07.04.2012
Wygrana w BrodnicyW dzisiejszym meczu III ligi piłkarze Polonii Środa pokonali na wyjeździe Spartę Brodnica 2:1, a dzieki porazce Lecha Rypin z Unią Swarędz tracą już tylko 4 punkty do lidera.
Spotkanie w Brodnicy rozpoczęło się od ataków średzkiej drużyny, która już w pierwszej minucie za sprawą Michała Stańczyka oddała celny strzał na bramkę gospodarzy. W czwartej minucie ładną akcję przeprowadzili średzianie, ale niestety po podaniu Krzysztofa Błędkowksiego do Kamila Krajewskiego ten drugi z dobrej pozycji uderzył nad poprzeczką. Kilka minut później groźną solową akcję przeprowadził zawodnik Sparty, ale gdy znalazł się przed Damianem Matelą strzelił tak, że nasz golkiper zdołał obronić uderzenie. W 17. minucie Poloniści zdobyli pierwszą bramkę. Dośrodkowanie Macieja Kononowicza z prawej strony boiska wykończył głową niekryty Michał Stańczyk zdobywając swoją ósmą bramkę w tym sezonie. Po tym golu do ataków ruszyli gospodarze jednak nie potrafili zagrozić bramce średzian. Odnotować można jeden niecelny strzał oraz uderzenie z rzutu wolnego w dobrze ustawiony mur Polonii. W 27. minucie ponownie zaatakowali nasi gracze, ale z 15. metrów Michał Stańczyk nie zdołał pokonać golkipera. Jednak co się odwlecze to nie uciecze i pięć minut później było już 0:2. Błąd bramkarza wykorzystał Michał Stańczyk, który podał piłkę do Krystiana Pawlaka, a ten z najbliższej odległości wypakował ją do siatki. Gra następnie się wyrównała, a oba zespoły stwarzały mało sytuacji bramkowych. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy uderzał Paweł Przybyłek, ale wycelował wprost w bramkarza.
W przerwie trener średzian Jacek Nowaczyk nie zdecydował się na żadne zmiany, natomiast szkoleniowiec Sparty Patryk Kupczyk wprowadził dwóch nowych zawodników. Już na początku drugiej części meczu wyśmienita sytuację zmarnował Michał Stańczyk, który z kilku metrów strzelił tak że piłkę zdołał obronić bramkarz brodniczan. Następnie dwa razy na bramkę strzeżoną przez Damiana Matelę strzelali gospodarze. Za pierwszym razem było to jednak uderzenie niecelne, a za drugim futbolówkę bez większych problemów złapał nasz golkiper. W 53. minucie na boisku pojawił się Michał Okninski, który zastąpił Kamila Krajewskiego. Po chwili swoją obecność strzałem nad poprzeczką zaznaczył Krzysztof Błędkowski. Pięć minut później mocne uderzenie Michała Stańczyka złapał bramkarz Sparty. W kolejnych minutach Poloniści cofnęli się pod własną bramkę, nie chcąc narażać się na stratę gola i skutecznie rozbijali ataki zespołu z Brodnicy. Trener Jacek Nowaczyk w ciągu kilku minut dokonał kolejnych dwóch zmian. Na plac gry desygnował Marcina Duchałę i Łukasza Ratajczaka, którzy zastąpili Michała Stańczyka oraz Macieja Kononowicza. Poloniści nastawieni na kontrataki stworzyli sobie jeszcze sytuacje bramkowe. Strzelali min. Marcin Duchała, Krystian Pawlak i Michał Okninski, ale żaden z nich nie zdołał zdobyć trzeciego gola. W międzyczasie po ładnym uderzeniu jednego z piłkarzy Sparty piłka trafiła w słupek bramki średzian. Już w doliczonym czasie gry na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Szymon Cichowski, który zdobył honorową bramkę dla gospodarzy. Piłka jeszcze przed interweniującym Damianem Matelą podskoczyła i wpadła do siatki.
Ostatecznie Poloniści pokonali w wyjazdowym meczu Spartę Brodnica 2:1 i mają już tylko cztery punkty starty do liderującego Lecha Rypin, który przegrał dziś na własnym boisku z Unią Swarzędz 0:1.
Nasi gracze zagrali skutecznie i konsekwentnie dzięki czemu zasłużenie pokonali brodniczan, będąc zespołem lepszym.
Już za tydzień na własnym boisku Polonia podejmie Sokoła Kleczew. Będzie to niewątpliwie najciekawszy mecz 21. kolejki III ligi. Zwycięzca tego spotkania zapewnie sobie przynajmniej na dwa tygodnie fotel wicelidera. Już teraz zapraszamy wszystkich fanów do przybycia na stadion w Środzie.
Sparta Brodnica - Polonia Środa 1:2 (0:2)
S. Cichowski (90+3) - Stańczyk (17.), Pawlak (32.)
Sparta: 1. Bartosz Goszka, 5. Sławomir Zakrzewski, 19. Rafał Rogalski, 4. Wagner Velani, 3. Elvis Holić, 11. Damian Magalski, 20. Marcin Rupiński, 18. Łukasz Ciechowski, 9. Tomasz Syska, 8. Bruno Nogueira Figueiredo, 15. Robert Ehlert, rezerwa: 12. Maciej Kaźmierczyk, 7. Waldemar Szpręglewski, 10. Szymon Ciechowski, 13. Mateusz Wiśniewski, 14. Filip Naumchevski, 2. Mateusz Przylewski
Polonia: 16. Damin Matela, 41. Marcin Siwek, 20. Maciej Gendek, 4. Dawid Lisek, 7. Paweł Przybyłek, 19. Tomasz Bekas, 9. Kamil Krajewski (53' 14. Michał Okninski), 21. Maciej Kononowicz, (81' 18. Łukasz Ratajczak) 11. Krzysztof Błędkowski, 77. Michał Stańczyk (74' 10. Marcin Duchała), 99. Krystian Pawlak, rezerwa: 1. Przemysław Pietrzak, 14. Michał Okninski, 18. Łukasz Ratajczak, 10. Marcin Duchała, 15. Piotr Loba
Widzów: ok. 200 (w tym 14 ze Środy)
Arbiter: Bartłomiej Wiśniewski (Włocławek)
Najnowsze aktualności
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.
-
Małymi krokami rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej zmierzają ku końcowi. W miniony weekend nasze zespoły rozegrały trzynaście meczów i odniosły w nich sześć zwycięstw, a dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów. W piątek Polonia 2010 wygrała aż 9:0 z Górnikiem Konin. Polonia 2008 w domowym meczu niespodziewanie zremisowała z Notecią Czarnków i straciła prowadzenie w tabeli na rzecz KKS-u 1925 Kalisz, z którym zmierzy się już w nadchodzący weekend w bezpośrednim starciu. Komplet punktów wywalczyły jeszcze roczniki 2008 II, 2009, 2010 II, 2010 III oraz 2012, a podziałem punktów zakończył się wyjazdowy mecz juniorek ze Spartą Miejska Górka.