22.02.2012
Warta lepsza w sparinguW dzisiejszym meczu towarzyskim rozegranym na boisku ze sztuczną naiwierzchnią w Grodzisku Wielkopolskim Polonia Środa uległa pierwszoligowej Warcie Poznań 1:4 (0:2).
Pierwszą połowę dobrze rozpoczęli piłkarze poznańskiej Warty, którzy szybko stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji bramkowych wykorzystując jedną z nich. W 9. minucie piłkę po długim podaniu ze środka boiska otrzymał Bartosz Bereszyński i pięknym lobem pokonał wychodzącego z bramki Damiana Matelę. W kolejnych minutach przewagę nadal posiadali zawodnicy z Drogi Dębińskiej. Poloniści w tym czasie dwa razy zaatakowali. Najpierw po podaniu Tomasza Bekasa przed golkiperem znaleźć się mógł Krystian Pawlak, ale przegrał pojedynek z obrońcą, a następnie Michał Stańczyk wychodził na pozycję sam na sam, ale arbiter odgwizdał spalonego. W 25. minucie podopieczni Jarosława Araszkiewicza zdobyli drugą bramkę. Piłkę z po podaniu z lewej strony wzdłuż bramki otrzymał były król strzelców polskiej Ekstraklasy Piotr Reiss, który tylko dopełnił formalności. W 32. minucie indywidualną akcją popisał się Paweł Przybyłek, który w pięknym stylu miną popularnego „Rejsika” i dośrodkował futbolówkę do Krystiana Pawlaka, który głową skierował ją wprost w bramkarza Warty. Trzy minuty później poprzeczka po strzale jednego z Warciarzy uratowała średzian przed stratą kolejnego gola. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy swoją szansę miał Reiss, ale nie trafił w światło bramki. Ostatecznie po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Poloniści przegrywali 0:2.
W przerwie trener Jacek Nowaczyk zdecydował się na przeprowadzenie trzech zmian. Plac gry opuścili Kamil Krajewski, Krystian Pawlak oraz Michał Stańczyk, a na ich miejscu pojawili się Marcin Duchała, Kamil Niedźwiedź i Maciej Kononowicz. Drugą połowę lepiej rozpoczęli średzianie. Już w 47. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Kamil Niedźwiedź, którego strzał został zablokowany. Po chwili ten sam zawodnik mógł zdobyć gola, jednak po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzył minimalnie nad poprzeczką. Warta często atakowała i z minuty na minutę osiągała coraz większą przewagę. W 57. minucie po uderzeniu jednego z graczy rywali piłkę lecącą do bramki przypadkowo ręką zatrzymał Marcin Siwek za co arbiter główny zawodów podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Piotr Reiss i pewnie pokonał Damiana Matelę. Chwilę później plac gry opuścił Krzysztof Błędkowski, którego zastąpił Dominik Mucha. W 64. minucie zimnej krwi przy strzale zabrakło Marcinowi Duchale, który uderzył piłkę wprost w golkipera. Warta często gościła pod polem karnym Polonii, jednak nie potrafiła znaleźć sposobu na zdobycie kolejnego gola. Swoje okazje miał min. Piotr Reiss, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam. W ostatnich siedemnastu minutach w średzkim zespole nastąpiło jeszcze pię ć zmian. Na boisku pojawili się Michał Okninski, Przemysław Pietrzak, Piotr Leporowski, Adrian Błaszak oraz Marek Matysiak. Natomiast plac gry opuścili Maciej Gendek, Damian Matela, Piotr Loba, Marcin Siwek i Dawid Lisek. W 86. minucie Polonia zdobyła honorowego gola. Jego strzelcem po szybkim kontrataku był Dominik Mucha, który pokonał bramkarza uderzeniem z około 16. metrów. Jeszcze przed końcem sędzia podyktował rzut karny dla poznaniaków, który na bramkę podyktował Piotr Reiss.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną pierwszoligowców w stosunku 4:1. Polonia stworzyła sobie kilka sytuacji bramkowych po których mogła zdobyć bramki, jednak wykorzystała tylko jedną. W poczynaniach naszego zespołu było widać pewną ociężałość w związku z intensywnymi treningami. Nasz zespół znajduje się obecnie w mikro cyklu uderzeniowym okresu przygotowawczego.Po meczu aby zregenerować siły nasi zawodnicy skorzystali z odnowy biologicznej w miejscowym Hotelu Groclin.
