14.08.2010
Ważna wygrana z Pogonią
W drugiej kolejce rozgrywek IV ligi Polonia Środa w meczu wyjazdowym zmierzyła się z zespołem Pogoń Lwówek . Spotkanie zakończyło się zwycięstwem średzkiej drużyny 2:0(1:0). Bramki dla Polonii zdobyli Krzysztof Błedkowski(12.) oraz Paweł Przybyłek (75.) . Od 66 minuty po czerwonej kartce dla Marcina Siwka nasz zespół grał w dziesięciu zawodników, mimo tego utrzymał wynik do końca spotkania.
Polonia zagrała w składzie: Adrian Szkudlarek- Marcin Siwek Piotr Maleszka Łukasz Ratajczak Paweł Przybyłek - Piotr Loba Dawid Lisek Łukasz Przybyłek(74.Mikołaj Michalak) Marcin Michałowski (65.Adrian Markiewicz) - Krzysztof Błędkowski(54.Marcin Duchała) Kamil Krajewski(46.Tomasz Rybarczyk)
Spotkanie z Pogonia Lwówek zapowiadało sie bardzo ciekawie gdyż oba zespoły wygrały w pierwszej kolejce swoje mecze , na dodatek na wyjezdzie. Zwłaszcza rozmiary zwycięstwa Pogoni robiły wrażenie.
Dzisiejszy mecz pokazał jednak iz to Polonia jest lepszym zespołem ,w kazdym razie na tym etapie rozgrywek. Pierwsze kilka minut to wzajemne poznawanie się drużyn , z lekką przewagą Pogoni. W dziesiątej minucie groznie zaatakowali średzianie , ładne dośrodkowanie Błędkowskiego dobrze w polu karnym przyjął Marcin Michałowski , obrócił się z piłka i uderzył z woleja lewą nogą nad poprzeczką. dwie minuty póżniej poloniści przeprowadzili bardzo ładną i co najważniejsze skuteczna akcję . Podanie od pomocników prostopadle przedłuzył Krajewski a Krzysztof Błędkowski wykorzystując swoją szybkość wyprzedził obrońce Pogoni i w sytuacji sam na sam z Markiem Wojtysiakiem posłał piłke do siatki . Ta bramka zdecydowanie zdeprymowała gospodarzy , którzy od tego momentu lekko się cofneli i zaxczęli grac z kontry. W 15 minucie dzieki takiej akcji napastnik Pogoni przegrał pojedynek z Adrianem Szkudlarkiem i poloniści nadal prowadzili 1:0.
W 20 minucie przy kolejnej kontrze Pogoni z bramki wyszedł nasz bramkarz a zawodnik z Lwówka go przelobował . Na szczęście dla średzian naszego bramkarza dobrze zaasekurował Łukasz Ratajczakj ,kt óry wybił piłkę zmierzającą do siatki na rzut rozny. Przed przerwa dwie ciekawe akcje przpeprowadzili jeszcze poloniści . Za pierwszym razem Kamil Krajewski popisał się szykością i kilka metrów wyprzedził obrońce Pogoni lecz jego dośrodkowanie było niedokładne. Za drugim razem Kamil podał do znajdującego się w polu karnym Błędkowskiego , który pieknym zwodem zmylił obrońców gospodarzy i z 11 metrów oddał minimalnie niecelny strzał .
Tym samym pierwsza połowa zakończyła sie jednobramkowym prowadzeniem polonistów. W przerwie trener Polonii Mariusz Bekas dokonał jednej roszady w składzie Polonii, gdy za Krajewskiego wszedł Tomek Rybarczyk .
poczatek drugiej połowy był dosyć senny, sredzianie przeważali a gospodarze nie bardzo wierzyli w zmianę wyniku. W 54 minucie strelca bramki, kRzysztofa Błękowskiego zamienił Marcin Duchała a w 65 minucie Marcina Michałowskiego debiutujący w rozgrywkach ligowych Adrian Markiewicz.
