12.08.2012
Wygrana rezerw w ZaniemyśluW rozegranym dzisiaj meczu towarzyskim rezerwy Polonii Środa Wielkopolska pokonały w Zaniemyślu miejscowego Kłosa 3:0 (1:0)
Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla średzkiej drużyny. Już w piątej minucie Adrian Błaszak podał piłkę do Dominika Muchy, który znalazł się w polu karnym i został sfaulowany. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Maciej Gendek i pewnym strzałem w dolny róg bramki pokonał bramkarza Kłosa. Pięć minut później ponownie w polu karnym z piłką znalazł się Dominik Mucha, ale tym razem uderzył nad poprzeczką. W 23. minucie aktywny w ofensywie średzian Dominik Mucha ponownie strzelał na bramkę Kłosa, ale tym razem jego strzał z problemami obronił bramkarz, a nadbiegający Jakub Wiśniewski został uprzedzony przez broniącego na raty golkipera. Chwilę później groźnie odpowiedzieli zaniemyślanie, ale po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i strzale głową piłka odbiła się od słupka bramki strzeżonej przez Przemysława Pietrzaka. W 27. minucie kolejną wyśmienitą sytuację zmarnował Dominik Mucha. Trzy minuty później Marcin Duchała, który zasilił drużynę z Zaniemyśla w przerwie letniej odchodząc z Polonii sprawdził czujność średzkiego bramkarza uderzając z 25. metrów. Jeszcze przed przerwą zanimyślanie przeprowadzili jedną akcję po której Przemysław Pietrzak sparował piłkę na słupek, a tawyszła poza pole gry.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Po pięciu minutach gry poloniści zdobyli kolejną bramkę, której autorem był Marek Błachowicz. Trzy minuty później strzelec drugiego gola mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, lecz będąc tylko przed bramkarze próbował go lobować i nie trafił w bramkę. Następnie przez kilka minut atakowali rywale, ale stać ich było tylko na jeden niecelny strzał głową. W 63. minucie w wyśmienitej sytuacji znalazł się Marek Błachowicz, który mając przed sobą pustą bramkę został w ostatniej chwili zablokowany. Dwanaście minut przed końcem meczu Damian Buczma znalazł się przed golkiperem i zdobył dla Polonii trzeciego gola.
Kłos Zaniemyśl - Polonia II Środa 0:3 (0:1)
Gendek 5 (k), Błachowicz 50, Buczma 78
Polonia II (I połowa): Pietrzak - Ratajczak, Gendek, Matysiak, A. Pawlak, Falgier, Błaszak, Mucha, Leporowski, Wiśniewski, Krajewski
Polonia II (II połowa): Reszka - Gendek (77. Falgier), A. Pawlak (63. Ratajczak), Okninski, Baziór, Kudła (80. Krajewski), Paczkowski, Warot, Chudy, Błachowicz, Buczma
Najnowsze aktualności
-
Zespół młodzików młodszych Polonii Środa Wielkopolska w sobotę rozegrał mecz 7. kolejki I ligi wojewódzkiej. Poloniści na wyjeździe wygrali ze Zjednoczonymi Rychwał 3:0 (0:0), a kluczowe okazało się pięć minut drugiej polowy, w ciągu których nasi zawodnicy strzelili trzy bramki. Polonia zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do Polonii 1912 Leszno.
-
Polonia 2011 kontynuuje serię zwycięstw w I lidze okręgowej młodzików starszych. Tym razem nasz zespół nie bez trudu wygrał 4:1 (1:0) z Pogonią Książ Wielkopolski. Do przerwy Polonia prowadziła 1:0, a po przerwie wyszła na dwubramkowe prowadzenie, jednak goście zdobyli jeszcze gola kontaktowego. Zwycięstwo zostało przypieczętowane dwoma golami w doliczonym czasie gry. Druga drużyna w meczu II ligi okręgowej przegrała 3:5 (2:3) z Talentem Poznań.
-
Serię zwycięstw kontynuują trampkarze młodzi Polonii urodzeni w 2010 roku. Tym razem zawodnicy trenerów Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wygrali 2:1 (1:1) w Jarocinie z AP Reissa Poznań. To gospodarze jako pierwsi strzelili gola, ale szybko wyrównał Łukasz Miszkiewicz, a tuż po przerwie decydującego gola zdobył Antoni Łukaszewski. W sobotę o godz. 14:30 Polonia zmierzy się z wiceliderem rozgrywek - UKS AP Reissa Jarocin.
-
Kolejny świetny mecz rozegrali trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009), którzy na płycie głównej Stadionu Średzkiego wygrali 4:3 (1:2) z niepokonanym dotąd zespołem GES Poznań! Poloniści szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę z przewagą jednej bramki. Druga połowa to koncert Średzian, którzy wyszli nawet na prowadzenie 4:2, a goście szybko odpowiedzieli jednym trafieniem. Do końca wynik już się jednak nie zmienił i to nasz zespół mógł cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.