05.05.2021
Wygrana w Książu Wlkp. (2005)Pierwszego maja zespół Polonii Środa z rocznika 2005 udał się do Książa Wielkopolskiego gdzie mierzył się z miejscową Pogonią.
Pierwsza połowa zaczęła się od dobrej gry z naszej strony, od początku staraliśmy się rozgrywać piłką i tworzyć przewagę w poprzez grę kombinacyjną. W 15 minucie po faulu na Tymonie Kapturku w polu karnym sędzia dyktuje jedenastkę. Niestety po raz pierwszy w tym sezonie swojego karnego nie trafił M. Kaczmarek. To się zdarza i piłka nożna toczy się dalej. Chwilę później idealne podanie w tempo dostaje T. Kapturek ale tuż przed polem karnym został brutalnie sfaulowany przez zawodnika rywali. Sędzia dyktuje rzut wolny dla naszego zespołu ale i tym razem nie udaje się wykorzystać dobrej okazji do objęcia prowadzenia. Gramy dalej i w przeciągu 5 minut Tymon Kapturek ma dwie świetne okazje do strzelenia bramki ale przegrywa pojedynki sam na sam z bramkarzem. Niestety chwila w braku konsekwencji i tracimy w przeciągu 10 minut dwie bramki i to drużyna gospodarzy prowadziła z nami 2-0. Mieliśmy jeszcze swoje sytuacje do końca pierwszej połowy jednak na przerwę schodziliśmy z wynikiem 2:0. W szatni szybka analiza naszej postawy, przypomnienie taktyki i małe przesunięcia oraz zmiana.
Druga połowa to zdecydowane ataki naszej drużyny które przyniosły efekty. W 53 i 54 minucie po bardzo ładnych akcjach najpierw do bramki trafił J.Woźniak po asyście M.Wawrowskiego a następnie M.Kaczmarek, który wykorzystuje świetne prostopadłe podanie od J. Woźniaka i po pięknej akcji mieliśmy wynik 2:2. Jednak nas taki wynik nie zadowalał . W 62 minucie nasz kapitan M.Kaczmarek świetnie wyłuskał piłkę zawodnikowi Pogoni z lewej strony na wysokości pola karnego a następnie doskonałym podaniem wyprowadził J.Woźniaka na sam na sam a Kuba trafia do bramki i mieliśmy wynik 2:3. Prowadzenie jakże zasłużone i takim wynikiem zakończyło się spotkanie, pomimo że mieliśmy jeszcze mnóstwo świetnych sytuacji w I jak i w II połowie, przy okazji obijając 3 razy obramowanie bramki lub przegrywając pojedynki z bramkarzem gospodarzy.
Wystąpiliśmy w składzie: O.Browarny (GK), P.Lepczyński, A.Olejniczak, F.Hoffmann, R.Grzelak, M.Trzeciak, M.Wawroski, M.Kaczmarek ©, W.Stratyński, J,Wożniak, T.Kapturek. Rezerwa: K.Cielewicz, M.Pacyna, M.Michalski, R.Pachura.
Najnowsze aktualności
-
12.09.2025
Akademia: Zapowiedź (13/14.09.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 13/14 września 2025.
-
12.09.2025
PP: Drugi zespół w 1/8 finału!
Drugi zespół nie dał szans Concordii Murowana Goślina w meczu 1/16 finału okręgowego Pucharu Polski. Poloniści już do przerwy prowadzili 6:0, a w końcówce spotkania jeszcze podwyższyli wynik meczu. Hat trickiem popisał się urodzony w 2010 roku 15-letni Kamil Jankowiak, dwa gole dołożył Marcin Skrobich, a po jednym Bartosz Kadrzyński, Piotr Kamiński oraz Łukasz Miszkiewicz.
-
11.09.2025
Akademia: Raport ligowy (9-11.09.2025)
Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 9-11 września 2025.
-
11.09.2025
Weekendowe transmisje PoloniaTV
Zapraszamy Was na kolejne transmisje spotkań zespołów Polonii Środa które zrealizujemy w ten weekend.
Transmisje oczywiście z komentarzem.
-
10.09.2025
W piątek z Lipnem Stęszew
Po tygodniowej przerwie ponownie na swój stadion wracają piłkarze Polonii Środa. Tym razem podopieczni Macieja Rozmarynowskiego podejmować będą beniaminka ligowych rozgrywek – Lipno Stęszew. Do tej pory obie ekipy mierzyły się tylko w spotkaniach towarzyskich ale zawsze te mecze były bardzo zacięte, a wynik rozstrzygał się do ostatnich minut.
-
09.09.2025
Akademia: Zapowiedź (9-11.09.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 9-11 września 2025.
-
09.09.2025
Akademia: Rozgrywki bezwynikowe WZPN (6/7.09.2025)
Raport z rozgrywek bezwynikowych WZPN drużyn akademii w dniach 6/7 września 2025.
-
09.09.2025
Pierwszy punkt trampkarek (Dziewczyny)
Trampkarki Polonii wywalczyły swój pierwszy punkt w rozgrywkach 3. ligi okręgowej D1! Polonistki zremisowały na stadionie CSiR z Polonią II Poznań 3:3 (1:1). Gole dla naszego zespołu strzeliły Amelia Markowska i Emilia Bogdanowicz, a raz piłkę do własnej bramki skierował zawodnik gości.





















































