20.11.2019
W drodze po pucharJuż w sobotę 23 listopada piłkarki Polonii Środa rozegrają spotkanie V rudny Pucharu Polski. Przeciwnikiem naszego zespołu będzie występujący na co dzień w Ekstralidze kobiet zespół Czarnych Sosnowiec.
Polonistki przygodę z tegorocznym Pucharem Polski rozpoczęły od czwartej rundy. W bardzo emocjonującym spotkaniu nasz zespół pokonał na wyjeździe Piastovię Piastów 3:2 i zapewnił sobie awans do kolejnej rundy. Tu już los nie był zbyt łaskawy dla podopiecznych trenera Marka Gierałki. Podczas ceremonii losowania która odbyła się w siedzibie PZPN-u, a którą przeprowadzili prezes Lubelskiego Związku Piłki Nożnej i szef piłki kobiecej Zbigniew Bartnik oraz prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej Paweł Wojtala naszemu zespołowi został wylosowany rywal z najwyższej półki – właśnie Czarni Sosnowiec.
Zespół Czarnych Sosnowiec to dwunastokrotny Mistrz Polski oraz jedenastokrotny zdobywca Pucharu Polski który obecnie występujący w najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym kraju. Sekcja piłki nożnej kobiet "Czarni" Sosnowiec powstała 5 września 1974 roku. Wszystko zaczęło się od ogłoszenia zamieszczonego na łamach "Wiadomości Zagłębia", tuż po zakończeniu mistrzostw świata w piłce nożnej w Niemczech. Pierwsze spotkanie z chętnymi zawodniczkami zorganizowane zostało w jednej ze świetlic tuż obok siedziby klubu. Przyjechało prawie 100 dziewczyn z całego regionu. Współzałożycielką sekcji i późniejszą kierowniczką drużyny Czarnych była Irena Półtorak. 22 lipca 1975 roku, niecały rok po powstaniu sekcji, w Jaworzynie sosnowiczanki przegrały 0:2. Pięć dni później zrewanżowały się i wygrały 2:1. Pierwszą w historii bramkę zdobyła kapitan drużyny Barbara Juda z Wojkowic, na co dzień murarz. Drugą strzeliła ekonomistka z Szopienic Wanda Waniek, która, jak Kazimierz Deyna, potrafiła zdobywać bramki bezpośrednio rzutów rożnych. Pierwsze mistrzostwo sosnowieckie piłkarki zdobyły w 1980 roku.
Obecnie I drużyna kobieca występuje w Ekstralidze kobiet, w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. W sezonie 2017/2018 zespół prowadzony przez Grzegorza Majewskiego wrócił na podium zdobywając wicemistrzostwo Polski i dochodząc do Finału Pucharu Polski. W sezonie 2018/2019 zespół ponownie zawitał w Finale Pucharu Polski oraz zdobył brązowy medal Mistrzostw Polski. Rezerwy drużyny żeńskiej z powodzeniem biorą udział w rozgrywkach 3 ligi
W tym sezonie zespół Czarnych po jedenastu kolejach zajmuje czwartą lokatę w ligowej tabeli z dorobkiem 22 punktów i startą dwóch oczek do podium ligowej tabeli. Bilans bramkowy zespołu Czarnych to 36-8. Najlepszym strzelcem zespołu jest Dżesika Jaszek która zdobyła dziesięć bramek.
Przed polonistkami na pewno bardzo trudne zadanie. Ale wszyscy liczymy że nasz zespół pokaże się z jak najlepszej strony i być może sprawi niespodziankę eliminując faworyta.
Spotkanie pucharowe z Czarnymi Sosnowiec zostanie rozegrane w sobotę 23 listopada o godzinie 13:00 na boisku przy ulicy Kosynierów (stadion lekkoatletyczny).
