05.04.2012
W sobotę do BrodnicyDługa wyprawa czeka w sobotę piłkarzy Polonii Środa. Nasza drużyna wybierze się do odległej o prawie 225km Brodnicy, gdzie zmierzy się tam z miejscową Spartą.
Jeszcze do niedawna za datę założenia klubu z Brodnicy przyjmowano rok 1924, jednak w ostatnim czasie Sparta pododaje że została założona w 1913. Największym sukcesem klubu są występy na trzecioligowym poziomie w latach 1994–1995, 1998–1999 i 1999–2003. ciekawostką jest fakt że w latach 2002-2003 w zespole juniorów Sparty grał reprezentant Polski, a obecnie bramkarz Arsenalu Londyn Łukasz Fabiański.
Aktualnie Sparta z 19. punktami na koncie zajmuje 14. miejsce w tabeli wyprzedzając tylko Victorią Koronowo oraz wycofany Chemik Bydgoszcz. Brodniczanie mają na swoim koncie tyle samo punktów co Polonia 1912 Leszno z która średzianie już się wiosną zmierzyli i pokonali po golu Marcina Duchały 1:0.
W ostatni weekend Sparta zremisowała w Kobylinie z Piastem 0:0 zdobywając tym samym swój czwarty w tej rundzie punkt. Wcześniej natomiast nasi rywale ulegli na własnym boisku Unii Swarzędz 0:3 i wygrali na wyjeździe z Polonią 1912 Leszno 2:1. Bramki w tym spotkaniu dla brodniczan zdobyli Robert Ehlert i Łukasz Ciechowski.
Najlepszym strzelcem żółto-czarnych jest Łukasz Zgardziński – zdobywca pięciu bramek w obecnym sezonie. Na kolejnym miejscu z trzema trafieniami znajdują się wspomniany już Łukasz Cichowski oraz Damian Malgaski.
Jesienią kiedy noba zespoły spotkały się na boisku w Środzie, zdecydowanie lepsi okazali się średzianie wygrywając po bramkach Macieja Gendka, Łukasza Przybyłka, Kamila Krajewskiego oraz Krzysztofa Błędkowskiego 4:0.
Sparta zdecydowanie lepiej spisuje się na wyjazdach niż meczach domowych. Na własnym terenie zdołała wygrać jak dotąd tylko raz 17 września ubiegłego roku z Cuiavią Inowrocław 1:0. Zespół z Brodnicy potrafił jednak zremisować min. z Lubuszaninem Trzcianka 0:0. Podsumowując bilans Sparty u siebie wynosi: 1 zwycięstwo, 4 remisy, 4 porażki, bramki 4:13.
Poloniści ostatnio pechowo zremisowali z Notecianką Pakość 2:2 i stracili dwa cenne punkty w drodze od awansu do II ligi. Nasi piłkarze zajmują obecnie drugą pozycję w tabeli wraz z Sokołem Kleczew i tracą do prowadzącego Lecha Rypin siedem punktów. Aby myśleć jeszcze o awansie do drugiej ligi średzienie nie mogą w Brodnicy przegrać, ani zremisować.
Początek spotkania zaplanowano na godzinę 14:00. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy do wyjazdu!
Najnowsze aktualności
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.