31.10.2015
Twierdza Środa Wlkp. zdobytaPierwszy raz w tym sezonie poloniści musieli zejść pokonani z własnego boiska. Dokonał tego zespół Pelikana Niechanowo który wygrał w Środzie Wlkp. 0:2 (0:1).
Spotkanie to rozpoczęło się bardzo niefortunnie dla graczy średzkiej Polonii. Goście z Niechanowa pierwszą bramkę zdobyli już w pierwszej minucie meczu. Z boku boiska piłkę zagrywał Przemysław Otuszewski, a sprytnym strzałem z około 5 metrów popisał się Łukasz Zagdański i Adrian Lis po raz pierwszy musiał wyjąć piłkę z własnej bramki. Polonia nie załamała się jednak i próbowała doprowadzić do wyrównania. W 15 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Damiana Buczmy zakotłowało się w polu karnym Pelikana. Do odbitej piłki dopada Dawid Lisek ale jego strzał z około 7 metrów trafia tylko w poprzeczkę bramki rywali. Dwie minuty później ponownie piłkę w narożniku boiska ustawił sobie Damian Buczma. Tym razem nasz zawodnik próbował bezpośrednim strzałem zaskoczyć bramkarza Pelikana ale ten był czujny i zdołał wyłapać piłkę. Pelikan w pierwszej części gry praktycznie ograniczał się do wyprowadzania kontrataków które skutecznie rozbijane były przez średzką defensywę. W końcówce pierwszej połowy Polonia jeszcze mogła doprowadzić do wyrównania ale najpierw po dośrodkowaniach Damiana Buczmy z rzutów rożnych (nasz zespół wykonywał ich trzy pod rząd) górą była defensywa Pelikana, a strzał Krzysztofa Bartoszaka z 45 minuty z około 18 metrów minął słupek bramki rywali. Do przerwy więc nasz zespół przegrywał 0:1.
W przerwie meczu w Polonii nastąpiła jedna zmiana. Boisko opuścił Michał Stańczyk a w jego miejsce na placu gry zameldował się Łukasz Przybyłek. Oba zespoły toczyły sporo pojedynków w środkowej strefie boiska a sytuacji bramkowych było niewiele. W 65 minucie po jednym ze starć po średzką bramką doszło do spięcia pomiędzy zawodnikiem Pelikana Marcinem Trojanowskim a Radkiem Barabaszem po którym zawodnik gości upadł na murawę a sędzia pokazał naszemu zawodnikowi czerwoną kartkę. Od tego momentu Polonia musiała radzić sobie w dziesiątkę. Mimo to nasz zespół próbował odmienić losy tego spotkania. W 69 minucie z rzutu wolnego z około 30 metrów uderzał Krzysztof Bartoszak ale jego strzał bez większych problemów łapie bramkarz Pelikana. W 78 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Tomasz Bzdęga ale jego strzał z bliska na nasze szczęście był niecelny. W odpowiedzi w 81 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Damiana Buczmy po raz kolejny zakotłowało się w polu karnym Pelikana ale po raz kolejny obronną ręką wyszli goście którzy i tą sytuację wyjaśnili. Cztery minuty później to Pelikan wykonywał rzut rożny. Piłkę dośrodkowywał Krzysztof Wolkiewicz a pięknym strzałem głową w bramce Polonii umieścił ją Tomasz Bzdęga. Pelikan prowadził w tym momencie 0:2 i losy tego spotkania praktycznie były przesądzone. W samej końcówce poloniści mogli jeszcze strzelić kontaktową bramkę ale ponownie górą byli obrońcy Pelikana którzy tym razem niemal z linii bramkowej wybijali piłkę. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Pierwsza porażka Polonii w tym sezonie na własnym boisku stała się faktem.
Polonia Środa wystąpił w składzie: Lis – Buczma, Borucki, Barabasz, Fontowicz, Lisek, Jurga, Giczela (82` Górzyński), Stańczyk (46` Ł. Przybyłek), Pawlak, Bartoszak (89` Kujawa).
Pelikan Niechanowo wystąpi w składzie: Borowczak – Garstka, Maksymiv, Bzdęga (89` Radomski), Zagdański (60` Retlewski), Roszak (83` Budzyń), Figaszewski, Wolkiewicz, Otuszewski, Steinke, Trojanowski (68` Drzewiecki).
Najnowsze aktualności
-
16.09.2024
Porażka w Zaniemyślu (2012)
W drugiej kolejce 2. ligi okręgowej nasz zespół rocznika 2012 przegrał z Kłosem Zaniemyśl 1:9 (0:4). Bramkę dla Polonistów strzelił na początku drugiej połowy Gabriel Banaszak.
-
16.09.2024
Trampkarze bez punktów (2011)
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
16.09.2024
Krok od zwycięstwa (2010)
Polonia 2010 II w sobotę zainaugurowała rozgrywki 2. ligi okręgowej C1. Nasz zespół był bliski zdobycia kompletu punktów, lecz w ostatniej minucie goście zdołali wyrównać i ostateczenie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2 (0:1). Bramki dla Polonii strzelili Bartosz Kurkowiak oraz Dawid Gołębiak.
-
16.09.2024
Wygrali z Mieszkiem (2010)
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
16.09.2024
Kolejne wysokie zwycięstwo (2009)
Polonia 2009 nie zwalnia tempa w 1. lidze wojewódzkiej B2, odnosząc kolejne wysokie zwycięstwo. Tym razem na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół wygrał aż 8:0 (4:0) z SMS AP Reissa Ślesin. Poloniści w pięciu rozegranych spotkaniach odnieśli pięć zwycięstw i prowadzą w ligowej tabeli.
-
16.09.2024
Gol w końcówce dał trzy punkty (2008)
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
16.09.2024
Zwycięstwo w Kostrzynie
W szóstej kolejce V ligi grupy 2 poloniści reprezentujący drugi zespół seniorów pojechali na wyjazd do Kostrzyna na pojedynek z tamtejszą Lechią.
-
16.09.2024
Podział punktów w Plewiskach
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.