11.10.2022
Turniej ligowy żaków w Śremie (2014)W sobotnie popołudnie podopieczni trenera Radosława Piotrowskiego i Macieja Sikorskiego, wyjątkowo pod opieką trenera Miłosza Twardowskiego, rozegrali turniej ligowy, którego gospodarzem była drużyna Warty Śrem.
W zmaganiach wzięły także udział zespoły APR Jarocin oraz Zjednoczonych Września. Sobotnie zmagania były podsumowaniem tygodnia, podczas którego zawodnicy pracowali nad grą 1x1. Chłopcy przez cały mecz byli zachęcani do odważnej gry. Elementy, na które w szczególności mieli zwracać uwagę to: zmiana tempa prowadzenia piłki, przyspieszenie po zwodzie, praca ręką oraz prowadzenie nogą dalsza od przeciwnika. Podsumowując, doskonalone podczas jednostek treningowych elementy miały przełożenie na sobotnie mecze. W grze chłopców dało się zaobserwować większą swobodę w operowaniu piłką oraz lepszą organizację gry.
Polonia: Nikodem Czerniak, Gustaw Plewiński, Wiktor Pokładecki, Wojciech Włodarczyk, Franciszek Czaja, Igor Orłowski, Jan Lewandowski, Szymon Różewicz, Adam Małolepszy, Dawid Trzciński, Filip Pietrzak, Michał Zdziennicki.
Najnowsze aktualności
-
Zespoły młodzików starszych rozegrały w weekend kolejne gry kontrolne. Grupa pierwsza w sobotę rywalizowała z AP Reissa Jarocin, natomiast w niedzielę zmierzyła się z akademią Mały Piłkarz Sępólno Krajeńskie. Zawodnicy z grupy drugiej zagrali w sobotę na poznańskim Golęcinie z młodziczkami Warty Poznań.
-
W rozegranym w sobotę meczu sparingowym trampkarze młodsi Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2009) wygrali 9:6 z zespołem AP Reissa Jarocin. Bramki dla Polonii strzelali: Mikołaj Rauhut - dwie, Jakub Janiszewski - dwie, Kacper Kucharski, Stanisław Korzeniewski, Eryk Popis, Stanisław Solarski oraz Kamil Jankowiak.
Bardzo dziękujemy gościom za przyjazd w 10-osobowym składzie, dzięki czemu mogliśmy odbyć grę w ten weekend, szacunek! Drużynę APR wspomagali nasi zawodnicy.
-
W sobotę na płycie Nowego Stadionu Średzkiego drugi zespół Polonii Środa rozegrał kolejne spotkanie towarzyskie. Tym razem rywalem naszego zespołu był SMS Ślesin. Był to kolejny wymagający rywal dla naszego zespołu, na którego tle wyglądamy całkiem przyzwoicie. Przez długi czas potrafiliśmy utrzymywać się przy piłce, rozgrywać ją, jednak po raz kolejny brakowało kropki nad "i".
-
Mecz ligowy z Resovią Rzeszów odbywał się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Rozgrywany był przy silnym i mroźnym wietrze na płycie ze sztuczną, twardą nawierzchnią. Na boisku panowała minusowa temperatura. Taki klimat dawał się we znaki obu zespołom, a sam mecz był raczej rozpatrywany przez wszystkich w kategoriach, że kto lepiej zniesie takie warunki pogodowe ten wygra i zainkasuje trzy punkty.