14.09.2020
Wygrana trampkarzy w Poznaniu (2006)W czwartej kolejce ligowej poloniści udali się na mecz do Poznania a przeciwnikiem naszego zespołu była Szkoła Futbolu Marcina Drajera.
Początek spotkania już pokazał, że poloniści chcieli zmazać plamę z ostatniego meczu ligowego. Zdobyli lekka przewagę i grając atakiem pozycyjnym cierpliwie budowali swoje akcje ofensywne. Pierwsza okazja w 6 minucie i prowadzenie polonistom dał Szymon Rauhut. W 9 min silne uderzenie Janka Wójkiewicza zablokował obrońca gospodarzy do piłki pierwszy dobiegł Jakub Wawroski, który mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi. Poloniści wychodząc na prowadzenie 2-0 uspokoili nieco grę utrzymując się dłuższy czas przy piłce. W 17 min gospodarze po rzucie wolnym zdobywają kontaktową bramkę. Zrobiło się trochę nerwowo i kilka podań było niedokładnych w fazie budowania, na szczęście nie miały większego znaczenia dla przebiegu meczu. Spotkanie się wyrównało, ale w 25 min piękne podanie prostopadłe Jakuba Wawroskiego na bramkę zamienił Szymon Rauhut, który dobiegł pierwszy do piłki i minął bramkarza strzelając do pustej bramki. Do końca pierwszej części spotkania dużo walki o piłkę było w środkowej strefie boiska. Gospodarze w 36 min mogli zmniejszyć straty bramkowe, lecz zwycięsko z pojedynku sam na sam wyszedł Dawid Kaczmarek. Do przerwy poloniści utrzymali dwubramkowe prowadzenie.
Po zmianie stron tempo meczu troszkę spadło. Poloniści grając mądrze utrzymywali się przy piłce wyciągając zespół z Poznania na własną połowę. W 46 min Szymon Rauhut miał idealną okazję aby powiększyć przewagę, lecz przegrał pojedynek z bramkarzem z Poznania. Jednak jak mówi stare przysłowie: „co się odwlecze to nie uciecze” i w 65 min po zamieszaniu pod bramka przeciwnika ponownie w roli głównej Szymon Rauhut, który głową wbił piłkę do bramki rywala. Praktycznie przez całą drugą część spotkania gra toczyła się głównie na połowie zespołu z Poznania. Były jeszcze dogodne sytuacje na kolejne bramki, lecz przy uderzeniach Janka Wójkiewicza zabrakło skuteczności. Wygrana polonistów 4-1 jak najbardziej zasłużona. Najbardziej jednak z punktu szkoleniowego cieszy realizacja mikrocyklu w meczu. Za tydzień w sobotę poloniści na własnych obiektach podejmować będą lidera tabeli – Wartę Poznań. Zapowiadają się wielkie emocje w Środzie Wlkp.
Polonia zagrała w składzie: D. Kaczmarek, J. Korcz – P. Hładyszewski, J. Płonka, O. Górski, K. Manicki, O. Oboda, J. Zaganiaczyk, O. Banaszak, J. Wójkiewicz, J. Wawroski, Sz. Rauhut, K. Kruk, J. Łoda, K. Mielcarek, A. Szamajda, Maciej Wiatr, R. Kozica.
Najnowsze aktualności
-
Cztery zespoły akademii w weekend rozegrają swoje mecze w roli gospodarza. W sobotę 10:00 Polonia 2010, a o 12:30 Polonia 2008 rozegrają mecze z Polonią 1912 Leszno, natomiast na boisku w Zielnikach o 11:30 prowadząca w tabeli I ligi okręgowej D1 Polonia 2011 zmierzy się z wiceliderem Wartą Śrem. W niedzielę po meczu rezerw na Stadionie Średzkim zagrają młodzicy D2, którzy o godz. 15:00 zmierzą się z Obrą 1912 Kościan.
-
Nabiera tempa końcowa faza rozgrywek trzecioligowych. Po środowych spotkaniach 30 kolejki zespoły nie maja zbyt wiele czasu na odpoczynek bo już w weekend rozegrają kolejne mecze. Piłkarze Polonii Środa tym razem udadzą się na Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Zawiszą. Cel dla średzkiego zespołu jest jeden. Po ostatnich niepowodzeniach zacząć zdobywać punkty bo niebezpiecznie podopieczni Pawła Kutyni zbliżyli się do strefy spadkowej.
-
W drugi weekend maja obie drużyny Polonii 2012 brały udział w turnieju Sport Business Group w Jarocinie. Na sztucznej murawie Stadionu Miejskiego w Jarocinie nasi zawodnicy zajęli 7. miejsce. Po pierwszym dniu turnieju i zmaganiach w grupie młodzicy ze Środy Wielkopolskiej awansowali do strefy medalowej z drugiej pozycji. W niedzielę zaś po dwóch porażkach w pierwszych meczach, trzecie starcie było meczem o 7 pozycję. Druga drużyna zakończyła rywalizację na 14. miejscu.