11.04.2015
Twierdza Środa zdobytaW sobotnie popołudnie piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku zespół Victorii Września. Był to mecz 22 kolejki III ligi grupy kujawsko pomorsko wielkopolskiej.
Poloniści do tego spotkania przystąpili w niemal najlepszym zestawieniu. Zabrakło tylko pauzującego za czerwoną kartkę Krystiana Pawlaka i wracającego do formy po dłuższej kontuzji Szymona Grzelaka. Trener Mariusz Bekas zdecydował się na taką samą jedenastkę wyjściową jak w meczu z Włocłavią pozostawiając na ławce rezerwowych między innymi Pawła Przybyłka i Michała Stańczyka.
Od samego początku spotkanie było wyrównane. W 3 minucie z rzutu wolnego z około 30 metrów uderzał Radosław Barabasz ale piłka przeleciała nad poprzeczką. W odpowiedzi w 11 minucie groźnie piłkę w pole karne wrzucał Mateusz Ławniczak ale na nasze szczęście czujny był Adrian Lis który wyłapał futbolówkę zażegnując niebezpieczeństwo. W 20 minucie po strzale głową Krzysztofa Bartoszaka piłka trafiła w słupek wrzesińskiej bramki i wyszła w pole. Siedem minut później ponownie w średzkiej bramce na wysokości zadania stanął Adria Lis pewnie broniąc strzał Bartosza Nowickiego. W 29 minucie po dośrodkowaniu z boku boiska Dawida Liska na bramkę uderzał Jakub Solarek ale był to strzał niecelny. Minutę później ładnym strzałem głową po dośrodkowaniu z boku boiska Adriana Lisa pokonuje Daniel Szymański i Victoria objęła prowadzenie. Do końca pierwszej połowy żadnemu z zespołów nie udało się już przeprowadzić groźnej akcji i ostatecznie do przerwy to Victoria prowadzi 0:1.
Po zmianie stron jako pierwsi na zmianę rezultatu okazję mieli goście. W 48 minucie po dośrodkowaniu z boku boiska na nasze szczęście w piłkę czysto nie trafił Paweł Zieliński. Zawodnik Victorii był bowiem sam na 11 metrze i miał sporo czasu na dokładne wykończenie tej akcji. Pięć minut później ponownie w doskonałej sytuacji znaleźli się piłkarze Victorii ale Maciej Matuszak głową strzelił z bliskiej odległości nad poprzeczką. W 60 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Łukasza Przybyłka zakotłowało się w polu karnym Victorii Września ale ani Igor Jurga ani Jakub Solarek nie zdołali skierować piłki do bramki. Czas upływał, trener Polonii dokonywał kolejnych zmian ale poloniści nie potrafili znaleźć recepty na dobrze broniący się zespół z Wrześni. W 88 minucie po dośrodkowaniu Łukasza Przybyłka głową strzelał Radosław Barabasz ale na posterunku był bramkarz gości. Do podstawowego czasu gry sędzia główny doliczył cztery minuty. W 91 minucie spotkania drugą żółtą kartkę a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Dawid Topolski i Victoria kończyła mecz w dziesięciu. Dwa ostanie dośrodkowania w pole karne Victorii Września w samej końcówce spotkania mimo obecności na 16 metrze od bramki rywali wszystkich polonistów łącznie z Adrianem Lisem nie przyniosły efektów i ostatecznie Polonia uległa na własnym boisku zespołowi z Wrześni 0:1.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis - Warot, Barabasz, Buczma, Pluciński (55` Stańczyk), Jurga (67` P. Przybyłek), Ł. Przybyłek, Solarek, A.Olczyk (70` Kujawa), Bartoszak, Lisek (82` Błaszak).
Victoria Września wystąpiła w składzie: Nowicki – Budasz, Garstka, Goździaszek, Juchacz (80` Topolski), Krawczyński (46` Przybylski), Ławniczak (85` Zieliński), Lisiecki, Matuszak (67` Górny), Szymański, Nowicki.
Najnowsze aktualności
-
06.10.2009
Karne zdecydowały w Pucharze
We wtorek 6 pazdziernika odbył się mecz czwartej rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu poznańskiego. Na boisku w Kórniku zmierzyły się miejscowa Kotwica i pierwsza drużyna Polonii Środa.
-
06.10.2009
90- lecie Polonii
W piątek o godzinie 18.00 w hotelu Almarco odbyła się już kolejna uroczystość w ramach obchodów 90- lecia naszego klubu.
-
06.10.2009
Poważna kontuzja Mikołaja Michalaka
Dłuższa przerwa w meczach i treningach czeka naszego obrońce Mikołaja Michalaka, który na ostatnim meczu wyjazdowym z Gromem Plewiska zerwał ścięgno achillesa.
-
05.10.2009
2 dni przerwy i gramy w Pucharze
Już w najbliższy wtorek o godz. 16.15 pierwszy zespół Polonii zainaguruje rozgrywki w Pucharze Polski strefy poznańskiej. Rywalem będzie Kotwica Kórnik. Po sobotnim meczu derbowym podopieczni trenera Ryszarda Rybaka będą musieli szybko zregenerować siły i zagrać dobre spotkanie z lokalnym rywalem.