06.06.2011
WLJSt: Remis Polonii z JarotąW sobotę 4 czerwca zespół juniorów starszych rozegrał ostatnie spotkanie ligowe na własnym boisku w tym sezonie. Rywali Polonistów był zespół Jaroty Jarocin. Mecz zakończył się wynikiem remisowym 1:1, a bramkę dla naszego zespołu zdobył Marcin Falgier.
Spotkanie zostało rozegrane na boisku treningowym Polonii przy bardzo upalnej i słonecznej pogodzie. Mimo takich warunków mecz był szybkim i zaciętym widowiskiem. Na boisku było widać typową walkę o punkty, przez co z obu stron dochodziło do nielicznych sytuacji podbramkowych. Pierwsze 10 minut to przewaga gości. Następnie mecz się wyrównał i taka sytuacja panowała do przerwy. Poloniści głównie zagrażali bramce Jaroty po stałych fragmentach gry, gdzie uderzenia głową Marcina Falgiera i Michała Okninskiego przechodziły obok słupka. Swoje szanse miał także Bartosz Paczkowski, lecz naszemu zawodnikowi zabrakło trochę szczęścia w dwóch sytuacjach w polu karnym. Goście także próbowali podejść sporadycznie pod naszą bramkę, lecz dobrze w tym meczu spisywała się nasza defensywa. W 40 minucie najlepsza sytuacja dla Jaroty, po której najpierw dobrze interweniuje nasz bramkarz Przemysław Pietrzak, a dobitka trafia w poprzeczkę. Do przerwy zasłużony remis 0:0.
Po zmianie stron większą optyczną przewagę posiadają gracze Polonii. Mecz jednak jest meczem walki i w tej części dochodzi to jeszcze większej ilości fauli z obu stron szczególnie w środkowej części boiska. W 60 minucie po rzucie wolnym nie opanowuje piłki nasz bramkarz i przy biernej postawie i asekuracji naszych obrońców Jarota obejmuje prowadzenie. Od tego momentu Poloniści bardziej zdecydowanie zaatakowali i akcje naszych piłkarzy były co raz groźniejsze. Trzykrotnie uderzał na bramkę przeciwników Dominik Mucha, lecz zawsze dobrze interweniował bramkarz. Uderzenie z dystansu Michała Okninskiego Jarociński bramkarz końcami palcy przerzuca piłkę nad poprzeczką. W 75 minucie bramkę zdobywa Bartek Paczkowski, lecz przy przyjęciu piłki pomógł sobie ręką i sędzia zawodów gola tego nieuznane. W 89 minucie w końcu szczęście uśmiecha się do Polonii. Piłkę z rzutu wolnego dorzuca w pole karne Dominik Mucha a akcje wykańcza z najbliższej odległości Marcin Falgier. Minutę później ponownie Marcin Falgier uderza na bramkę gości lecz piłka przechodzi minimalnie obok słupka. Spotkanie kończy się wynikiem remisowym 1:1.
Z przebiegu meczu wynik ten jest sprawiedliwy. Cieszy natomiast ponownie dobra postawa Polonistów szczególnie w II połowie, gdzie zawodnicy walczyli do końca, pokazując w ten sposób swoje dobre przygotowanie do sezonu.
W ostatnim meczu w tym sezonie zespół Polonii uda się na spotkanie do swojej imienniczki z Leszna. Nasi rywale zapewnili sobie już 4 lokatę w Wielkopolskiej Lidze, pokonując w tej kolejce w Poznaniu Poznaniaka 5:2. Tak więc Polonistów czeka w sobotę 11 czerwca bardzo trudny pojedynek.
W niedzielnym spotkaniu wystąpili: Pietrzak, Kostecki, Okninski, Kusik, Falgier, Pawlak A., Błaszak, Mucha, Paczkowski, Baziór, Leporowski, Warot, Kruk, Kudła K.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.