03.11.2013
Wygrana rezerw z KS GnieznoZespół rezerw Polonii Środa w niedzielę 3 listopada rozegrał mecz mistrzowski z drużyną KS Gniezno. Vicelider tabeli został pokonany przez naszych graczy na boisku w Srodzie Wlkp. 3:1 (1:0). Podopieczni trenera Roberta Halaburdy po dobrym meczu zainkasowali kolejne 3 punkty, wygrywając juz czwarty mecz z rzędu. Bramki dla Polonii zdobyli: Grzegorz Filipiak, oraz Maciej Polody - 2.
Spotkanie zostało rozegrane na górnym boisku Polonii, przy obficie padającym deszczu, co doprowadziło do bardzo grząskiego boiska. Mimo tak ciężkich warunków mecz licznie zgromadzonej publiczności mógł się podobać. Rezerwy Polonii zagrały bardzo ambitnie i wszyscy zawodnicy wywiązali się bardzo dobrze z założeń taktycznych. Pierwsze ataki Polonii spowodowały cofnięcie się rywala pod własną bramkę. Skrzętnie to wykorzystali Poloniści, którzy już w 9 minucie po dośrodkowaniu Jakuba Wiśniewskiego i uderzeniu na krótki słupek Grzegorza Filipiaka zdobyli bramkę. Kilka chwil później mocne uderzenie Jakuba Wiśniewskiego z rzutu wolnego broni bramkarz. Ten sam zawodnik około 20 minuty szarżował w polu karnym lecz został powstrzymany przez obrońców. Od około 30 minuty bardziej zaatakowali rywale, którzy mieli dwie znakomite sytuacje, lecz w naszej bramce pierwszoplanową postacią był Bartosz Kurasiak, który najpierw w bardzo dobrym stylu obronił uderzenie z dystansu, a następnie wygrał pojedynek sam na sam z napastnikiem. Poloniści w odpowiedzi oddali celny strzał za sprawą Piotra Leporowskiego, który obronił bramkarz, oraz Grzegorz Filipiak zmarnował sytuację jeden na jeden z bramkarzem. Pod koniec pierwszej połowy nieudane uderzenie Marcina Malusiaka doprowadza do zamieszania w polu karnym i Przemysław Warot strzela do bramki, lecz sędzia odgwizduje spalonego.
Po przerwie ciągle na boisku jest wiele walki, gra staje się wyrównana. Poloniści stwarzają wiele sytuacji jednak nie mogą celnie uderzyć w światło bramki. W 56 minucie dobra akcja Polonii i Jakub Wisniewski dochodzi do sytuacji sam na sam z bramkarzem jednak ponownie sędziowie odgwizdują spalonego. Rywale także chcąc utrzymać pozycję vice lidera ruszyli do ataku. W 60 minucie groźne uderzenie z dystansu przechodzi nad poprzeczką. Chwilę później bardzo dobrze grająca dzisiaj nasza obrona w składzie Warot, Kostecki, Pawlak A. i Frąckowiak łapie gości na spalonym. W 65 ponownie znakomita interwencja Bartosza Kurasiaka po uderzeniu z dystansu. W 75 minucie Poloniści podwyższają wynik meczu na 2:0. Bardzo ładna akcja lewą strona Krystiana Olczyka, który dogrywa piłkę w pole karne do Jakuba Wiśniewskiego. Nasz zawodnik zostaje jednak przyblokowany po tym jak się poślizgnął na mokrej murawie, następnie dobitkę Marcina Malusiaka broni bramkarz, aż w końcu piłka dochodzi na 16 met do Macieja Polodego, który mocnym uderzeniem kontrującym zdobywa bramkę. Goście bardzo podrażnienie ruszyli do zdecydowanych ataków. Jednak w naszej bramce dzisiaj bardzo dobrze spisuje się Bartosz Kurasiak, który ponownie broni uderzenie z dystansu i sytuację sam na sam. Jednak w 86 minucie jest już bezradny i KS Gniezno zdobywa bramkę kontaktową. Poloniści jednak pokazali charakter i szybko odpowiedzieli rywalom. W 88 minucie Przemysław Warot dokładnie dogrywa do Macieja Polodego w pole karne i nasz zawodnik z 5 metrów uderza piłkę do bramki, ustalając wynik meczu na 3:1. Jeszcze w doliczonym czasie gry w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Przemysław Warot lecz, tym razem lepszy okazał się gracz gości. Po tej akcji sędzia kończy mecz w którym to Polonia II pokonała vice lidera tabeli KS Gniezno 3:1. Gra Polonii mogła się podobać, ale co najważniejsze nasi młodzi zawodnicy podjęli walkę na boisku i walczyli o każdy jej milimetr, co przyniosło bardzo dobry rezultat. Wszyscy zawodnicy po dzisiejszym meczu zasługują na duże słowa uznania.
A już w niedzielę 10 listopada rezerwy Polonii udadzą się na ostatni mecz ligowy tej jesieni do Poznania gdzie zmierzą się z zespołem zajmującym III miejsce w tabeli - Wiarą Lecha. Początek tego spotkania o godz. 13.00 na boisku ze sztuczna trawą przy ulicy Gdyńskiej.
Polonia II wystapiła w składzie:
Bartosz Kurasiak - Przemysław Warot, Tomasz Kostecki, Arkadiusz Pawlak, Przemysław Frąckowiak (89`- Mateusz Lipiecki) - Mateusz Stanisławski, Marcin Malusiak, Grzegorz Filipiak (68` - Maciej Polody), Piotr Leporowski (85` - Karol Witucki), Jakub Wiśniewski (77` - Jakub Kurasiński), Krystian Olczyk.
Rezerwa: Krzysztof Kot, Tomasz Kaźmierski, Kacper Wartecki.
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.