W 66 minucie meczu miała miejsce sytuacja , która diametralnie zmieniła obraz wydarzeń na boisku . W dość kontrowersyjnych okolicznościach sedzia głowny ukarał naszego obrońce Marcin Siwka czerwona kartką . Siwek przepychał się z napastnikiem Pogoni a na dodatek obok niego biegło jeszcze dwóch naszych środkowych stoperów. Sędzia główny zdecydował jednak iż napastnik gości wychodził na czyst a pozycję strzelecką i wyciagnął w związku z tym czerwoną kartkę.
Od tego momentu gospodarze poczuli wiatr w żagle i starali się wykorzystać przewage jednego zawodnika . Na przeszkodzie jednak zamiarom piłkarzy Pogoni stanęła dobrze dzis grająca defensywa Polonii , znakomicie wspierana przez naszych pomocników. W 74 minucie meczu za Łukasza Przybyłka wszedł Mikołja Michalak , z tym ze tuz przed zmianą ambitnie grający Łukasz Przybyłek wywalczył rzut wolny dla Polonii około trzydziestego metra od bramki Pogonii . Po zmianie do wolnego podszedł Paweł Przybyełk i fantstycznym strzałem pod poprzeczkę bramki Pogonii zdobył drugiego gola dla gości czyli Polonii Środa . Bramka Pawła to był prawdziwy majstersztyk, jego silne strzały z rzutów wolnych nabieraja jakiejs dziwnej rotacji i bramkarze mają ogromne trudności z obrona . Były zawodnik Polonii Marek Wojtysiak zapewne nie spodziewał się, iz piłka wpadnie mu tuz pod poprzeczkę.
Goście próbowali jeszcze wywalczyć choc honorową bramkę , w 84 minucie wreszcie pokazał się Dmytro Koshakov ale jego strzał z 20 metrów był minimalnie niecelny. W końcówce meczu akcje w swoim dawnym stylu przeprowadził Marcin Duchała ,w pełnym biegu wyprzedził obrońce Pogonii ale tym razem bramkarz gospodarzy sparował piłe na rzut rozny . Po rogu zwoleja strzeła Markiewicz ale także tutaj bramkarz był na miejscu.
W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Pogoń mogła strzelić gola ale napastnikowi uciekła zbyt daleko piłka ,któraązłapał Adrian Szkudlarek.
Mecz zakończył się wiec całkowicie zasłuzonym zwyciestwem średzian , co daje nam sześć punktów po dwóch meczach wyjazdowych. Mozna spokojnie i z czystym sumieniem powiedzieć, że Polonia wystartowała do nowego sezonu bardzo dobrze i teraz nalezy kontynuować ta dobra passę .
Następny mecz średzianie rozegraja w niedzielę 22-go sierpnia ( nie w sobotę jak pierwotnie planowano) na własnym boisku ze Sparta Szamotuły .
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.
-
Polonia 2010 nie zwalnia tempa i w sobotę odniosła jedenaste zwycięstwo w jedenastym meczu 1. ligi wojewódzkiej. Tym razem nasz zespół wygrał 5:0 z dotychczasowym wiceliderem rozgrywek - Polonią 1912 Leszno. Kolejny raz błysnął Kamil Jankowiak, zdobywca czterech bramek. Jedną bramkę dołożył Mateusz Fórmaniak. Drugi zespół na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Huraganem Pobiedziska.
-
Bardzo specyficzny przebieg miał niedzielny mecz juniorów z rocznika 2009. Poloniści wygrali aż 8:4, choć do przerwy prowadzili tylko 2:1. Cztery bramki strzelił Benjamin Wałuszko, a trzy z nich zdobył z rzutów karnych. Ponadto do siatki trafiali Wojciech Wojciechowski, Filip Staszak, a także dwukrotnie Michał Deręgowski.