10.09.2025
W piątek z Lipnem StęszewPo tygodniowej przerwie ponownie na swój stadion wracają piłkarze Polonii Środa. Tym razem podopieczni Macieja Rozmarynowskiego podejmować będą beniaminka ligowych rozgrywek – Lipno Stęszew. Do tej pory obie ekipy mierzyły się tylko w spotkaniach towarzyskich ale zawsze te mecze były bardzo zacięte, a wynik rozstrzygał się do ostatnich minut.
Polonia Środa po dość pechowym remisie z Cartusią Kartuzy w poprzedniej kolejce trzeciej ligi jest mocno podrażniona i chce wreszcie zainkasować komplet punktów. Po raz ostatni sztuka ta podopiecznym Macieja Rozmarynowskiego udała się w czwartej kolejce kiedy to na własnym boisku pokonali Elanę Toruń 1:0. Od tego momentu poloniści w trzech meczach zainkasowali zaledwie dwa punkty i spadli w środkowe rejony ligowej tabeli. Aby ponownie trafić do czołówki trzeba zacząć regularnie wygrywać. Pierwsza taka okazja już w piątek podczas spotkania z Lipnem Stęszew. W tym meczu szansę na debiut będzie miał nowy nabytek średzkiego zespołu boczny obrońca Mateusz Maćkowiak. Oprócz niego do dyspozycji szkoleniowca Polonii będą wszyscy gracze którzy są w kadrze naszego zespołu. to daje Maciejowi Rozmarynowskiemu spore pole manewru w doborze meczowej dwudziestki.
Lipno Stęszew to absolutny beniaminek trzecioligowego poziomu który po raz pierwszy w swojej występuje na boiskach Betclic trzeciej ligi. Zeszłoroczną kampanię Lipno Stęszew zakończyło na pierwszym miejscu w tabeli czwartej ligi z przewagą aż 18 punktów nad drugą Victorią Września. W 34 spotkaniach ligowych zeszłego sezonu Lipno zdobyło 81 punktów a na ten dorobek podopiecznych Arkadiusza Kaliszana złożyło się 26 zwycięstw, 3 remisy i tylko 5 porażek. Imponujący był też bilans bramkowy zespołu ze Stęszewa – 92 bramki strzelone przy tylko 29 straconych. Najwięcej bramek dla Lipna zdobył Dawid Kaczmarek który 30 razy wpisywał się na listę strzelców najwięcej asyst miał Witold Walkowiak który aż 22 razy był autorem ostatniego podania. Tego drugiego gracza nie ma już jednak w Stęszewie gdyż po sezonie zdecydował się opuścić Lipno i przeniósł się do Victorii Września.
Latem Lipno Stęszew rozegrało sześć meczów towarzyskich w których zanotowało dwie wygrane (4:1 z Polonią Słubice i 3:2 z Polonią Środa), jeden remis (1:1 z Wartą Gorzów) i trzy porażki (1:3 z Koroną Piaski, 0:2 z Obrą Kościan i 0:3 z Unią Swarzędz). Zmagania ligowe Lipno rozpoczęło od porażki z Zawisza Bydgoszcz. Od tego czasu podopieczni Arkadiusza Kaliszana radzą sobie w kratkę. W sumie w siedmiu meczach zdobyli siedem punktów a na ten dorobek złożyły się dwa zwycięstwa, jeden remis i cztery porażki. Bilans bramkowy Lipna to 10-16, a najlepszy strzelec zespołu Kamil Chiliński wpisywał się trzy razy na listę strzelców.
W ostatniej kolejce Lipno Stęszew uległo na własnym boisku Tłuchowi Tłuchowo 0:2. Czerwoną kartkę w tym meczu obejrzał podstawowy obrońca Lipna Dawid Jarka i jego na pewno zabraknie w meczu z Polonią Środa.
Spotkanie z Polonią Środa będzie miało szczególny wymiar dla jednego z graczy zespołu ze Stęszewa. Mowa o Szymonie Sobkowiaku który przez dwa i pół roku reprezentował barwy średzkiego klubu. W sumie Szymon Sobkowiak zagrał w 36 meczach ligowych Polonii Środa w których zdobył jedną bramkę. Teraz będzie chciał na pewno pokazać się i przypomnieć swoją osobę średzkiej publiczności.
