24.08.2009
Udany debiut w A klasieW dniu dzisiejszym zespół rezerw naszego klubu udanie rozpoczął rozgrywki o mistrzostwo A klasy. Podopieczni Jacka Nowaczyka pewnie pokonali Zawiszę Dolsk 3-0.
Polonia wystąpiła w składzie: Maćkowiak - Siwek, Lisek, Ratajczak, Jarmuszkiewicz - Pluciński, Ł. Przybyłek, Wiśniewski(65 min Andrzejewski), Godziszewski(80 min Walczak) - Krajewski, P. Przybyłek.
W rezerwie pozostali: Falgier, Madela
Bramki strzelili: 35 min Ł. Przybyłek, 55 min Godziszewski, 58 min Ł. Przybyłek
Nasi zawodnicy od pierwszej minuty zaatakowali przyjezdnych. Już w 9 minucie Poloniści mogli objąć prowadzenie, ale piłka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką. 4 minuty później w sytuacji sam na sam znalazł się Godziszewski, niestety nie potrafił skierować piłki do siatki. Zawisza Dolsk od czasu do czasu, próbowała zagrozić bramce Maćkowiaka- np. w 18 minucie, kiedy po ładnym strzale z dystansu piłka trafiła w słupek.
W kolejnych minutach z dystansu kilkoma ładnymi strzałami z dystansu popisał się Łukasz Przybyłek. Najpierw trafił w słupek, żeby w 35 minucie spotkania popisać się precyzyjnym strzałem z 35 metrów. Bramkarz gości nie miał nic do powiedzenia i Polonia objęła prowadzenie! Polonia nadal atakowała ale do przerwy nie udało się podwyższyć rezultatu.
Na początku drugiej połowy średzianie nadal stwarzają sobie sytuacje podbramkowe. Z bliskiej odległości, piłki do siatki nie potrafili skierować najpierw Godziszewski potem Krajewski. W 54 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w słupek trafia Wiśniewski, a chwilę później Godziszewski pakuje piłkę do bramki.
Kolejne minuty to dalsza przewaga polonistów, którzy w 58 minucie ustalają wynik meczu. Najpierw Paweł Przybyłek wywalczył rzut karny, a chwilę później brat Łukasz pewnie pokonał bramkarza i zdobył swoją drugą bramkę.
Pod koniec spotkania swoje sytuacje mieli Pluciński, Godziszewski, Krajewski (strzał w poprzeczkę) ale piłka nie znalazła już drogi do bramki.
Polonia zasłużenie wygrywa z Zawiszą Dolsk i po pierwszej kolejce zajmuje drugie miejsce w tabeli.
Najnowsze aktualności
-
Intensywny weekend mają za sobą zawodnicy z rocznika 2012. W meczu 1. ligi wojewódzkiej Polonia 2012 wygrała na wyjeździe aż 13:2 (5:2) z zespołem Akademii Talentów Krotoszyn. Poloniści pozostają niepokonani i prowadzą w rozgrywkach, choć tyle samo punktów zgromadziła Polonia 1912 Leszno. Druga drużyna rywalizująca w 1. lidze okręgowej przegrała swój wyjazdowy mecz z Avią Kamionki 1:6. Ponadto drużyna rozegrała w niedzielę dodatkowy mecz w zastępstwie za zespół juniorek Polonii. W meczu 2. ligi okręgowej C2 (rocznik 2011) nasz zespół wysoko wygrał w UKS-em Śrem.
-
Od dwóch zwycięstw rozpoczęły juniorki Polonii rywalizację w lidze wojewódzkiej. Polonistki najpierw na własnym boisku wygrały 3:2 (0:1) ze Sparks Poznań po trzech golach Nikoli Jeziorskiej, natomiast w niedzielę na wyjeździe 4:0 pokonały drużynę Medyka II Konin. Bramki w tym meczu zdobywały Wiktoria Nowicka - dwie, Blanka Olejnik oraz Nikola Jeziorska.
-
Mimo walecznej postawy nie udało się Polonistom z rocznika 2011 pokonać na własnym boisku Lidera Swarzędz. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, ale po przerwie zespół Polonii nie ustrzegł się błędów i przegrywał 0:2. Polonia szybko złapała kontakt po trafieniu Kuby Kucharskiego, ale jak się potem okazało był to jedyny gol tego dnia dla naszej drużyny. Goście natomiast przypieczętowali swoje zwycięstwo trafiając jeszcze w 68. minucie. Dobrze z kolei spisał się drugi zespół, który w wyjazdowym pojedynku wygrał 8:5 (3:1) z MKS Trzemeszno.
-
Trzy punkty w Solcu wywalczyła druga drużyna rocznika 2010, która rywalizuje w 2. lidze okręgowej! Poloniści wygrali z grającym tam LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy 3:0, choć do przerwy gole nie padały. Do siatki rywali dwa razy trafił Marcel Kaleta, a jednego gola zdobył Dawid Gołębiak. Po dwóch meczach nasz zespół ma na koncie cztery punkty.
-
W swoim ósmym meczu 1. ligi wojewódzkiej zespół Polonii 2010 odniósł ósme zwycięstwo! Tym razem Poloniści pokonali niepokonanego dotąd Lecha Poznań 2011! Wynik spotkania szybko otworzył Łukasz Miszkiewicz, a przed przerwą trafiali jeszcze Kamil Jankowiak i Nikodem Odwrot. Ten wynik zwiastował łatwe zwycięstwo, ale goście w drugiej połowie ruszyli do odrabiania strat. Ostatecznie udało się się zdobyć tylko dwa gole i do nasz zespół cieszył się ze zwycięstwa 3:2.