22.03.2015
Wygrali z Oranje Poznań (2003)W niedzielne południe na średzkim boisku Centrum Treningowego Polonia, młodzicy naszego klubu zmierzyli się z drużyną Oranje Poznań. Ekipa z Poznania podobnie jak młodzi poloniści, awansowali do wiosennej grupy mistrzowskiej rozgrywek WZPN, ale w roczniku 2002, gdyż nasi niedzielni rywale w swoim składzie mają piłkarzy zarówno urodzonych w 2002, a także w 2003 roku. Trenerzy uzgodnili, że sparing będzie podzielony na trzy części po 25 minut.
W pierwszej części, mecz był wyrównany z dobrymi akcjami po obu stronach. Poloniści jako pierwsi znaleźli drogę do bramki rywala, a dokładnie to Witek Moroz w 4 minucie wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego dał prowadzenie. Po kolejnych 4 minutach był już remis 1:1. Chwilę później Polonia przeprowadziła dobrą akcje zakończoną strzałem przez Adama Rozworę. Piłka jednak na szczęście dla piłkarzy z Poznania, trafiła w poprzeczkę. W 13 minucie nasi rywale nie mieli już tyle szczęścia i tym razem Adam Rozwora wyprowadził polonistów na prowadzenie. W 15 minucie Polonia miała kolejną bardzo dobrą akcje, a w zasadzie kontrę, gdyż po stracie piłki przez piłkarza z Poznania w środkowej strefie boiska, Polonia wyszła czteroma zawodnikami na jednego obrońcę rywali. Witek Moroz zagrał na prawą stronę do Marcela Scholza, a ten strzelając trafił tylko w boczną siatkę. Do końca pierwszej części wynik nie uległ zmianie.
Po zmianie stron i roszadach w składzie, Polonia bardzo szybko straciła bramkę, po rzucie rożnym i nieupilnowaniu przeciwnika, który z najbliższej odległości dokładając nogę posłał piłkę do bramki Polonii. W 39 minucie kontra drużyny Oranje i w tej części poznaniacy zasłużenie prowadzą już 2:0. Takim też wynikiem kończy się ta część meczu.
W trzeciej i jednocześnie ostatniej części Polonia miała już znaczną przewagę. W 62 minucie Skała przedzierając się lewą stroną boiska, dośrodkował futbolówkę, która niefortunnie odbiła się od obrońcy z Poznania i wpadła do bramki. W 64 minucie Filip Półrolniczak rozgrywając bardzo dobry mecz, przerzucił piłkę w okolicę narożnika pola karnego, a tam nabiegał Adam Rozwora, który bez przyjęcia, huknął w same okno bramki Oranje Poznań. Bramkarz był w tym momencie bez szans i musiał wyjąć piłkę z bramki, a Polonia w tej części prowadziła już 2:0. Zaledwie 3 minuty później, bramkarz gości popełnił błąd, źle podając do swojego kolegi, a to wykorzystał Witek Moroz, który znajdując się już przy bramkarzu, podał do Adama, a ten nie marnując takiej okazji, włożył piłkę do pustej bramki i zaliczając w tym meczu hattrick.
Po upływie 75 minut, Polonia wygrała to spotkanie wynikiem 5:3 i pomijając wynik, był to dobry mecz w wykonaniu naszych piłkarzy, którzy wykonywali przedmeczowe założenia. Będzie ciężko wyróżnić zawodnika ze Środy, który zasługuję na pochwałę, gdyż każdy zaczynając od bramkarzy- Wiktora oraz Sebastiana, kończąc na napastnikach, pokazał się z dobrej strony. Miejmy nadzieję że dobra forma będzie pokazana także już za tydzień w pierwszym ligowym spotkaniu z UKS Dyskobolia Grodzisk. Ten mecz w niedzielę 29 marca o godz. 13:00 na CTP. Już dziś zapraszamy wszystkich tych którzy przez zimową przerwę stęsknili się za kibicowaniem.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: W. Król, F. Półrolniczak, K. Tabaczka, M. Kościelniak, J. Kasprzyk, A. Kluczyński, W. Moroz, A. Rozwora, K. Cyka, S. Łopatka, M. Dolata, M. Scholz, I. Motyl, A. Cukrowski
Najnowsze aktualności
-
Ciekawie zapowiada się najbliższe spotkanie ligowe piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska. Tym razem podopieczni Mikołaja Raczyńskiego podejmą na własnym boisku drugi zespół występującej w PKO Ekstraklasie Pogoni Szczecin. Mecz odbędzie się w wieczornej aurze bo zostanie rozegrany o godzinie 20:00 a towarzyszyć mu będzie huczne otwarcie Nowego Stadionu Średzkiego.
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).