Spotkanie z Lipnem Stęszew zostanie rozegrane w piątek 12 września o godzinie 19:00 na Nowym Stadionie Średzkim. Wstęp na ten mecz jest bezpłatny. A dla wszystkich kibiców którzy nie będą mogli być tego dnia z nami na trybunach tradycyjnie przeprowadzimy bezpośrednią transmisję.
Najnowsze aktualności
-
02.04.2024
Transmisja z Pobiedzisk
Ze spotkania 1/8 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski w którym piłkarze Polonii Środa zmierzą się z Huraganem Pobiedziska przeprowadzimy bezpośrednią transmisję na naszym kanale na You Tubie.
Początek transmisji o godzinie 18:45.
-
02.04.2024
Zwycięstwo w Kościanie (2012)
Polonia Środa 2012 w Wielką Środę rozegrała wyjazdowy mecz 3. kolejki I ligi wojewódzkiej z Obrą 1912 Kościan. Nasz zespół wrócił z tego wyjazdu z trzema punktami po zwycięstwie 5:3 (2:1) i obecnie zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli.
-
02.04.2024
Trampkarze nadal z kompletem punktów (2010)
W Wielki Czwartek zespół trampkarzy młodszych (rocznik 2010) rozegrał mecz 3. kolejki ligi profesjonalnej w Lesznie. Nasz zespół kontynuuje serię zwycięstw przywożąc z tego pojedynku trzy punkty. Polonia pokonała swoją imienniczkę 4:0 i podobnie jak UKS AP Reissa Jarocin ma na koncie komplet punktów.
-
02.04.2024
Zwycięstwo orlików w Kamionkach (2013)
W czwartek zespół Polonii Środa Wielkopolska 2013 udał się do Kamionek na mecz drugiej kolejki I ligi okręgowej D2 z miejscową Avią. Starcie z wymagającym rywalem zakończyło się zwycięstwem naszej drużyny 3:1 (1:0), a Poloniści z kompletem punktów przewodzą ligowej stawce.
-
02.04.2024
Remis z AP Reissa (2009)
W czwartej kolejce ligi profesjonalnej C1 Polonia rozegrała swój pierwszy mecz w roli gospodarza. Na boisku CTP 1 padł remis 1:1 (1:1). Pierwsi do siatki trafili Poloniści, a autorem bramki był Antoni Łukaszewski. Radość nie trwała długo, bo już po dwóch minutach goście doprowadzili do remisu.
-
02.04.2024
Towarzysko z Dunkami (Juniorki)
W piątek juniorki Polonii udały się do Opalenicy, aby rozegrać dwa mecze kontrolne z duńskim zespołem Nykøbing FC U16, który przebywał w tym czasie na obozie. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwem drużyny z Danii - 8:3 oraz 9:2.
-
30.03.2024
Trzy bramki w Świnoujściu
W Wielką Sobotę piłkarze Polonii Środa Wielkopolska udali się do Świnoujścia na mecz z miejscową Flotą. Spotkanie ważne dla obu ekip. Średzka drużyna chciała podtrzymać dobrą passę zwycięstw, a walcząca o utrzymanie Flota łaknęła punktów jak kania dżdżu.
-
29.03.2024
Polonia ze zmiennym szczęściem (2011)
Ze zmiennym szczęściem w czwartek radzili sobie młodzicy Polonii (rocznik 2011). Pierwsza drużyna nie bez kłopotów wygrała z Wartą Śrem 7:3 (2:1), a ważny okazał się fragment gry, kiedy to Giovani Henriquez-Gajda strzelił trzy bramki w przeciągu 7 minut. Druga drużyna na boisku w Topoli przegrała 2:4 z Koziołkiem Poznań. Choć nasz zespół długimi fragmentami utrzymywał się dłużej przy piłce to nie przełożyło się to na zdobycz bramkową.



























































