20.08.2024
Wygrana na inaugurację sezonuW niedzielę 18 sierpnia trzeci zespól Polonii rozpoczął zmagania ligowe w Klęce pokonując miejscowy Phytopharm 4-1.
Pierwsza połowa w wykonaniu polonistów była bardzo słaba. Nasz zespół dłużej utrzymywał się przy piłce, ale brakowało dokładności w podaniu a w sytuacjach pod polem karnym przeciwnika właściwych decyzji. W tej części meczu jedyne dwie sytuacje mieli Mikołaj Hut oraz Maciej Kluska jednak górą był bramkarz gospodarzy. Na domiar złego w 29 minucie miejscowi wykorzystali rzut rożny, zawodnik Klęki zupełnie nie kryty w polu karnym uderzeniem głową umieścił piłkę w bramce. Od tego momentu wkradło się jeszcze więcej nerwowości w poczynaniach naszych zawodników. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Phytopharmu 1-0.
Druga odsłona spotkania to zupełnie inny obraz gry naszego zespołu. Poloniści całkowicie dominowali na boisku i co chwilę stwarzali sobie groźne sytuację pod bramką gospodarzy. Najpierw dwie dobre okazję miał Radosław Czech, lecz zabrakło zimnej krwi przy zakończeniu ataku. W 69 minucie Alan Nowakowski pokonał bramkarza bezpośrednio z rzutu rożnego zdobywając piękną bramkę. To trafienie dodało wiatru polonistom, którzy poszli za ciosem i w 81 minucie po bramce Radosława Czecha wyszli na upragnione prowadzenie. Gospodarze nie potrafili już w żaden sposób zagrozić bramce strzeżonej przez Jakuba Sienkiewicza ograniczając się do głębokiej defensywy. Jedyną szansę zawodnicy Phytopharmu mieli na samym początku drugiej połowy kiedy przy swoim prowadzeniu zmarnowali sytuację sam na sam z bramkarzem. W samej końcówce meczu Polonia potwierdziła swoją wyższość zdobywając dwa trafienia najpierw w 83 minucie Marcin Ratajczak pokonał bramkarza gospodarzy precyzyjnym strzałem z około 18 metrów, a w doliczonym czasie gry po składnej akcji w podbramkowej sytuacji precyzją wykazał się Marcin Parus, który ustalił wynik spotkania na 4-1. Poloniści mecz wygrali zasłużenie, jednak widać że jest to nowy zespół, który potrzebuję jeszcze czasu aby zgrać się ze sobą.
Polonia zagrała w składzie: J. Sienkiweicz – M. Jankowiak, K. Cielewicz, W. Stratyński (46` Ratajczak), M. Kluska, A. Nowakowski, M. Trehub (46` Stasiak), M. Hut, M. Parus, D. Andrzejewski (65` Muczke), R. Czech
Najnowsze aktualności
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.