02.05.2023
Ważne trzy punkty rezerwW sobotę 29 kwietnia zespół rezerw Polonii Środa rozgrywał bardzo ważne w kontekście utrzymania się w V lidze spotkanie. Rywalem naszego zespołu była Akademia Reissa Poznań.
Bardzo słaba pierwsza połowa w wykonaniu Polonii. Drużyna Akademii Reissa nie wyglądała na naszym tle jak potencjalny spadkowicz. Bardzo wolno rozgrywaliśmy piłkę, mieliśmy dużo niedokładnych podań, jednak przeciwnik, na szczęście, nie potrafił tego wykorzystać. Jak głosi stare piłkarskie porzekadło - niewykorzystane sytuacje się mszczą, więc skorzystaliśmy z nieskuteczności gospodarzy i jeszcze przed przerwą wbiliśmy przeciwnikom dwa gole. W 38 minucie w zamieszaniu podbramkowym Mateusz Rosiak i Jakub Wawroski na raty wepchnęli piłkę do bramki Akademii Reissa. Trafienie zaliczono na konto tego pierwszego. Cztery minuty później po dośrodkowania z lewej strony boiska nogę dołożył Krystian Michalak i na przerwę schodzimy z prowadzeniem 2:0.
Po zmianie stron zaliczyliśmy trafienie już w pierwszej minucie. Kapitalną zespołową akcję wykończył Marcin Kaczmarek. Trzybramkowe prowadzenie Polonii podcięło skrzydła gospodarzy. Próbowaliśmy to wykorzystać, ale chyba za bardzo chcieliśmy wejść z piłką do bramki. W 84 minucie uderzeniem ze skraju pola karnego popisał się Kamil Lorek i było już 4:0 dla nas. W 88 minucie honorowego gola zdobyli zawodnicy z Poznania i wynikiem 1:4 zakończył się ten mecz.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Rybarczyk, Michalak, Maślanka, Rubach, Manicki, Gniewowski, Matoszko (60` Lorek), Cyka (60` Kruk), Rosiak, Wawroski, Kaczmarek (80` Rozin).
Najnowsze aktualności
-
Udany weekend mają za sobą obie drużyny młodzików starszych Polonii, które wygrały swoje mecze ligowe. Pierwsza drużyna odniosła ósme kolejne zwycięstwo, tym razem 6:2 z Orlikiem Mosina, i z kompletem punktów prowadzi w tabeli. Dla drugiego zespołu zwycięstwo 5:2 z Mieszkiem II Gniezno było pierwszym w trwającej rundzie.
-
Polonia 2010, która świetnia weszła w rundę wiosenną, poniosła trzecią porażkę. W sobotę nasz zespół przegrał 1:2 z Lechem Poznań 2011, choć na przerwę to Poloniści schodzili z prowadzeniem. Obecnie nasz zespół plasuje się na 3. miejscu w tabeli, za plecami UKS AP Reissa Jarocin oraz SMS AP Reissa Ślesin.
-
W środę 15 maja na stadionie w Środzie Wielkopolskiej kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa. Rywalem tym razem będzie zespół Błękitnych Stargard. Ostatnie spotkania pomiędzy oboma ekipami dostarczają kibicom sporą ilość emocji więc zapowiada się ciekawy pojedynek. Średzcy kibice mają na pewno nadzieję że ich ulubieńcy wrócą na zwycięską ścieżkę i punkty zostaną w naszym mieście.
-
Kolejny świetny występ zaliczyli trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009). Na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół pokonał 4:0 (3:0) wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Polonia już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Antoniego Staszaka, a do przerwy było już 3:0. Wynik spotkania w drugiej połowie ustalił Kacper Kalita.
-
Dużą niespodziankę sprawili w niedzielę juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Na Stadionie Średzkim rywalizowali z Poznańską Trzynastką (rocznik 2007), która w dotychczasowych spotkaniach wywalczyła komplet punktów. Poloniści po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu wygrali 4:3 (3:2), a decydujący gol padł w 89. minucie z rzutu karnego!
-
Miniony weekend był bardzo udany dla drużyn akademii, które odniosły osiem zwycięstw w dziecięciu rozegranych meczach. Świetnie spisały się roczniki 2008 oraz 2009. Polonia 2008 wygrała 4:3 z Poznańską 13 (2007), która dotąd miała komplet punktów, natomiast Polonia 2009 aż 4:0 pokonała wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Świetną passę kontynuuje Polonia 2011, która wygrała kolejny mecz i przewodzi ligowej tabeli z kompletem punktów. Przełamały się nasze dziewczyny, odnosząc pierwsze zwycięstwo w lidze trampkarzy C2 oraz gromiąc Olimpic Śrem w lidze wojewódzkiej kobiet.
-
Po pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.