14.06.2010
Utrzymanie juniorów w WLJSt mimo porazki z LechemW sobotę 12 czerwca odbyła się ostatnia kolejka rozgrywek Wielkopolskiej Ligi Juniorów Starszych. Do Środy Wlkp. na mecz zawitała druzyna Lecha Poznań, która aby mysleć o wygraniu tej ligi i dalszej walce o Mistrzostwo Polski, musiała ten mecz wygrać. I tak tez się stało. Lechici pokonali Polonię Środa aż 7:0 i zapewnili sobie awans do eliminacji Mistrzostw Polski.
Spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie, dlatego tez na trybunach bocznego boiska Polonii zawitało wielu kibiców. Poznaniacy na mecz z Polonią przystapili w swoim najsilniejszym składzie, mając wielu zawodników grajacych w Młodej Ekstraklasie. Początek spotkania był nerwowy w wykonaniu obu zespołów. Wczesniej grę uspokoili Poznaniacy, którzy dominowali na boisku. Jednak Poloniści bardzo skoncentrowani realizowali założenia przed meczowe i w pierwszej odsłonie nie pozwalali Lechitom na rozkrecenie się. Dobra gra Polonistów e mogła zostać nagrodzona w 18 minucie kiedy to uderzenie Jakuba Wisniewskiego zmierzające do bramki zostało zablokowane. Lechici próbowali zdobyć też tą upragnioną bramkę lecz dobrze ustawieni Poloniści nie dopuszczali za bardzo rywali pod swoje pole karne. Niestety co nie udawało się Lechowi z akcji , udało się po rzucie roznym. W 25 minucie dokładne dośrodkowanie z naroznika boiska wprost na głowę partnera zamienia się na 1 bramkę dla Lecha. W odpowiedzi w kapitalnej sytuacji 100% znalazł się w 34 minucie Adrian Markiewicz lecz z 10 metrów nie zdołał pokonac bramkarza Lecha. Natomiast Poznaniacy w 37 minucie po jedynym błedzie w defensywie w I połowie podwyższają wynik meczu na 2:0.
Po przerwie obraz gry uległ zmianie. Lechici zdecydowanie zaatakowali, natomiast Poloniści po bardzo dobrej grze w I odsłonie, nie co spuścili z tonu. Wykorzystali skrzętnie to Poznaniacy pokonując 3 - krotnie naszego bramkarza w ciągu 10 minut po przerwie. W 55 minucie wynik brzmi 5:0 dla Lecha. Gra się uspokoiła i toczyła się głównie w środku pola , gdzie dominowali Lechici. Poloniści próbowali swoich sił w kontratakach lub po stałych fragmentach gry, lecz bezskutecznie. Defensorzy lecha grali bezbłędnie. W obu ekipach trenerzy dokonują wielu zmian, aby dać pograć zawodnikom rezerwowym. W 72 minucie po błedzie naszego pomocnika na 20 metrze Lechici podwyższają na 6:0. A wynik meczu zostaje ustalony w 86 minucie gdzie przelobowany zostaje nasz bramkarz.
Poznaniacy ostatecznie wygrali 7:0 i zapewnili sobie awans do Mistrzostw Polski. Lecz nalezy także pochwalić naszych zawodników za grę, którzy szczególnie w 1 połowie zagrali bardzo dobrze i próbowali sie przeciwstawić najlepszej druzynie w Wielkopolsce. Poloniści mimo porazki zapewnili sobie utrzymanie w Wielkopolskiej Lidze Juniorów Starszych.
Polonia wystapiła w składzie:
Przemysław Pietrzak - Marek Matysiak, Michał Okninski, Paweł Andrzejewski, Dominik Mucha (56` - Szymon Pawłowski) - Marcin Falgier, Adrian Błaszak (63` - Bartosz Cechmann), Piotr Leporowski (70` - Konstanty Mikołajczak), Krystian Pawlak (80`- Jan Szcześniak), Jakub Wisniewski (48` - Tomasz Kostecki) - Adrian Markiewicz (87` - Domink Baziór).
