OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

23.04.2011

WLJS: Swietny mecz z nieuznaną bramką

W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.  

Spotkanie to odbyło się na boisku treningowym Polonii. Od samego początku minimalna przewagę w polu osiągnęli Warciarze, którzy chcieli szybko uzyskać prowadzenie. Jednak gra Polonistów była dobra, poukładana i wszyscy zawodnicy dobrze realizowali założenia przedmeczowe. Poznaniacy wykorzystując przewagę wzrostową swoich środkowych pomocników, głównie właśnie grali środkiem górne piłki. I to było największe zagrożenie dla naszych graczy. Poloniści jednak nie skupiali się tylko na defensywie, lecz także atakowali bramkę gości. Z bardzo dobrej strony w tym spotkaniu w ofensywie pokazali się Dominik Mucha, który był ciągle nieprzepisowo zatrzymywany przez obrońców po swoich indywidualnych akcjach, oraz Bartosz Paczkowski dla którego był to debiut w wyjściowym składzie Polonii, który toczył wiele pojedynków wygranych z obrońcami Warty. W 23 minucie po długim górnym dograniu piłki środkiem pola Warta obejmuje prowadzenie po uderzeniu głową ich zawodnika. W odpowiedzi kilka dobrych akcji Polonii, kończy się interwencjami ich bramkarza. Decydująca co do wyniku przychodzi 36 minuta. Poloniści z boku pola karnego wykonują rzut wolny. Do piłki podchodzi Dominik Mucha i precyzyjnym uderzeniem umieszcza piłkę w samo okienko bramki Warty, piłkę która odbija się około 30 cm za linią bramkową w bramce. Niestety tego momentu nie dostrzegli sędziowie spotkania i nakazali dalszą grę mimo uwag naszych zawodników. Jak najbardziej zasłużona bramka dla Polonii nie została uznana, co w końcowym rozrachunku meczu wypatrza wynik spotkania i odbiera naszym graczom choćby 1 pkt. Na domiar złego 2 minuty później Poloniści tracą druga bramkę, gdy po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym piłka zostaje nabity nasz bramkarz, która wpada do bramki. Najwidoczniej szczęście w tych dwóch sytuacjach opuściło naszych graczy. Do przerwy przegrywamy z Wartą 2:0.

Druga część spotkania jest w wykonaniu Polonistów bardzo dobra. Tak walczących ambitnie zawodników, grając do tego bardzo dobrze taktycznie, wyprowadzając szybki akcje chcielibyśmy widzieć w każdym spotkaniu. Zaskoczeni takim obrotem sprawy Warciarze nie stwarzali już tylu dogodnych sytuacji strzeleckich. Jedna sytuacja sam na sam z bramkarzem Pietrzakiem i uderzenie w poprzeczkę z rzutu wolnego oraz jeden strzał z dystansu w światło bramki to wszystko co pokazali goście w drugiej połowie. Poloniści natomiast konstruowali ciągle kolejne sytuacje bramkowe. Brakowało tylko szczęścia, bo uderzenia z dystansu Adriana Błaszaka, Piotra Leporowskiego, Dominika Muchy był trochę za słabe lub niecelne. W końcu w 69 minucie doskonałe prostopadłe podanie Dominika Muchy wykorzystuje Bartosz Cechmann, który uderzeniem po długim roku zdobywa kontaktową bramkę. Od tego momentu Polonia jeszcze bardziej uwierzyła, że może osiągnąć dobry wynik. Natomiast Warta zaczęła grać nerwowo oraz na czas. I ta taktyka gości przyniosła efekt bowiem dociągnęli oni to minimalne prowadzenie do końca meczu. Poloniści bardzo się starali przez te ostanie 15 minut, gdzie mieli przewagę oraz lepiej wyglądali wytrzymałościowo od przeciwników na boisku. Niestety nie udało się już pokonać bramkarza Warty, mimo kilku dogodnych sytuacji. Mecz kończy się zwycięstwem Warty 2:1.
Niestety wynik meczu powinien być remisowy, co daje duży niesmak po tym spotkaniu. Nieuznana bramka z I połowy wypatrzyła wynik tego spotkania.
Ale trudno taka jest piłka i błędy sędziów są wkalkulowane w te widowiska.
Polonistom, którzy wystąpili dzisiaj bez dwóch czołowych graczy, a już w 10 minucie Arek Pawlak musiał opuścić boisko z powodu kontuzji należą się WIELKIE słowa uznania z ten czwartkowy pojedynek. Nasi gracze pokazali że mogą walczyć i toczyć równorzędne pojedynki nawet z najlepszymi. Chłopcy zostawili wiele zdrowia i serca w ten mecz i dlatego tym bardziej szkoda iż zeszli pokonani z boiska. Zespół także pokazał iż nawet w „osłabionym” zestawieniu potrafi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Na duże pochwały zasługują wszyscy gracze, ale przede wszystkim Dominik Mucha. Bardzo dobry debiut zaliczył także młody gracz Bartłomiej Paczkowski, który zastąpił Krystiana Pawlaka. Z powodu kontuzji nie mógł także zagrać inny napastnik Jakub Wiśniewski.
 