Kolejny sparing nasi gracze rozegrają w piątek o godzinie 16:00 z Elaną Toruń na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Toruniu.
22.02.2012r., g. 11:00 - Grodzisk Wlkp.
Warta Poznań - Polonia Środa 1:4 (0:2)
Dominik Mucha (86.) - Piotr Reiss 3 (25., 57. karny, 90. karny), Bartosz Bereszyński (9.)
Polonia: Matela (80. Pietrzak), Siwek (82. Błaszak), Gendek (78. Okninski), Lisek (82. Matysiak), P. Przybyłek, Bekas, Loba (73. Leporowski), Krajewski (46. Kononowicz), Błędkowski (58. Mucha), Pawlak (46. Niedźwiedź), Stańczyk (46. Duchała)
Warta: Radliński, Barczak, Otuszewski, Jasiński, Mójta, Bereszyński, Magdziarz, Mysiak, Reiss, Grzeszczyk, Klatt
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2012 w środę udała się do Kazimierza Biskupiego, aby rozegrać zaległy mecz z trzecim w tabeli SMS AP Reissa Ślesin. Stawką spotkania był fotel lidera 1. ligi wojewódzkiej D2. Nasz zespół spisał się świetnie, wygrywając 3:1 (1:0). Prowadzenie dał Jakub Jacków, ale chwilę po przerwie rywale wyrównali. Końcówka należała jednak do Polonistów, a dwa gole na wagę trzech punktów strzelił Witold Chojnacki.
-
AŻ DWA spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w najbliższą sobotę. Nasz maraton transmisji zaczniemy o godzinie 12:00 spotkaniem Orlen I ligi kobiet w którym polonistki zmierzą się ze Skrą Częstochowa. Z kolei o godzinie 17:00 pokażemy Wam spotkanie III ligi grupy 2 pomiędzy Polonią Środa a Vinetą Wolin. Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
Już teraz zapraszamy przed ekrany. Linki do spotkań znajdziecie poniżej.
-
Zespół orlików starszych Polonii Środa Wielkopolska w weekend wziął udział w turnieju Pro Future Cup w Grodzisku Mazowieckim. Po doskonałej sobocie, kiedy to Poloniści wygrali pięć z sześciu meczów, w niedzielę zespół rywalizował w Lidze Mistrzów. Wszystkie mecze były bardzo wyrównane, a Polonia zakończyła zawody na 6. miejscu, ale do zwycięzcy zabrakło tylko czterech punktów. W turnieju zagrało 28 drużyn.
-
Nie udał się wyjazd juniorek do Konina. Nasze zawodniczki przegrały z Medykiem II Konin 2:3 (0:0). Polonistki źle weszły w drugą połowę i w 66. minucie przegrywały 0:3, ale za sprawą bramek Martyny Nowaczyk zdołały zmniejszyć rozmiar przegranej. We wtorek odbył się mecz rewanżowy na boisku w Zielnikach, który zakończył się bezbramkowym remisem.
-
W sobotę 25 maja piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe. Będzie to mecz 32. kolejki obecnego sezonu a rywalem naszego zespołu będzie Vineta Wolin. Dla obu ekip będzie to bardzo ważny mecz gdyż oba zespoły niebezpiecznie zbliżyły się do strefy spadkowej. Zwycięstwo pozwoli wygranej ekipie oddalić się od tej strefy i być już niemal pewnym utrzymania w trzeciej lidze na kolejny sezon.