Po meczu trener juniorów Robert Halaburda powiedział:
"Bardzo gratuluję zespołowi Lecha Poznań oraz trenerowi Mariuszowi Rumakowi zwyciestwa oraz awansu do eliminacji Mistrzostw Polski i zyczę powodzenia w walce o mistrzostwo. Lech był zdecydowanie najlepiej grającym zespołem w tej lidzie i zasłużenie ją wygrał. Natomiast mojemu zespołowi za dzisiejszy występ należą się duże słowa uznania. Chłopacy w pierwszej połowie zaprezentowali się bardzo dobrze, wypełniali doskonale założenia przed meczowe i próbowali przeciwstawić się Lechowi. Niestety druga połowa była słabsza, w której straciliśmy więcej bramek. Zwyciestwo Lecha jest zasłuzone, lecz trochę za wysokie. Osobiście bardzo się cieszę z faktu, że zespół utrzymał się w Wielkopolskiej Lidze, gdyż w przerwie zimowej duzo osób nie dawało nam juz na to szans. Chłopacy przeszli jak burza przez rundę wiosenną, prezentowali wysoki poziom, a co najwazniejsze wygrywali mecze ligowe. Cieszy mnie także fakt iz z tego młodego zespołu, odchodzi ze względu na wiek tylko jeden zawodnik do zespołu seniorów. Reszta pozostaje, i w takim składzie powinniśmy powalczyć w nowej rundzie już o wyższe lokaty w Wielkopolskiej Lidze, czego serdecznie życze moim podopiecznym. Jednoczesnie chciałbym podziekowac wszystkim rodzicom, którzy tak licznie przychodzili na mecze swoich pociech i głosno dopingowali.
Chciałbym także zaprosić wszystkich chętnych chłopców z rocznika 1992, 93 i 94, którzy chcieliby zasilić ten zespół i reprezentować barwy Poloni, na gierkę wewnetrzną, która odbedzie się w środę 16 czerwca o godz. 18.00 na bocznym boisku Polonii."
Najnowsze aktualności
-
W swoim piątym meczu w rozgrywkach II ligi okręgowej C2 zespół trampkarzy starszych prowadzony przez Patryka Słomczyńskiego i Dominika Rogowskiego wygrał 9:1 (4:0) z zespołem dziewcząt Sparks Poznań. Dorobek strzelecki rozłożył się na pięciu zawodników, a do siatki rywalek trafiali Dawid Gołębiak, Jan Muszyński - dwie, Oleksandr Misiurkevych - dwie, Filip Cichosz - dwie oraz Adam Poloszyk - dwie.
-
W piątkowy wieczór na boisku Centrum Treningowego Polonii w Środzie został rozegrany mecz II ligi okręgowej młodzików młodszych pomiędzy Polonią Środa Wielkopolska a Zawiszą Dolsk. Zespół Dominika Rogowskiego i Kornela Ladrowskiego spisywał się tego dnia doskonale i pewnie wygrał 3:0 (3:0) po dwóch golach Nikodema Mazurczaka i jednym Franciszka Batyckiego.
-
W piątym spotkaniu w ramach I ligi wojewódzkiej młodzików młodszych zespół Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2012) przegrał na wyjeździe 2:4 (1:2) z KKS-em 1925 Kalisz. Poloniści objęli prowadzenie za sprawą gola Bartłomieja Krajewskiego z 21. minuty, ale później to gospodarze trafiali do bramki. Wynik meczu ustalił Jeremi Sójka.
-
W piątym meczu I ligi wojewódzkiej trampkarzy młodszych Polonia odniosła czwarte już zwycięstwo. Tym razem po ciężkim boju nasz zespół wyrwał zwycięstwo w starciu z Sucharami Suchy Las. Mimo szybko strzelonej bramki przez Polonistów gospodarze zdołali wyjść na prowadzenie. W końcówce meczu jednak dzięki dwóm bramkom Sviatoslava Melnykova średzka drużyna wyszarpała cenne trzy punkty.