24.05.2011
Ważna wygrana orlikówW sobotę 21.05.11 Orlicy podejmowali na własnym boisku Tarnowiaka Tarnowo Podgórne. Był to rewanż za przegrane pierwsze spotkanie w Tarnowie,. Nasi piłkarze pragnęli udowodnić w tym meczu, że wtedy nie zasługiwali na przegraną , że potrafią grać w piłkę i stać ich na wiele.
Po pierwszej połowie, którą przegrywali 1 : 3, wydawało się , że nie uda im się zrealizować swoich planów . Gra w defensywie pozostawiała wiele do życzenia, popełniała proste i niewymuszone błędy , które przeciwnicy trzykrotnie wykorzystali i zdobyli 3 bramki. W ofensywie zespół prezentował się całkiem pozytywnie ale z kilku dogodnych okazji potrafił wykorzystać tylko jedną – za sprawą M. Chudego , który sprytnym, technicznym strzałem pokonał bramkarza gości.
W drugiej połowie mogliśmy za to oglądać zupełnie odmienioną naszą drużynę, która całkowicie zdominowała grę, długimi fragmentami utrzymywała się przy piłce na połowie przeciwnika i z wielkim sercem i zaangażowaniem dążył do zmiany wyniku. Nawet przez chwilę nie zwątpili w swój końcowy sukces i to pozwoliło im ostatecznie pokonać Tarnowiaka 4 : 3, strzelając zwycięską bramkę po indywidualnej akcji M. Chudego w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry. Wcześniej – w 44 min.- pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się B. Bartkowiak, doprowadzając wynik spotkania do remisu. Autorem drugiej bramki był J. Włodarz , po którego strzale piłka odbiła się od obrońcy i wpadła do bramki obok kompletnie bezradnego bramkarza. Była to bardzo ważna bramka, która wlała nadzieję w serca naszych Orlików.
Miejmy nadzieję , że w kolejnych meczach chłopcy zaoszczędzą nam takich horrorów, że będą potrafili wcześniej ułożyć pod siebie grę i wynik. Za ten mecz należą się wszystkim gorące gratulacje i wielkie słowa uznania . Pokazali w nim wielki hart ducha i charakter prawdziwych sportowców, którzy do ostatniej sekundy walczą o jak najlepszy wynik. Na pewno rodzice i trener mogą być dumni z tych chłopaków. Już jesteśmy ciekawi jak zaprezentują się w kolejnym meczu, który rozegrają 30.05.11 w Swarzędzu z tamtejszą Unią.
Z Tarnowiakiem zagrali :
Ł. SPYCHAŁA, K. GOŁĘBIEWSKI, J. RATAJCZAK, P. RATAJCZAK, M. GRACZYK, K. GRABOWSKI, F. LESIŃSKI, K. SZYMCZAK, J. MALIŃSKI, M. MISZKIEWICZ, K. OPOROWSKI, J. WŁODARZ, B. BARTKOWIAK, M. CHUDY, G. MAŁOLEPSZY, K. FURMANEK, M. KOZŁOWSKI, P. KAJDASZ, W. ŁUCZAK, A. KACZOR.
Najnowsze aktualności
-
Ku końcowi zbliżają się rozgrywki trzeciej ligi sezonu 2023/24. Do rozegrania zostały dwie kolejki. W tej przedostatniej poloniści po raz ostatni w tym sezonie zagrają na własnym boisku a ich rywalem będzie Sokół Kleczew. Obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą dwa razy i dwukrotnie górą byli poloniści. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 26 razy.
-
Zespół juniorek rozegrał w weekend dwa spotkania, ale nie udało się w nich wywalczyć żadnego punktu. W lidze wojewódzkiej juniorek Polonistki przegrały 0:2 z prowadzącym w tabeli Sparks Poznań, natomiast w III lidze okręgowej C2 nasze piłkarki wsparte zawodnikami z Polonii 2010 II przegrały 1:4 z Przemysławem Poznań.
-
W sobotę kolejne wysokie zwycięstwo odniósł zespół młodzików młodszych Polonii (rocznik 2012). Tym razem Poloniści na boisku w Jarocinie wygrali aż 12:0 (2:0) z Jarotą Jarocin. Do przerwy gospodarze stawiali opór, ale druga połowa to prawdziwy festiwal strzelecki naszej drużyny. Na listę strzelców wpisało się aż sześciu zawodników Polonii.
-
Pierwsze w tej rundzie punkty straciła Polonia 2011, która po ciekawym meczu zremisowała 4:4 (3:3) z Lubońskim Klubem Sportowym. Mimo to nasz zespół zwiększył swoją przewagę nad wiceliderem, bo Warta Śrem przegrała z Pogonią Książ Wielkopolski. Dla Polonii po dwa gole zdobyli Jan Marciniak oraz Oskar Różewicz.
-
Polonia 2010 w niedzielę na Stadionie Średzkim przegrała 3:4 (1:1) z Górnikiem Konin w meczu ligi profesjonalnej C2. Nasz zespół dwukrotnie gonił wynik i przegrywał już nawet 1:3, ale w 73. minucie doprowadził do remisu. W 77. minucie goście zdobyli jednak decydującego gola i utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka. Poloniści tego dnia stwarzali dużą liczbę sytuacji bramkowych, ale byli bardzo nieskuteczni.