31.05.2022
Wicelider przyjeżdża do Środy Wlkp.W sobotę 4 czerwca piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe w tym sezonie. Rywalem podopiecznych Marcina Duchały i Pawła Juszczyka będzie wicelider ligowej tabeli Kotwica Kołobrzeg która goni w ligowej tabeli Olimpię Grudziądz i ma cały czas nadzieję na awans do II ligi.
Piłkarze Polonii Środa w ostatniej ligowej kolejce grając w mocno odmłodzonym składem przegrali na boisku lidera ligowych rozgrywek Olimpii Grudziądz 2:7 i wrócili do domu bez punktów. Sam wynik nie oddaje jednak przebiegu spotkania, a przynajmniej cztery ze straconych przez nasz zespół bramek padły po bardzo prostych błędach których można było się ustrzec. Nad tą koncentracją w defensywie sztab szkoleniowy naszego zespołu na pewno pracował ze swoimi podopiecznymi przez ostatni tydzień. Wszystko po to aby stoczyć równorzędny pojedynek z Kotwicą.
Polonia Środa po 31 kolejkach obecnego sezonu zajmuje dziewiąte miejsce w ligowej tabeli i ma na swoim koncie 43 punkty. Na ten dorobek naszego zespołu złożyło się 12 zwycięstw, siedem remisów i 12 porażek. Bilans bramkowy Polonii Środa to 40-50.
Kotwica Kołobrzeg w ostatniej kolejce ligowych zmagań pokonała w Koszalinie tamtejszy Bałtyk 1:0. Ale samo spotkanie nie zachwyciło a Bałtyk był bliski doprowadzenia do wyrównania ale zawodnicy z Koszalina w samej końcówce nie wykorzystali rzutu karnego. Dzięki tej wygranej nasz sobotni rywal zachował czteropunktową stratę do liderującej Olimpii Grudziądz i cały czas liczy się w walce o awans do II ligi.
Od momentu spadku Kotwicy Kołobrzeg do III ligi oba zespoły spotkały się ze sobą siedem razy. Dwa z tych spotkań zakończyły się wygraną Polonii Środa, dwa razy padł remis a trzy razy górą był zespół z Kołobrzegu. Bilans bramkowy tych pojedynków to 5-9 na korzyść Kotwicy. W spotkaniach rozgrywanych na Stadionie Średzkim (a do tej pory było tych spotkań trzy) raz górą była Polonia Środa, raz padł remis a raz górą był zespół Kotwicy. Bilans bramkowy tych spotkań to 3-3. W spotkaniach rozgrywanych na stadionie im. Sebastiana Karpiniuka w Kołobrzegu (a do tej pory takich spotkań odbyło się cztery) raz padł remis, raz wygrała Polonia Środa a dwa razy górą była Kotwica. Bilans bramkowy tych spotkań to 2-6 na korzyść zespołu z Kołobrzegu.
Ostatnie spotkanie pomiędzy oboma zespołami odbyło się 30 października 2021 roku na boisku w Kołobrzegu. Wtedy po bardzo zaciętym i emocjonującym meczu padł bezbramkowy remis.
Spotkanie Polonii Środa z Kotwicą Kołobrzeg odbędzie się w sobotę 4 czerwca 2022 roku a jego początek zaplanowano na godzinę 16:00. Oczywiście na Stadionie Średzkim.
Najnowsze aktualności
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.