08.09.2014
Udany turniej żaków młodszych (2007)Nasi najmłodsi piłkarze po raz pierwszy zmierzyli sie w Turnieju, który został rozegrany na Orliku przy ul. Lipowej w Środzie Wlkp. Jego pierwszym organizatorem była Polonia Środa Wlkp.
Nasi piłkarze pierwszy mecz rozegrali z drużyną PSS Junior Koziegłowy. Pierwszą "historyczną" bramkę dla Polonii zdobył Jakub Witczak (w rozgrywkach tych piłkarze Polonii Środa r. 2007 zagrali po raz pierwszy), który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. W meczu tym nasi piłkarze prowadzeni przez Marcina Duchałę szczególnie w pierwszej połówce zagrali bardzo dobrze, nie schodząc przez długi okres czasu z połowy przeciwnika. Ostatecznie pokonali drużynę PSS Junior Koziegłowy 1:0.
Drugi mecz z Chrobrym Gniezno był bardzo wyrównany i skończył się sprawiedliwym bezbramkowym wynikiem, gdyż żadna z drużyn nie wypracowała sobie klarownych sytuacji do zdobycia gola. Bardzo dobrze spisali sie nasi obrońcy i bramkarz, którzy nie dopuścili do straty bramki.
Trzeci mecz z Wartą Śrem to już zdecydowana przewaga naszych zawodników i ich popis strzelecki. Cztery zdobyte bramki przez Jakuba Wujka, Jakuba Witczaka, Borysa Markiewicza i Marcina Skrobicha (ta ostatnia zdobyta bardzo ładnym plasowanym strzałem zza pola karnego), przy żadnej straconej obrazują przebieg spotkania i zasłużone zwycięstwo naszych żaków 4:0.
Pierwszy z turniejów najmłodszych piłkarzy Polonii należy uznać za bardzo udany. Był to ich debiut i możliwość skonfrontowania się z rówieśnikami z innych klubów. Nasi piłkarze zajęli w nim II miejsce ustępując ostatecznie tylko żakom z Lecha Poznań. WZPN ustalił tak terminarz spotkań, że nasi piłkarze z żakami Lecha Poznań spotkają się dopiero na turnieju w Koziegłowach (21.09). Nie ulega jednak wątpliwości, że młodzi piłkarze Lecha Poznań są faworytem do ostatecznego zwycięstwa w rozgrywkach ligowych w tej grupie.
Słowa uznania należą się również trenerom: Marcinowi Duchale, który prowadzi treningi z żakami młodszymi od niedawna i Czesławowi Owczarkowi, który uczył młodych piłkarzy podstaw gry w piłkę przez ostatni rok.
Polonia Środa Wlkp. wystąpiła w następującym składzie: Adrian Fiołka, Łukasz Lisiewicz, Marcel Pieszke, Borys Markiewicz, Marcin Skrobich, Jakub Witczak, Aleksander Kmieciak, Jakub Wujek, Marcel Możewski, Kuba Antkowiak, Jakub Ritter, Jakub Jóźwiak.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.
-
W miniony weekend zespoły akademii potwierdziły świetną formę. Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, a Polonia 2011 i Polonia 2012 wygrały kolejne swoje mecze. Bardzo ciekawe były też mecze Polonii 2008, która przegrała po golu w doliczonym czasie gry, a także Polonii 2010, której nie udało się obronić trzybramkowego prowadzenia.
-
W ostatnim meczu ligowym sezonu 2023/24 piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku Czwórkę Radom. Oba zespoły bezpieczne swojej ligowej pozycji i ligowego bytu na kolejny sezon mogły do tego meczu przystąpić na tak zwanym luzie. To dało też szkoleniowcom obu ekip większe możliwości w doborze wyjściowej jedenastki i dania szansy tym zawodniczkom które do tej pory grały w meczach ligowych mniej.