Najnowsze aktualności
-
W piątek 21 września juniorzy młodsi rozegrali mecz w ramach 3 kolejki rozgrywek ligowych. Poloniści udali się na bardzo ważny mecz do lidera Kotwicy Kórnik. Spotkanie prowadzone pod dyktando Polonii zakończyło się wygraną naszej druzyny w stosunku 4:2 (3:0). Bramki dla zespołu prowadzonego przez trenera Roberta Halaburdę zdobyli: Jakub Kurasiński, Szymon Grzelak, Karol Kaźmierczak i Adrian Olczyk. Dzieki temu zwycięstwu Polonia objęła samodzielne prowadzenie w ligowej tabeli. Początek spotkania rozegranego w Kórniku na głównej płycie należał zdecydowanie do zespołu Polonii. Przewagę tą nasi zawodnicy udokumentowali już w 2 minucie zdobywając pierwszą bramką. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Marcina Malusiaka zawodnicy Kórnika wybili piłkę przed pole karne, a tam na uderzenie zdecydował się Jakub Kurasiński, który trafił do siatki bramki gospodarzy. Poloniści nie zwalniali tempa byli przez cały okres zespołem zdecydowanie lepszym spychając przeciwnika do defensywy. W 18 minucie kolejna ładna akcja Polonii. Piłkę z lewej strony dorzuca w pole karne Krystian Olczyk do Macieja Polodego, który zgrywa ją przed pole a tam silnie uderza Szymon Grzelak, który wyprowadza Polonię na prowadzenie 2:0. W 35 minucie Marcin Malusiak wywalczył piłkę z prawej strony boiska, dograł ją do Krystiana Olczyka, który zauważył nadbiegającego Karola Kaźmierczaka i nasz obrońca uderzeniem z pola karnego po raz trzeci pokonuje bramkarza Kotwicy. Poloniści w tej części gry mieli jeszcze kilka szans, a najlepszą zmarnował Maciej Polody trafiając w poprzeczkę. Zawodnicy gospodarzy praktycznie nie zagrozili naszej bramce. W drugiej części gry grająca spokojnie już Polonia zdobyła kolejną bramkę w 53 minucie pop rzucie rożnym. Marcin Malusiak ponownie dobrze zagrał piłkę, do której dobiegł Adrian Olczyk i głową pokonał bramkarza. Chwilę później setki nie wykorzystał Maciej Polody, będąc oko w oko z bramkarzem trafił prosto w niego, a w 61 minucie Grzegorz Filipiak z 2 metrów nie trafił w światło bramki. Takie sytuacje zazwyczaj się mszczą i taki bieg wydarzeń miało to spotkanie. Minute później błąd w wyprowadzeniu piłki kończy się szybką kontrą Kotwicy i ich drugie uderzenie na bramkę kończy się zdobyciem kontaktowego gola. Gospodarze złapali wiatr w żagle lecz tylko na chwilę. Cały czas spotkanie było kontrolowane przez Polonię. W 70 doskonałe uderzenie z dystansu Grzegorza Filipiaka przechodzi minimalnie obok słupka. Kilka chwil później po dośrodkowaniu Adriana Olczyka Kacper Wartecki uderza głową lecz także obok słupka. W 76 minucie uderzenie z dystansu Szymona Grzelaka z najwyższym trudem broni bramkarz. Niestety w doliczonym czasie gry przytrafia się wpadka naszemu bramkarzowi, który za późno wyszedł przed pole karne i nie trafił w piłkę co skrzętnie wykorzystali zawodnicy Kotwicy zmniejszając wymiary porażki na 2:4. Zwycięstwo Polonii było jak najbardziej zasłużone, gdyż nasi zawodnicy byli zespołem lepszym , bardziej wybiegany i stwarzającym sobie wiele sytuacji podbramkowych. Wygrana ta dała także naszym zawodnikom fotel lidera, który do tej kolejki zajmowali gracze właśnie z Kórnika. Juniorzy młodsi wystąpili w składzie: Bartosz Kurasiak - Jakub Kurasiński - Paweł Burchacki (41` - Karol Witucki), Tomasz Kaźmierski (71` - Jedrzej Loga), Karol Kaźmierczak - Marcin Malusiak (55` - Klaudiusz Filipiak), Grzegorz Filipiak, Szymon Grzelak - Bartosz Nowak (41` - Adrian Olczyk), Krystian Olczyk (60` - Kacper Wartecki), Maciej Polody (64` - Artur Kaczmarek).