09.06.2014
Trzynaście bramek orlików młodszychW sobotnie południe do Środy przyjechała drużyna Wiary Lecha Poznań na rewanżowe spotkanie rundy wiosennej. W pierwszym pojedynku tych zespołów w Poznaniu górą byli zawodnicy Polonii.
Był to kolejny mecz rozgrywany w ogromnym upale. Obie ekipy znały się już bardzo dobrze z gier w ramach rozgrywek WZPN, turniejów czy choćby meczy sparingowych. Tego dnia trener gości dysponował zaledwie jednym graczem rezerwowym. Na ławce polonistów jak zwykle szeroka kadra. Już pierwsze minuty pokazały, kto w tym meczu będzie dyktował warunki. Poloniści od samego początku ruszyli z atakami na bramkę przyjezdnych. Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 2min, kiedy to groźny strzał Filipa Kaczmarka obronił bramkarz Wiary Lecha. W 4min był jednak już bez szans przy drugiej próbie Filipa i Polonia objęła prowadzenie. W 6min było już 2-0 dla naszego zespołu a piękną akcją na skrzydle zakończoną strzałem z lewej nogi popisał się Jakub Szymczak. Zaledwie upłynęła minuta a Adam Krotofil będąc w sytuacji „jeden na jeden” z bramkarzem został popchnięty przez obrońcę w polu karnym. Za to zagranie sędzia pokazał na rzut karny. Pewnym egzekutorem był Filip Łasocha. W 8 min kolejne trafienie zanotował Filip Kaczmarek a była to bramka na 4-0. W 9 min chyba można powiedzieć było już po meczu, gdy Robert Rubach strzelił kolejną bramkę dla Polonii. Dobre pierwsze 10 minut wystarczyło, aby później można było sobie grac spokojnie. Przy wyniku 5-0 zawodnicy gości spoglądali tylko na siebie nie potrafiąc przerwać tej dobrej passy Średzian. Przełamanie mogło nastąpić w 14min, kiedy to zawodnik Wiary Lecha wyszedł na dobrą pozycję do strzelenia bramki, lecz z tego pojedynku zwycięsko wyszedł bramkarz Polonii Sebastian Ciesielski. Była to pierwsza groźna akcja przyjezdnych. W 16 min bardzo dobrze wyszedł naszym zawodnikom stały fragment gry. Sergiusz Balcerzak rozegrał szybko piłkę z rzutu rożnego do Nikodema Dymskiego a ten nie zastanawiając się uderzył w długi róg bramki gości i było już 6-0. W 20 min druga groźna akcja w tym meczu Lechitów kończy się dobrą interwencją Sebastiana Ciesielskiego. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy wprowadzony wcześniej Mariusz Binkowski solową akcją ograł obrońców i strzelił tuż obok wychodzącego bramkarza ustalając wynik do przerwy na 7-0.
Druga połowa rozpoczęła się od razu od bramki dla naszej drużyny. Ładną asystą popisał się Mateusz Janiszewski, który obsłużył Adama Krotofila. Była to bramka nr 8 dla polonistów. W 31min dobry odbiór piłki Filipa Łasochy oraz jego szybkie prowadzenie na lewej stronie przyniosło kolejną bramkę. Filip nie mając, komu zagrać piłki zdecydował się na mocny strzał zza pola karnego lewą nogą. Uderzenie pod samą poprzeczkę bramki było nie do obrony. W 32 min Robert Rubach strzałem z pola karnego podwyższył wynik na 10-0. W 33 min pada kolejny gol dla polonistów. Tym razem Adam Krotofil w głównej roli ładnie zabrał się z piłką na „swoją” lewą nogę i strzałem w długi róg bramki podwyższył na 11-0. Czas upływał na boisku pojawiali się kolejni zawodnicy i tak w 37 min swoje pierwsze trafienie w tym meczu zanotował Sergiusz Balcerzak, który trafił do siatki z bliskiej odległości. W 41 min nastąpiła przełomowa akcja gości, którzy rzadko przebywali w drugiej połowie pod bramką Filipa Łuczaka. Jednak ta akcja przyniosła im upragnionego gola, po którym przez kilka następnych minut próbowali jeszcze walczyć, ale w 44 min Nikodem Dymski rozwiał wszelkie wątpliwości strzelając bramkę zza pola karnego. W tym momencie było 13-1 i jeszcze kilka minut do końca. Jak się jednak okazało bramki już nie padły a w 47 min ostatnią szansę na zmniejszenie bramkowej straty mieli goście ale Filip Łuczak pewnie obronił strzał zawodnika Wiary Lecha. Po chwili sędzia odgwizdał koniec spotkania, szkoda, że troszkę jednostronnego, ale grając z jednym rezerwowym i to w takich warunkach trudno powiedzieć o nawiązaniu równej walki. Poloniści zaprezentowali się bardzo dobrze grając do końca i nie lekceważąc przeciwnika. Była to już druga wygrana tej wiosny z zespołem Wiary Lecha. Zwycięstwo jak najbardziej zasłużone po całkowitej dominacji na boisku upiększonej tyloma celnymi trafieniami. Już za tydzień kolejne spotkanie na orliku w Środzie przy ul Witosa. Polonia gościć będzie UKS Śrem, który w rundzie rewanżowej wygrał jak na razie tez wszystkie mecze. Wszystkich kibiców już teraz zapraszamy w sobotę na godz. 12.
Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, D. Budziński, F. Łasocha, R. Rubach, J. Szymczak, F. Kaczmarek, A. Krotofil, F. Łuczak, D. Boniecki, N. Dymski, S. Balcerzak, M. Janiszewski, M. Binkowski, K. Kaźmierczak
Najnowsze aktualności
-
Trzydzieści punktów w dziesięciu meczach zgromadziła Polonia 2010, która dotąd wygrała wszystkie swoje mecze. W sobotę nasz zespół 4:1 pokonał kolejnego rywala - GES Poznań. Bramki dla Polonistów strzelali Kamil Jankowiak - dwie, Mateusz Fórmaniak, Nikodem Odwrot.
Pierwszej porażki w rundzie jesiennej doznała druga drużyna rywalizująca w 1. lidze okręgowej. Polonia II przegrała na wyjeździe z Talentem Poznań 1:4, a jedyną bramkę strzelił Giovani Henriquez-Gajda z rocznika 2011.
-
W kolejnym spotkaniu o stawkę poloniści zmierzą się w Gdańsku z tamtejszym zespołem Gedanii. Dla średzkiego zespołu niebezpiecznie zbliżającego się do strefy spadkowej będzie to spotkanie za sześć punktów. Porażka może Polonię zepchnąć do strefy spadkowej, a zwycięstwo pozwoli podnieść się w ligowej tabeli.
-
Dość niespodziewanie w miniony weekend pierwsze punkty straciła Polonia 2009, która w niedzielę udała się na mecz do Gostynia. Poloniści już po siedmiu minutach przegrywali 0:2 z UKS AP Reissa Jarocin/Gostyń. Ostatecznie nasz zespół odrobił straty i spotkanie zakończyło się remisem 3:3. W ligowej tabeli podopieczni Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego spadli na drugie miejsce i tracą dwa punkty do AP Reissa Poznań.
-
Niepokonana dotąd Polonia 2008 doznała w niedzielę pierwszej w sezonie porażki. Nasz zespół przegrał 2:5 (0:2) z AP Reissa Poznań. Pomimo tego Poloniści nadal prowadzą w ligowej tabeli z przewagą trzech punktów nad KKS-em 1925 Kalisz. Drugi zespół na własnym boisku wygrał 4:2 (1:1) z Concordią Murowana Goślina.
-
Prezentujemy komplet wyników akademii z minionego weekendu. W sobotę kolejne zwycięstwo odniosła Polonia 2010, a Polonia 2012 w meczu lidera z wiceliderem zremisowała 1:1 z Polonią Leszno. Ponadto wysokie zwycięstwa odniosły Polonia 2013, a także Polonia 2010 III. W niedzielę doszło do dwóch niespodziewanych rozstrzygnięć. Polonia 2008 przegrała 2:5 z AP Reissa Poznań, a Polonia 2009 zremisowała z UKS AP Reissa Jarocin/Gostyń.
-
Dwanaście meczów akademii zostanie rozegranych w nadchodzący weekend. W sobotę szczególnie ciekawie zapowiadają się domowe mecze ligi wojewódzkiej Polonii 2010 z GES Poznań, Polonii 2012 z Polonią Leszno, a także Polonii 2013 z Olimpią Plewiska. W sobotę o podtrzymanie serii zwycięstw powalczą Polonia 2008 oraz Polonia 2009.