26.08.2017
Wygrana w PrzodkowieW meczu 4. kolejki trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa Wielkopolska pokonali GKS Przodkowo 4:1. Dwie bramki dla Polonii zdobył Krzysztof Bartoszak, a po jednej Jakub Solarek i Adam Gajda.
Gospodarze na samym początku meczu zepchnęli polonistów do defensywy i szybko wypracowali sobie dwa rzuty rożne. Po jednym z nich groźnie strzelał Krzysztof Cysewski. Piłkę zdążył jeszcze odbić Jakub Solarek, a ta na szczęście dla średzian przeleciała nad poprzeczką. Z biegiem czasu inicjatywę zaczęli przejmować poloniści. Pomiędzy 19., a 26. minutą podopieczni Tomasza Dłużyka zdemolowali GKS Przodkowo, aplikując aż cztery bramki! Pierwszego gola po dośrodkowaniu Mateusza Roszaka, głową strzelił Krzysztof Bartoszak. Trzy minuty później w polu karnym faulowany był bardzo waleczny dziś Igor Jurga. Sędzia Łukasz Wilk nie miał żadnych wątpliwości i podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnym, mocnym strzałem wykorzystał Krzysztof Bartoszak. Nie był to jednak koniec popisu polonistów. Sto dwadzieścia sekund później piłkę daleko za linię obrony wybił Karol Szymański, tę przejął Adam Gajda i mając przed sobą tylko bramkarza wycelował w słupek. Do piłki najszybciej wystartował Jakub Solarek i nie miał najmniejszych problemów ze zdobyciem trzeciego gola dla Polonii. Średzianie poszli za ciosem i dołożyli jeszcze czwartą bramkę. W 26. minucie na strzał z około dwudziestu metrów zdecydował się Adam Gajda po którym fatalny błąd popełnił golkiper gospodarzy przepuszczając futbolówkę pomiędzy nogami. Trener GKS-u był na tyle zirytowany poczynaniami swoich podopiecznych, że jeszcze w pierwszej połowie zdecydował się na potrójną zmianę. W końcówce tej części gry miejscowi odważniej zaatakowali, czego efektem był groźny strzał Piotra Ruszkula, który z trudem wybronił Karol Szymański. W międzyczasie podwyższyć prowadzenie chcieli średzianie. Próby Krzysztofa Bartoszaka, Adama Gajdy czy Łukasza Białożyta były nieskuteczne i do szatni w dużo lepszych nastrojach udali się poloniści.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze. Niezrażeni stratą czterech goli przodkowianie starali się atakować, a poloniści długo nie mogli stworzyć sobie sytuacji bramkowej. W 58. minucie Karol Szymański musiał wyciągnąć się jak struna, aby sparować do boku boiska piłkę uderzoną przez Cezarego Gawrona. Następnie dwukrotnie Polonie ratował Alain Ngamayama blokując groźne strzały Łukasza Kopki i Krzysztofa Garczewskiego. Na przebieg sytuacji boiskowych zareagował szkoleniowiec średzian Tomasz Dłużyk przeprowadzając trzy zmiany w krótkim odstępie czasu. Na placu gry pojawili się Sebastian Łopatka, Krystian Pawlak i Piotr Kalak, a nieco później Pawlaka zastąpił Gerard Pińczuk. Roszady niewiele zmieniły obraz gry. W 69. Minucie strzał Piotra Ruszkula z pięciu metrów zdołał zablokować Oskar Kozłowski. Niestety minutę później skutecznie uderzał już Krzysztof Garczewski posyłając piłkę w dalszy róg tuz obok Karola Szymańskiego. Gospodarze chcieli jeszcze powalczyć o korzystny dla siebie rezultat, ale nasza drużyna skutecznie się broniła i kontrolowała to co działo się na placu gry. Ostatecznie średzianie wygrali 4:1, zdobywając pierwszy w tym sezonie komplet wyjazdowych punktów.
Polonia: Karol Szymański, Jakub Gwit, Alain Ngamayama, Oskar Kozłowski, Łukasz Białożyt, Mateusz Roszak (64 Krystian Pawlak, 71 Gerard Pińczuk), Krzysztof Bartoszak (60 Sebastian Łopatka), Igor Jurga, Jakub Solarek, Adam Gajda (66 Piotr Kalak), Przemysław Otuszewski
Najnowsze aktualności
-
11.06.2024
Wysoka porażka z Clescevią (Juniorki)
Zespół juniorek w sobotnim meczu III ligi okręgowej przegrał 1:8 (1:5) z wiceliderem rozgrywek - Clescevią Kleszczewo. Jedyną bramkę dla naszej drużyny zdobyła Oliwia Stasiak.
-
11.06.2024
Wyjazdowa porażka z Wartą Poznań (2013)
Polonia 2013 w sobotę zmierzyła się z Wartą Poznań 2013 w meczu I ligi okręgowej młodzików D2. Choć to Poloniści strzelili pierwszego gola w spotkaniu to ostatecznie trzy punkty wywalczyli Zieloni. Mecz zakończył się wynikiem 5:2 (2:1) dla Warty.
-
10.06.2024
Zmiany w ligach profesjonalnych 2024/2025
Wielkopolski Związek Piłki Nożnej zdecydował o rozszerzeniu składów grup w Ligach Profesjonalnych do 14 lub 16 zespołów oraz o powrocie do systemu spadków i awansów.
-
10.06.2024
Bramkostrzelny Krajewski (2012)
Polonia 2012 w sobotę wygrała czternasty raz w tej rundzie. Tym razem nasz zespół na Stadionie Średzkim pokonał 7:0 (4:0) Zjednoczonych Rychwał, a aż cztery gole strzelił Bartłomiej Krajewski. Na dwie kolejki przed końcem Poloniści mają pięć punktów przewagi nad drugą Polonią 1912 Leszno.
-
10.06.2024
Ciężka przeprawa w Książu (2011)
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
10.06.2024
Trzy bramki nie wystarczyły (2010)
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
10.06.2024
Z liderem bez bramek (2009)
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.
-
10.06.2024
Porażka w doliczonym czasie (2008)
W meczu przedostatniej 13. kolejki Polonia Środa 2008 na własnym boisku przegrała 2:3 (0:0) z Unią Swarzędz. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, a tuż po niej oba zespoły szybko strzeliły po dwa gole. Wynik rozstrzygnął się w doliczonym czasie gry na korzyść drużyny gości.




























