Następny mecz Polonia rozegra już we wtorek po Świętach w Koninie, czyli 26 kwietnia o godz. 11.00.
 
Poloniści wystąpili w składzie:
Przemysław Pietrzak – Marek Matysiak, Michał Okninski, Tomasz Kostecki, Arkadiusz Pawlak (10` - Szymon Pawłowski (70` - Dawid Kruk)) – Marcin Falgier, Adrian Błaszak, Piotr Leporowski, Bartosz Cechmann, Dominik Mucha – Bartłomiej Paczkowski (77` - Dominik Baziór).

Najnowsze aktualności

  • 02.04.2025

    Cztery punkty w dwóch meczach (2012)

    Zespół młodzików starszych (rocznik 2012) rozegrał kolejne mecze ligowe w sobotę i we wtorek. Podopieczni Bartosza Tomaszewskiego najpierw zremisowali 1:1 z Lechem Poznań/Południe, a bramkę na wagę remisu strzelił Witold Chojnacki. Z kolei we wtorek zespół udał się do Nowych Skalmierzyc, gdzie wygrał 3:1 z miejscową Pogonią po bramkach Szymona Kempskiego, Witolda Chojnackiego oraz Jeremiego Sójki.

  • 02.04.2025

    Sześć punktów trampkarzy (2011)

    Ostatnie dni były udane dla zespołu Polonii 2011 rywalizującego w 1. lidze wojewódzkiej C2. Poloniści w sobotę wygrali wyjazdowy mecz z Akadermią Krecika Ostrów Wielkopolski po golach Jana Jankowiaka i Oskara Różewicza. Natomiast w środę Polonia pokonała na płycie głównej średzkiego stadionu Orkan Chorzemin strzelając aż siedem bramek. Dwukrotnie do siatki trafiali Giovani Henriquez-Gajda oraz Oskar Różewicz, a po jednym golu dołożyli Jan Jankowiak, Kuba Kucharski oraz Antoni Kaus.

  • 02.04.2025

    Wysoka wygrana z Trzynastką (2010)

    Dobrą formę utrzymuje Polonia 2010, która odniosła trzecie z rzędu zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej C1. Tym razem nasz zespół wygrał na wyjeździe 8:0 (2:0) z Poznańska 13 Poznań. Po dwie bramki strzelili Sviatoslav Melnykov, Kamil Jankowiak i Łukasz Miszkiewicz, a po jednym trafieniu dołożyli Mateusz Fórmaniak oraz Borys Kasprzak. Zespół rywalizujący w 2. lidze wojewódzkiej po ciekawym i pełnym goli spotkaniu przegrał 4:5 (1:3) z Polonią 1912 II Leszno, z kolei trzeci zespół wysoko przegrał z faworytem do awansu - Unią Swarzędz.

  • 01.04.2025

    Punkty stracone w doliczonym czasie (2009)

    Po wyrównanym meczu Polonia 2009 podzieliła się w niedzielę z punktami z Unią Swarzędz. Goście wyszli na prowadzenie na początku meczu, ale Poloniści zdołali wyjść na prowadzenie po golach Michała Deręgowskiego i Antoniego Łukaszewskiego. Kiedy wydawało się, że Poloniści zdobędą trzy punkty to goście w doliczonym czasie wyrównali, a po kilku chwilach arbiter zakończył mecz.

  • 01.04.2025

    Trzeci remis juniorów (2008)

    Zespół juniorów Polonii Środa (rocznik 2008) rozegrał czwarty mecz ligowy w rundzie wiosennej i trzeci raz zremisował. Tym razem podopieczni Dawida Kierzka i Marcina Duchały zremisowali 1:1 (1:0) z KKS-em 1925 Kalisz. Nasz zespół prowadził od 16. minuty po trafieniu Filipa Staszaka, ale gospodarze doprowadzili do wyrównania i ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.

  • 01.04.2025

    Akademia: Raport ligowy (29/30.03.2025)

    W ostatni weekend marca zostało rozegranych dziewięć meczów akademii. Poloniści trzy razy wygrali, trzy razy remisowali i trzy razy schodzili z boiska pokonani. Swoje mecze wygrały Polonia 2010, Polonia 2011 oraz Polonia 2013, zaś remisy zanotowały roczniki 2008, 2009 oraz 2012.

  • 31.03.2025

    Pewna wygrana w Wolsztynie

    W ostatni weekend marca rozgrywki wznowiła IV liga kobiet. Polonistki po rundzie jesiennej zajmowały drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 24 punktów i na wiosnę chcą powalczyć o wygranie ligi i awans klasę wyżej. W pierwszym wiosennym meczu podopieczne Weroniki Rychlewskiej mierzyły się w Wolsztynie z tamtejszym Gromem.

  • 30.03.2025

    Sześć bramek z Liderem

    W drugim domowym meczu w rundzie wiosennej zespół rezerw Polonii Środa podejmował tegorocznego beniaminka rozgrywek ligowych Lidera Swarzędz. Młodzi poloniści mogli w tym meczu liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu którzy swoją ligową potyczkę rozgrywali w piątek.

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.