od własnej bramki i poszukać sytuacji strzeleckiej, która byłaby zagrożeniem dla bramkarza Warty. W 46 min po krótkim wykonaniu rzutu rożnego piłka trafiła do Wojtka Stępienia, który zdecydował się na oddanie strzału z dystansu co było dobrym wyborem, albowiem piłka po rykoszecie znalazła drogę do siatki rywala a Wojtek nasz obrońca, który pojawił się na boisku chwilę wcześniej mógł cieszyć się z najważniejszej bramki w tym meczu a może i sezonie ponieważ bramka ta dała ponowne spokojne prowadzenie naszej drużynie. I mimo że do końca spotkania było jeszcze ponad 10 min nasi zawodnicy dowieźli korzystny rezultat do końca i po końcowym gwizdku sędziego wszyscy zapomnieli już chyba o przenikliwym zimnie i rozpoczęła się wielka radość z awansu wywalczonego na trudnym terenie przy Drodze Dębińskiej. Słowa uznania  należą się zawodnikom Polonii i również Warty za tak wyrównaną walkę w ciągu całego spotkania. Warta nie była zespołem wcale gorszym bo też potrafiła kilka razy zagrozić naszej bramce. Na szczęście to nasz zespół był skuteczniejszy tego dnia i miał w bramce Filipa Łuczaka, który dobrze przygotował się do tego spotkania co przyczyniło się też do obrony rzutu karnego. Teraz zawodnicy Polonii mogą cieszyć się z ciężko wywalczonego awansu. Praktycznie od września toczyli równorzędną walkę z zawodnikami z Jarocina i tylko dzięki lepszemu bezpośredniemu bilansowi to poloniści zagrają wiosną z najlepszymi. Czeka ich jednak ciężka praca na hali, później obóz przygotowawczy i miejmy nadzieję że zima będzie krótka aby Ci młodzi zdolni chłopcy mogli szybko wybiec na boiska trawiaste i dobrze przygotować się do spotkań wiosennych. Wszystkim kibicom, którzy chętnie jeździli również na wyjazdy i wspierali zespół trener wraz z zawodnikami gorąco dziękują i zapraszają na kolejne emocje piłkarskie.

Polonia zagrała w składzie: F. Łuczak, D. Boniecki, D. Budziński, J. Szymczak, R. Rubach, J. Lammel, F. Kaczmarek, F. Łasocha, A. Krotofil, M. Binkowski, N. Dymski, M. Janiszewski, W. Stępień, K. Kaźmierczak, S. Ciesielski

Najnowsze aktualności

  • 22.08.2025

    Akademia: Raport ligowy (18-22.08.2025)

    Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 18-22 sierpnia 2025.

  • 22.08.2025

    CLJ WU-16: Nieudana inauguracja (Juniorki)

    W debiucie w Centralnej Lidze Juniorek U-16 zespół Polonii przegrał 0:7 z Wartą Poznań. Polonistki długo dzielnie walczyły z Zielonymi i do przerwy było 0:1. W drugiej części spotkania widoczna była już przewaga zespołu gości, które stopniowo podwyższały prowadzenie. Kolejny mecz nasze dziewczyny rozegrają 30 sierpnia, a ich rywalem będzie zespół MUKS 11 Zielona Góra.

  • 21.08.2025

    Punkt stracony w doliczonym czasie (2013)

    W czwartkowym meczu 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii 2013 na boisku CTP1 rywalizował z Lechem Poznań 2014 (biali). Spotkanie dostarczyło wielu emocji, ale ostatecznie zakończyło się porażką Polonistów. Goście objęli prowadzenie pod koniec pierwszej połowy po rzucie karnym, nasz zespół odpowiedział jednak tuż po przerwie za sprawą trafienia Krystiana Kasprzaka. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, nadeszła pierwsza minuta czasu doliczonego - wtedy właśnie zwycięskiego gola zdobyli gości i nasz zespół zakończył spotkanie bez zdobyczy punktowej.

  • 21.08.2025

    Porażka w Kaczorach (2012)

    Od porażki rozpoczęła sezon ligowy 2025/2026 drużyna Polonii 2012. Zespół Bartosza Tomaszewskiego i Marcina Grabowskiego w Kaczorach przegrał 0:3 (0:2) z UKS APR Lampart Piła.

  • 21.08.2025

    Juniorzy wygrali z Kotwicą (2009)

    Juniorzy Polonii z rocznika 2009 w środę pokonali 3:2 (1:1) Kotwicę Kórnik w zaległym spotkaniu 1. kolejki 1. ligi wojewódzkiej B1. Nasz zespół szybko objął prowadzenie, ale goście dość szybko doprowadzili do remisu, który utrzymywał się do 69. minuty. Wtedy Poloniści zadali dwa ciosy, na co Kotwica odpowiedziała tylko raz i ostatecznie mecz zakończył się jednobramkową wygraną Polonii, dla której bramki zdobyli Filip Staszak, Benjamin Wałuszko oraz Michał Deręgowski.

  • 20.08.2025

    Imponujący start juniorów (2010)

    Imponująco sezon rozpoczął rocznik 2010, który został wzmocniony nowi zawodnikami - uczniami Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Środzie Wielkopolskiej. Pierwszy zespół pokonał 12:0 (2:0) Amber Kalisz, a bramki strzelali Łukasz Miszkiewicz - pięć, Kamil Jankowiak - trzy, Mateusz Fórmaniak - dwie, Nikodem Odwrot oraz Sviatoslav Melnykov. Drugi zespół także wywalczył komplet bez straty gola pokonując 4:0 (3:0) Victorię Września. Gole dla średzkiej drużyny strzelili Jan Głowala, Dawid Ebelewicz, Jakub Królak oraz zawodnik gospodarzy, który niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki tuż przed przerwą.

  • 20.08.2025

    Udany start w Zaniemyślu (2012)

    Bardzo udanie rozpoczęła zmagania w 2. lidze okręgowej trampkarzy C2 drużyna Polonii 2012 II. Zespół prowadzony przez Kornela Ladrowskiego wygrał 8:1 (3:1) z Kłosem Zaniemyśl, a aż pięć bramek zdobył Karol Marciniak. Po jednym trafieniu dołożyli Adam Przybylski, Jakub Krzyszkowicz oraz Roger Mazur.

  • 20.08.2025

    Wyrwany komplet punktów (2011)

    We wtorek Poloniści wydarli komplet punktów w starciu z Poznańską 13 II Poznań. Mecz zaczął się źle, bo już w 14. minucie nasz zespół przegrywał 0:2. Przed przerwą do remisu doprowadzili jednak Kuba Kucharski i Wojciech Śnitko. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, Poloniści zdobyli zwycięskiego gola. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry golkipera gości pokonał Marcel Łuczak, zapewniając Polonii cenne trzy punkty!

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.