17.02.2020
Wygrana z Przemysławem (2005)W niedzielę 16 lutego nasz zespół KS Polonia Środa Wielkopolska rocznik 2005 udał się do Poznania na piąty już w okresie przygotowawczym sparing. Naszym przeciwnikiem był MKS Przemysław rocznik 2005. Mecz rozpoczął się o godzinie 16. 00 na boisku ze sztuczną trawą na ul. Gdańskiej w Poznaniu.
Pierwsze minuty były trochę bez pomysłu na grę z naszej strony ale z biegiem czasu zaczynamy dobrze realizować założenia i około 20 minuty wchodzimy na swój poziom i składnymi akcjami zdobywamy przewagę w grze. Pierwszą część kończymy wynikiem 5:1 po bramkach: K. Rauhut, P. Lepczyński, M. Kaczmarek, M. Rosiak oraz M. Duszczak.
Druga część ze zmianami zawodników na pozycjach co spowodowało pewną dekoncentrację, błędy w ustawieniu, zbyt duże odległości między obroną a pomocą przy grze MKS Przemysław długimi podaniami powodowało zagrożenie pod naszą bramką. Przeciwnik wykorzystał nasze błędy i zdobył dwie bramki. W 75 minucie sędzia podyktował dla MKS Przemysław rzut karny który w pięknym stylu obronił nasz bramkarz P. Kościelniak. Stwarzamy sobie jeszcze sytuacje bramkowe po akcjach bocznymi sektorami boiska ale brakowało postawienia kropki nad "i". Ostatecznie mecz wygrywamy 5:3. Jesteśmy cały czas w fazie przygotowania zespołu do prawidłowego funkcjonowania w fazie przejściowej z obrony do atakowania i z atakowania do obrony. To wymaga dużego poświęcenia i systematyczności.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: P. Kościelniak (Gk) , P. Lepczyński, A. Olejniczak, M. Norkiewicz, W. Stratyński, M.Trzeciak, F. Hoffmann, K. Rauhut, M. Kaczmarek (C), M. Rosiak, M. Duszczak oraz R. Grzelak, M.Wawroski.
Najnowsze aktualności
-
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.