17.11.2013
Wygrana juniorów z NielbąOstatni mecz rundy jesiennej juniorzy młodsi Polonii Środa Wlkp. rozegrali na własnym stadionie z drużyną wicelidera naszej grupy Nielbą Wągrowiec. Był to mecz walki przez całe 80 min, gdzie żadna z drużyn nie oddawała pola gry.
Drużyna Nielby jest zespołem, który gra ze sobą już siódmy rok i w całości zbudowany jest z rocznika 97, a kilku zawodników tej drużyny zaliczyło już spotkania w trzeciej lidze seniorskiej. Nie ujmując umiejętności naszym chłopakow, to właśnie brak w dzisiejszym spotkaniu najlepszego strzelca zespołu Nielby, na pewno pomógł nam w uzyskaniu zwycięstwa. Zespół Polonii jest cały czas w trakcie budowy, jednak z meczu na mecz nasza gra wygląda coraz dojrzalej, a co najważniejsze to, że potrafi grać gdy wynik jest korzystny dla nas jak i odwrotnie. Duże wzmocnienie w sile fizycznej naszej drużyny nastąpiło po dołączeniu do zespołu Karola Kaźmierczaka i Mikołaja Kmieciaka. Prowadzenie w tym spotkaniu objął zespół Nielby w 11min, ale już w 13min Polonia doprowadziła do wyrównania po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marcina Typańskiego i strzale głową Dawida Chapinskiego. Do przerwy kilka okazji do zmiany rezultatu miały obydwie drużyny, jednak obrońcy i bramkarze byli w tych momentach górą. Po przerwie mecz nadal w większej jego części odbywał się w środkowej strefie boiska. Pierwsi zmienić mogli wynik goście, którzy egzekwowali rzut wolny pośredni z ok. 7m. od naszej bramki, jednak ich strzał był niecelny. Dla naszego zespołu bramkę mógł zdobyć Michał Górzyński , jednak jego bardzo dobry strzał pięknie obronił bramkarz gości. Kolejny szczęścia próbował Dawid Chąpinski, który strzelił jednak trochę za wysoko. Zwycięską bramkę średzianie zdobyli na 10min. przed zakończeniem spotkania, po bardzo dobrej akcji, którą rozpoczął Mikołaj Zys atakując obrońców gości, piłkę przejął Janek Filipiak, podał do Dawida Chąpinskiego, ten na skrzydło Michałowi Górzyńskiemu, Michał minął obrońcę gości, wyłożył piłkę do wychodzącego na wolną pozycję Dawidowi Chąpinskiemu a ten z ok. 8m. wpakował piłkę do bramki nie dając żadnych szans bramkarzowi Nielby. Chwilę później goście wykonywali rzut wolny, jednak szczęście sprzyjało dzisiaj naszej drużynie, gdyż piłka uderzona w kierunku naszej bramki przedostała się przez gąszcz nóg obrońców i przeszła obok zawodnika gości, który był tak zaskoczony tą sytuacją, że nie zdążył przejąć piłki ponieważ uprzedził go nasz bramkarz. Końcówka meczu, ostatnie trzy minuty to ciągły napór Nielby, jednak końcowy wynik nie uległ już zmianie i to my mogliśmy się cieszyć ze zwycięstwa.
W meczu zagrali: bramkarz- Piotr Tyc obrońcy- Krzysztof Kaźmierczak, Jan Filipiak, Szymon Chudy, Karol Kaźmierczak, pomocnicy- Dawid Chąpinski, Piotr Skrobosiński, Jędrzej Kujawa, Marcin Typański( 64 Mikołaj Janicki), atak- Michał Górzyński, Mikołaj Kmieciak (54’ Mikołaj Zys). W rezerwie pozostali: Wojciech Leporowski, Rafał Kościelniak, Maciej Jóźwiak, Szymon Puzicki, Mariusz Krajewski, Dawid Włodarczak i Jędrzej Józefowicz.
Najnowsze aktualności
-
Mecz Polonii 2008 do końca trzymał kibiców w napięciu, choć do 73. minuty wydawało się, że losy spotkania są rozstrzygnięte. Poloniści mieli już trzy bramki przewagi nad Górnikiem Konin, ale goście zdołali złapać kontakt, przez co ostatnie minuty były niezwykle nerwowe. Ostatecznie nasz zespół wygrał 3:2.
-
Ostatni weekend wakacji przyniósł kolejne emocje piłkarskie związane z meczami naszej akademii. Poloniści wygrali sześć meczów, raz zremisowali i dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. Nasze zespoły strzeliły mnóstwo bramek, a prawdziwy festiwal strzelecki urządziła sobie Polonia 2013, która strzeliła aż 19 bramek!
-
Ostatni weekend wakacji przyniesie kolejne piłkarskie emocje związane naszą akademią piłkarską. W sobotę swoje mecze ligowe rozegra pięć zespołów, a trzy mecze zostaną rozegrane na średzkich boiskach. W niedzielę zagrają cztery kolejne drużyny, a na boiskach centrum treningowego zagrają dwie z nich.
-
W rozegranym w środę wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii 2012 wydarł punkt Polonii Leszno. Nasz zespół źle wszedł w ten mecz i do przerwy przegrywał 3:1, a na pięć minut przed końcowym gwizdkiem gospodarze prowadzili 6:4. W ostatnich minutach Poloniści zdołali jeszcze zdobyć dwa gole, wyrównując tym samym stan meczu.