09.10.2024
Wygrana z AP Dębiec PoznańW niedzielę 6 października trzeci zespół Polonii gościł na własnym boisku AP Dębiec Poznań. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5-2 na korzyść naszej drużyny. W tym spotkaniu cztery bramki zdobył Mateusz Rosiak a jedno trafienie zaliczył Oskar Popis.
Początek meczu był bardzo wyrównany. Obie ekipy badały się na boisku próbując budować swoje akcje w ataku pozycyjnym, ale też grając po ataku szybkim wykorzystując błędy przeciwnika. W tym elemencie lepsi okazali się poloniści którzy w przeciągu 45 minut za sprawą dwóch bramek Rosiaka i jednej Popisa prowadzili zasłużenie 3-0. Wynik mógłby być znacznie większy, lecz zabrakło zimnej krwi w kilku przypadkach pod bramką przeciwnika.
Po przerwie zespół gości zareagował na trzy bramkową stratę i rzucił wszystkie swoje siły do ataku odkrywając się w defensywie. Dało to efekt w postaci kontaktowej bramki po nieudanej interwencji bramkarza. Nasz zespół nie zamierzał się przyglądać co robią przeciwnicy tylko odpowiedział również bramką Rosiaka, który tego dnia był bardzo skuteczny. Gdy zespół z Poznania zdobył bramkę na 4-2 wydawało się, że końcówka będzie nerwowa, lecz ponownie kropkę na „i” postawił Rosiak, który rozstrzygnął losy tego spotkania. Poloniści wygrali zasłużenie, ale nie była to łatwa przeprawa gdyż rywal postawił wysoko poprzeczkę.
Polonia zagrała w składzie: Perliński – Hut ( Kluska), Parus, Oboda, Trehub (Cherniaiev), Bartkowiak (Popis), Stratyński (Bartczak), Ratajczak, Sekulski, Popis, Rosiak oraz Sienkiewicz.
Najnowsze aktualności
-
Nie mają zbyt dużo czasu piłkarze Polonii Środa na rozpamiętywanie porażki z Notecią Czarnków. Już w najbliższą niedzielę nasz zespół spotka się na własnym boisku z kolejnym beniaminkiem ligowych rozgrywek – Wikędem Luzino. Niedzielny rywal średzkiej ekipy nieoczekiwanie na inaugurację pokonał na własnym boisku Vinetę Wolin i potwierdził swoje aspiracje do walki o utrzymanie w gronie trzecioligowców.
-
W niedzielę Poloniści z rocznika 2008 po raz drugi rywalizowali z drużyną seniorów. Tym razem naprzeciw stanęli zawodnicy B-klasowego Phytopharmu Klęka. Do przerwy mecz był wyrównany, lecz skuteczniejsi byli rywale, którzy na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej części rywalizacji nasz zespół zyskał sporą przewagę i aż siedmiokrotnie trafiał do siatki.