29.04.2014
W czwartek do PlewiskRozgrywki o mistrzostwo trzeciej ligi nie zwalniają tempa. Już w najbliższy czwartek piłkarze Polonii wybiorą się do Plewisk, gdzie zmierzą się z miejscowym Gromem.
Beniaminek rozgrywek zanotował dobrą rundę jesienną po której zajmował siódme miejsce w tabeli. Wiosna jest jednak dla zespołu z Plewisk zupełnie odmienna. Po odejściu do rezerw Lecha snajpera Mateusza Klichowicza oprócz sensacyjnej wygranej z Sokołem Kleczew 2:0 Grom zaliczył aż siedem porażek co sprawiło że wylądował na odległej trzynastej lokacie. W rundzie jesiennej na boisku w Środzie zwyciężyli zawodnicy Gromu 1:2 zdobywając drugiego gola w doliczonym czasie gry.
Nasza drużyna ostatnio znakomicie przeciwstawiła się rezerwom poznańskiego Lecha, które ograła 2:0 po golach Michała Chmieleckiego i Dominika Muchy. Dobre wyniki sprawiły że zespół prowadzony przez Czesława Owczarka umocnił się na szóstej pozycji w tabeli i jest coraz bliżej zrealizowania swojego celu. Kolejna wygrana sprawiłaby że średzianie jeszcze bardziej odskoczą od miejsc zagrożonych degradacją i powalczą o coś więcej, czyli zakończenie sezonu w górnej części tabeli.
Czwartkowy mecz poprowadzi Łukasz Araszkiewicz z Poznania, który niedawno sędziował spotkanie pucharowe Polonii z Unią Swarzędz.
Początek zawodów o godzinie 14:00.
Najnowsze aktualności
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.